ďťż
Przyczyna zbyt mocnego nachylenia tylnego kola? (626 GD)





panstasio - 27 gru 2003 22:56
od pewnego czasu zauwazylem dziwna tendencje do wyginania mi sie lewego tylniego kola do wewnatrz. Sprawa ma sie o tyle komicznie bo autko wyglada jak TATRA ciezarowa ale tylko z lewej strony, a jak wiem z doswiadczenia smiechowego: " ten sie smieje kto sie smieje ostatni" i pewnie pewnego pieknego dnia pierdyknie mi cos nawet nie wiem co i bedzie to dla mnie o wiele drozsza przyjemmnosc niz teraz gdy kolo sie jeszcze trzyma. Pozdrawiam i czekam na jakies wiadomosci od fachurow-moze ktos mial podobny przypadek..........ZAKURWISTEGO NOWEGO ROKU ZYCZE




XsiX - 27 gru 2003 23:37
czyżby zgięty wahacz ?



Markiz - 28 gru 2003 10:51
Może zgjęty wahacz, może coś z kątem pochylenia koła, może być też coś z mocowanie górnym elementu amortyzator + sprężyna. Niestety musisz wejść pod samochód i oblukać co jest nie tak



xXx - 28 gru 2003 11:18
Sprawdź sobie gdzieś stan amortyzatorów i sprężyn, może sprężyna pękła poprostu





Koleś - 29 gru 2003 9:52
Stawiam w piewrwszej kolejnosci na wachacz
Lub moze masz wybite silent bloki i tez sie wtedy koło troszke pochyla:-)
Pozdr:-)



Zombi - 29 gru 2003 16:32
Czesto gna sie wachacze ale ja np w Xedzie do dzisiaj mam krzywy amortyzator i [jakie?] kolo stoi krzywo. Niestety bez zdjecia amora i oblukania jego jak i mocowania nie da rady stwierdzic ktora czesc ponosi wine.



owad - 29 gru 2003 22:07
ja pomalym wypadku z dzikiem mialem podobny problem.
tylne lewe kolo nie dosc ze bylo lekko rozkraczone to jeszcze uciekalo na lewo. niestety musialem wymienic amortyzatory. pomoglo jedynie na rozkraczenie, a uciekanie mi jeszcze zostalo do zrobienia. mechanik mowi ze to da sie zrobic juz na samej regulacji ale niestety nie mam ostatnio czasu na wizyte u niego.