pytanie do Qbasa nieco OT
autor: Andrzej K - Zamieszczono: wt lut 08, 2005 11:42 pm
może coś poradzisz jak dobrać łyżwy
Moje stare przedpotopowe hokejówki są za małe (a podobno w tym wieku noga już nie rośnie) jeździłem ostatnio na takich ze skorupą niby jak but narciarski (chyba Munari albo podobne) ale to to nie tak samo , skarpeta cieńsza. oglądałem Botasa PULSAR 112 niby podobne do moich starych skórzanych.
Aha zastosowanie wybitnie rekreacyjne. Po prostu potrzebuję trochę ruchu a mamy w tym roku w Poznaiu 2 sztuczne lodowiska ( takie miniaturowe ale są )
autor: qbas - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 9:07 am
Kiedy ja grałem to były raczej wiązane łyżwy. I jakos tak się przyzwyczaiłem. Tym bardziej, ze do zastosowań rekreacyjnych to pewnie będzie tańsze rozwiązanie. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że ja tylko "hokejówki". Botasy powinny być spoko choć nie wiem czy nie zdecydowałbym się na Bauery (np BAUER IMPACT 75). Różnica w Cenie około 20 zł.
Aczkolwiek na allegro właśnie się kończy aukcja ŁYŻWY BAUER IMPACT 100 za 159 zł np
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=40644493Polecam też Salvo, które mają bardzo twardą plastikową skorupę i wewnętrzną wkładkę co czasami się przydaje przy idiotach szalejących na lodzie.
Przy większym rozmiarze nogi i masie ciała jak np dla mnie rozważył bym jeszcze ew- kupno łyżew tzw. 3 kominkowych, żeby było dodatkowe podparcie ostrza. Ot i tyle. Myślę, że będziesz kupował raczej łyżwy nowe więc nie powinieneś mieć problemów z ostrzami. Z tego co się orientuję to Salvo chyba ma najtwardsze.
Oczywiście jeśli cię kasa nie goni i lubisz wygodę możesz kupić np CCMki, które są podobno niesamowicie wygodne. Ale to już wyłączine twoja sprawa.
autor: teo - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 11:26 am
Qbas Brawo za zamieszczenie zdjęcia. Takie jest przeznaczenie udostępnionego dodawania załączników.
autor: mateo - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 11:38 am
Botasy powinny być spoko choć nie wiem czy nie zdecydowałbym się na Bauery (np BAUER IMPACT 75). Różnica w Cenie około 20 zł. Ja właśnie zakupiłem dla KS-a ( zobaczę, może pozwoli mi skorzystać ) Bauer'y Impact 75 a dla KM Botas Xara. Najmłodszy , Filips dostał łyżwy ze zmiennym rozmiarem. Oczywiście, za karę bo za szybko mu się zmiena rozmiar podstawki Z butami narciarskimi to już prawie w tym momencie musi się pożegnać bo ma na styk , a na początku zimy brakowało mu prawie 1,5 cm.
autor: Andrzej K - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 3:25 pm
dzieki Hubert
coś może wybiorę problem sprowadza sie do rozmiaru (duży) no i kasy
ale znalazłem coś takiego
http://www.filiphockey.cz/ są tani
autor: qbas - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 3:34 pm
Czy ja wiem, czy aż tak bardzo?
Znalazłem na Allegro gościu z poznania ma łyżwy o 18 zł drożej od nich. Jeśli doliczysz koszty przesyłki. I nie wiem czy np nie doliczą ci różnicy VATu międzu Czechami a Polską to nie wiem czy nie wyjdziesz na to samo.
A jak pisałem są przypadki, że takie same łyżwy są za 150 zł a nie za 220..
autor: malyzenio - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 3:49 pm
Ja mam Botasy 112. Lepsze mi nie są potrzebne...kup wiązane, bo to jednak inaczej sie jeździ, większa jest ruchomość kostki do przodu, a to ważne...
Uwaga ogólna: nie kupuj bez mierzenia, bardzo różnią się krojem buty różnych producentów, i.e. jak Ci wygodnie w Botasie to w Bauerze nie będzie i vice-versa. To są stosunkowo niedrogie rzeczy (w porównaniu z nartami) i warto kupić te właściwe dla Ciebie. Ostrz tam gdzie maja maszynę, bo "z łapy" to nigdy nie będzie to samo...a przynajmniej pierwsze ostrzenie "formujące" zrób na maszynie...
autor: qbas - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 3:51 pm
Ja wogóle bym się bał kupić jakiekolwiek buty bez mierzenia. Mam tak wysokie podbicie, ze większość odpada w przedbiegach. Notabene najlepiej mi się jeździło w Bauerach i Salvo.
Ostrz tam gdzie maja maszynęO hesus to można ostrzyć z ręki łyżwy? wydawało mi się, ze jak kktoś ma wypożyczalnie ze starym, słabym sprzętem to może sobie na to pozwolić ale, zeby to robić usługowo?
autor: malyzenio - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 3:55 pm
Na Stegnach np....
znaczy oni mają jakąś tam szlifierkę z prowadnicą, ale profi sprzęt to to nie jest... a ja jednak wolę kiedy o profilu płozy i głębokości "rowka" decyduje szablon... więc ostrzę na Torwarze...
Podbicie z kolei ja mam niskie, więc mi Bauer wyjątkowo nie pasował...a Botas jest ok.
autor: Andrzej K - Zamieszczono: śr lut 09, 2005 5:07 pm
Znalazłem na Allegro gościu z poznania sprawdzałem facio jest naprawdę ze ślącka i bywa co tydzień u nas niestety rozbił autko więc chwilowo nie wchodzi w grę przywóz i mierzenie
autor: Andrzej K - Zamieszczono: sob lut 12, 2005 11:32 pm
mierzyłem Botasy ale to co było to jakieś przymaławe.
w końcu trafiłem coś takiego
TOUR HOCKEY-model XL 50A (STS 50)
mają wymienne sotrze płozy CROW™
jak pisze płoza produkowana w Kanadzie a buty w Chinach a firma amerykańska
przecenione z 300 na 195 (znalazłem takie same na Allegro za 199)
Jestem właśnie po próbie i pierwszej jeździe całkiem wygodne.
na stronce firmy ich nie ma (
http://www.tourhockey.com/site/home.html ) ale to podobno starszy model
autor: qbas - Zamieszczono: pn lut 14, 2005 9:13 am
Całkiem fajne. Ciekawe jak się będą zachowywały te nitowane ostrza.
autor: Andrzej K - Zamieszczono: pn lut 14, 2005 3:32 pm
ostrza są skręcone śrubami. Pojeździłem i jestem zadowolony. Jak dotychczas i w moich starych i różnych pożyczanych bolały mnie stopy, tak jak bym stał na ostrzu. Tu po godzinie jazdy nic takiego nie było. Są strasznie sztywne i zasznurowanie wymaga nieco wysiłku (duże nieco) ale potem w jeździe nieczuć tej sztywności.