Recepta na powodzenia
Globy - 13 sty 2007 19:33
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2118915Tytul jest ostry
Malutki - 13 sty 2007 20:05
hehe, wyobrazacie sobie, mx-3 pod remizą na potupajce
Piotrek - 13 sty 2007 20:07
mx-3 pod remizą na potupajce mx-3 to moze mniej, ale 323f bg pewnie pelno pod remiza
qlesh - 14 sty 2007 9:52
A tego pod remizami jest dużo?
http://www.autoscout24.pl/home/index/de ... roto=&zip=
Piotrek - 14 sty 2007 10:38
A tego pod remizami jest dużo? takiej, to nawet soltys nie ma
qlesh - 14 sty 2007 10:49
takiej, to nawet soltys nie ma No bo gdzie na takich felach do gnoju...
Solo - 14 sty 2007 10:54
takiej, to nawet soltys nie ma No bo gdzie na takich felach do gnoju...
qlesh - 14 sty 2007 10:57
Żebyś wiedział. Kuzyn zaczynał od poloneza, potem drugi - caro , potem Mistubishi Colt teraz Carisma, a w planach na przyszły rok... Audi A6 2,8 quatro.. i myśle, że dopnie swego, skubaniec.
Solo - 14 sty 2007 11:04
Byłem u kolegi raz, a tu A6 TDI 2003 rok.
A typ oczywiście w gumniakach.
Piotrek - 14 sty 2007 11:05
no wiadoma sprawa...to, ze ktos mieszka na wsi, nie znaczy ze kasy nie ma. Czesto ma wiecej niz pol bloku w miescie razem wziete Smiejac sie z remiz, zazwyczaj chodzi o mlodych kolesi, ktorzy za wszelka cene chca przycynic
qlesh - 14 sty 2007 11:20
to, ze ktos mieszka na wsi, nie znaczy ze kasy nie ma. Czesto ma wiecej niz pol bloku w miescie razem wzieteŚwięte słowa...
Sokool - 14 sty 2007 13:58
Na mojej wiosce jeden gościu jeździ też A6. Do tego super alu i profil 35. Już 4 razy fele prostował
sołtys - 15 sty 2007 12:49
takiej, to nawet soltys nie ma jeszcze nie ma
No bo gdzie na takich felach do gnoju... do gnaju to mam gumowce i traktor, z klimą wspomaganiem wszystkiego co sie da, i jeszcze paroma fajnymi elementami
Piotrek napisał:
to, ze ktos mieszka na wsi, nie znaczy ze kasy nie ma. Czesto ma wiecej niz pol bloku w miescie razem wziete
Święte słowa...wbrew pozorom z rolnictwa da sie niźle żyć trzeba tylko wiedzieć jak.
chodzi mi o dorosłych, bo młodzi to wiadomo. a to niby w miastach nie ma wieś tunerów?? To ja chyba przez 5 lat nie mieszkałem w mieście Krakowie tylko, we wsi o nazwie Kraków gdzie przykładów "profesjonalnego" tuningu w wykonaniu miłodzieży widziałem wiecej niż przez całe życie u siebie.
qlesh - 15 sty 2007 12:54
Wiem wiem sołtys, kuzyn tez ma sprzetu tyle ze mi sie nie snilo chyba nawet...