Silnik 2,0 16 V GT od GD i turbo
Waluś - 09 maja 2005 16:09
No właśnie. Chodzi mi po głowie taki bardzo ciekawy zamysł, a mianowicie czy dało by sie bezproblemowo przełożyć turbo z całym osprzętem od takiego silnika jak mój czyli 2,2 do 2,0 16V GT też od GD
Generalnie auto to samo, silniki w zasadzie podobne, jeśli bym chciał wykręcić taki numer, to mam turbine, wszystkie orurowania, intercooler, zawory od turbo itp. i tylko pozostała by kwestja czy pasowałby kolektor od 2,2 do 2,0 GT bo jeśli tak to zostało by tylko przełożenie klamotów, rozprężenie silnika i jego zestrojenie na komputerze (pompa została by od 2,2 turbo więc wystarczy, wtryskiwacze pewnie też by dało sie zaadaptować, bo w moim turbo są pewnie wydajniejsze) i jak
A pomysł wzioł sie stąd, że mój silnik 2,2 na turbinie osiąga taką moc jak 2,0 GT z tegoż modelu, więc taka przekładka wydawała by sie bardzo na miejscu, bo porównując liczby, przyrost mocy w silniku 2,2 (115 KM) i 2,2 turbo (145 KM) wynosi około 30%, więc jeśli (oczywiście czysto teoretycznie licze więc mnie tu za słówka prosze nie łapać ) do już istniejących 145 KM (silnik 2,0 GT) dorzuce jeszcze 30 % to osiągam tymsamym około 188 KM, do tego dochodzi strojenie i pewnie chiptuning to spokojnie powinienem przekroczyć 200 KM (zdaje sie że gdzieś czytałem, że tylko chipowanie turbo ma sens, bo daje przyrost nawet do 35 %, więc jeśli do już istniejących 188 dorzuce kolejne 30% to mamy niezłą jazde 244 KM i takie KL ZEEEEEEE wciągam jedną dziurką w nosie o ile wogóle z miejsca rusze )
Co wy na to szanowne grono myślicieli Mazdaspeed mam powoli szukać już nowego motoru czy wibijecie mi z głowy takie głupie pomysły
Huano - 09 maja 2005 16:48
że tak powiem krótko i na temat - za te npieniązki można sobie wybić z głowy:
- rozprężenie silnika... na pewno pod 2.000
- komputer - około 2.000
- nowy silnik 2.0 GT - około 1.000 - 2.000
- ewentualnie zestaw uszczelek orginalnych do silnika - 2.000
- kolektor chyba nie pasi - nowy kolektor - łatwo się domyślić... pewnie z 2.000
A tak bardziej szczerze - jak tylko uda mi się juttro naprawić net to podrzucę Ci parę stronek gdzie gościu krok po kroku przedstawia połączenie silnika 2.0 z 2.2 oraz dodanie Turbo. Z tego co poisze to jest robota na dłuższy czas i kosztuje ładnych parę złotych... Aby w 2.0 GT uzyskać około 175 KM "wystarczy" zwiększyć stopień sprężania do 10:1 za pomocą tłoków. Były takie wersje 6262 GD GT z takimi silnikami - można jeszcze gdzieniegdzie je znaleźć - bez kata, ze zwiększonym sprężaniem - występowały w wersjach 4wd - ale oczywiście nie we wszystkich Jak tylko będę miał neta podrzucę linki do tych stron (oczywiście po angliskiemu stronki). Tak więc swap turbo do 16V jest wykonalny ale drogi... Ale jakbym miał te "parę" złotych to oczywiścei bym to zrobił A aby zwiększyć troszkę moc twojego silnika zrób to co zrobił Ostry - zmniejsz średnicę zwężki przy turbince (bodajże z 1,0 mm na 0,7mm) - koszt wykonanai około 15 zł a przyrost mocy okło 20 KM Po szczególy skontaktuj się z Ostrym - ale miałem przyjemność zobaczyć jak to jeździ na żwyo i efekt jest nader interesujący
P.S. Wywód nt. zwiększenia mocy przypomina mi troszkę pewien temat "osiągi... "
Waluś - 09 maja 2005 17:33
Wywód nt. zwiększenia mocy przypomina mi troszkę pewien temat "osiągi... "Mi też , ale dlatego napisałem że są to tylko teoretyczne liczby
- kolektor chyba nie pasi - nowy kolektor - łatwo się domyślić... pewnie z 2.000 usmiechMożliwe, dlatego zapytałem o to, bo jeśli nie pasi to trzeba będzie robić na zamówienie pod sprężarke i wtedy taka cena będzie.
- rozprężenie silnika... na pewno pod 2.000Skąd ta cena Myślałęm że rozprężenie nie jest takie skomplikowane
A co do zwężki i Ostrego to jesteśmy w ciągłym kontakcie
Zwężka bardzo fajna rzecz, ale garażowe podnoszenie ciśnienia doładowania, bez kontroli, chociażby wskaźnika doładowania, może szybko zakończyć żywot silnika, dlatego ze zwężką wstrzymuje sie do zamontowania manowakunometru, który już zamówiłem
A narazie nie mam zamiaru robić takiego swopa. Jest to dlamnie narazie tylko pomysł, który chce omówić, bo w tej chwili wystarcza mi to co mam hehe i silnik jeszcze nie padł, ale może kiedyś w przyszłości kto wie. MX-a kupiłem jako baze i nie zamierzam go sprzedawać, będe inwestował, a jak dojde do wniosku, że nie będzie mnie stać na jego utrzymanie to kupie 121 a MX-em będe jeździł na zloty i was objeżdżał
Przemo - 09 maja 2005 17:57
Pomysł całkiem na miejscu. Kolektor od 2.2 na pewno nie pasi. Kolektor można dostać od bardzo limitowanego modelu FE3N Turbo, który w serii miał 260 KM. Mazda wypuściła silniki FE3N z turbiną jak wspomniałem w bardzo limitowanej ilości egzemplarzy, więc zdobycie takiego silnika graniczy z cudem, podejrzewam że w Polsce nie ma ani jednego egzemplarza. Natomiast czytałem na jakimś australijskim forum o gościach którzy do FE3N wykonywali kolektor dolotowy i montowali turbo, oczywiście cały osprzęt silnika zmieniali inne wtryski, komputer od F2, przeprogramowany oczywiście i wiele innych rzeczy. W takiej konfiguracji na seryjnym dole udało się im wycisnąć z FE3N 400 KM. Więc całkiem nieźle.
Spotkałem się jeszcze w necie z silnikiem FE4N, ale żadnych danych technicznych nie znalazłem, wiem tylko że jest 16 zaworowy i że ma pojemność 2.2 litra. Więc tak mi przychodzi do głowy, że może głowica od 2.0 FE3N, pasuje do F2. Co o tym myślicie?
Ps. Poniżej link do forum na którym są linki do różnych opisów silników FE3N i F2. Między innymi jest tam opisane jak wykonać kolektor dolotowy pod turbinę do FE3N.
http://www.mx6.com/forums/showthread.php?t=58099oraz inne linki
http://fe3project.blogspot.com/http://www.mx6.com/forums/forumdisplay.php?f=125
Huano - 11 maja 2005 18:04
Gwoli wyjaśnienia o wersji fabrycznej FE3N Turbo - były produkowane TYLKO I WYŁĄCZNIE do rajdów i nigdy nie trafiły w cywilne ręce. Tak więc zakup czegokolwiek do tego silnika jest po prostu niemożliwy. Jedyne egzemplarze (jeśli pozostały jakiekolwiek) są w posiadaniu Mazdy. Tak więc nie tylko w Polsce ale i na całym świecie nigdzie nie znajdziesz orginalnego silnika z turbo.
Co do przeróbek - wyczytałem gdzieś że silnik ma nawet większy potencjał niż 400 KM - ktoś uturbił go do ponad 600 KM!! A z wolnossącego uzyskali ponad 250 KM co też jest dość fajnym wynikiem... Szczególnie jeśli zostało to przy przednim napędzie
Waluś - 11 maja 2005 18:40
Szczególnie jeśli zostało to przy przednim napędzie usmiechno w zimie to lepiej z garażu nie wyjeżdżać, bo i tak nie ryszysz
szkoda, a miałem takie ambitne plany
Puhcio - 11 maja 2005 19:05
szkoda, a miałem takie ambitne plany Waluś swapuj na KL -ZE lub jeszce lepiej na KL-ZEM
GTurbo - 11 maja 2005 21:34
Zrob sobie search na FE3 mazdy i sie dowiesz ze wszytko pasuje od 2.2 GT. Zalatw sobie silnik i spokojnie mozesz boostowac ta bestie do 10 psi. Nawet sie nie zastanawiaj bo wszytko ci podjedzie od 2.2 GT. To jest ten sam silnik tylko ma inna glowice DUUUUUUzo lepsza i mniejsza pojemnosc. Ale jest ten silnik bazowanny na FE3 turbo.
Waluś - 12 maja 2005 16:26
Zrob sobie search na FE3 mazdy i sie dowiesz ze wszytko pasuje od 2.2 GT. Zalatw sobie silnik i spokojnie mozesz boostowac ta bestie do 10 psi. Nawet sie nie zastanawiaj bo wszytko ci podjedzie od 2.2 GT. To jest ten sam silnik tylko ma inna glowice DUUUUUUzo lepsza i mniejsza pojemnosc. Ale jest ten silnik bazowanny na FE3 turbo.i to właśnie chciałem usłysze
Achemenid obiecał mi ofotografować FE3 na jakimś szrocie we Wiedniu, gdzier jest tego sporo. Jak dastane te foty to sie dokładnie temu przyjże :D
No ale GTurbo mnie pocieszyłeś :D, bo już myślałem że bez wielkiej fortuny sie nie obędzie, a skoro jednak da sie taką przekładke zmontować to spoko. Jak zbadam sprawe, to zaczne zbierać kaske na FE3
mlody1921 - 13 maja 2005 10:18
oj widze jany temacik ja mam mx-3 1,6 16v 107 konikow i niom wiem ze sa 323 z silniczkami 1,6 16v turbo starszej generacji oczywiscie i ciekwa jestem czy da sie tak turbinke przelowyc bo 107 malo tak z 150 to by mi wystarczylo czy raczej pomyslec o swapie 1,8 16v turbo od 323 z napedem na 4 kola ale to jak walus narazie dalsze plany ale mozna czy raczej trzeba na wygrana w totka czekac
Waluś - 13 maja 2005 16:06
A nie lepiej kupić poprostu K8 albo KL do MX
mlody1921 - 13 maja 2005 19:00
ale turbo to turbo a do zmiany na v6 trzeba sporo osprzetu zmieniac ja chce turbo
Waluś - 13 maja 2005 19:39
ale turbo to turboZ tym sie zgadzam :D:D żadne V6 nie umywa sie do dźwięku suszary hihihihihi - czuje dym
A co do tematu to myślisz że do turbo nie trzeba osprzętu ??
Już cio pisze:
1. Suszarka
2. Zawory Baypas i Wastegate (nie wiem który do czego )
3. Intercooler
4. nowe doloty powietrza
5. kolektor wydechowy pod suszare
6. Nowe wtryski, wydajniejsze
7. Najprawdopodobniej nowa pompa paliwa, wydajniejsza
8. Rozprężenie silnika
9. Calibracja komputera pod turbo
10. Nie wiem co jeszcze
11. Dużo kasy (7 - 10 tys zł)
12 Jeszcze więcej cierpliwości i samozaparcia
Ja przy swoim swapie potrzebowałbym tylko ( przynejmniej z tego co pisze GTurbo) ccalibracje kompa (bo jak zakupie silnik to raczej będe szukał kompletnego z ECU), i rozprężenie silnika. reszta zostaje od 2,2
A tobie polecam raczej poszukanie silnika już z turbiną
Przemo - 13 maja 2005 20:38
10. Nie wiem co jeszcze Zapewne doprowadzenie oliwy z silnika do turbiny i pewnie chłodnica oleju, ale to już chyba nieobowiązkowo.
Waluś - 13 maja 2005 20:46
doprowadzenie oliwy obowiązkowo, a chłodzenie, hmm chyba nie koniecznie. U mnie niema w silniku, ale za to jest w skrzyni hehe
nemi - 15 maja 2005 12:33
Waluś - dawaj do "Osiągów...". My Ci doradzimy
Waluś - 15 maja 2005 13:01
Waluś - dawaj do "Osiągów...". My Ci doradzimynoooo i znowu zaczniemy przelicza prędkości światła
Tak sobie właśnie siedziałem i czytałem forum Streetracing-u na temat odprężania silników pod turbo. Wyczytałem tam bardzo ciekawą rzecz, a mianowicie, że do silników ze sprężaniem nawet do 10 : 1 chłopaki pakują ciśnienie sprężarki nawet po 1,0 bara a przy 9,0 : 1 do 9,5 : 1 to robią to bezstresowo
Tak więc skoro silnik FE3 ma sprężanie 9,2 : 1 czy zasadne jest odprążanie silnika po co pakować sie w zbędne koszty. Turbina od F2 pakuje mi na dzień dzisiejszy 0,5 bara, a maks powinna 0,8. Samo odprężenie najtańszym kosztem to wymiana uszczelki na grubszą o ok 1,0 mm, dalesze modyfikacje to pogłębianie w tłokach gniazd zaworowych i ich obniżanie. Czyli przy tak małym sprężaniu dla silnika FE3 w zasadzie wystarczyła by zmiana uszczelki na ciut grubszą, co napewno da wynik poniżej 9:1 i pozwoliło by w przyszłości na ewentualne bezstresowe podniesienie ciśnienia doładowania.
I jak jest w tym troche prawdy czy słabo kombinuje
Huano - 15 maja 2005 21:13
Parę obiecanych informacji o FE3 oraz o uturbieniu tego silnika:
http://members.aol.com/solomiata/FE3info.htmlSzczególnie tutja znajdziecie duuużo informacji (.in. jest wzmianka o FE3T - sztuk łącznie wyprodukowano 28 ):
http://www.mx6.com/forums/showthread.php?t=58099Znajdziesz tu Waluś m.in. fotki FE3 - chyba szukałeś? A przy okazji - duzo innych info o MX6 I generacji
GTurbo - 16 maja 2005 0:14
Okay. Podstawa to to abys byl pewny ze ten silnik co bedziesz kupowal jest w dobrym stanie technicznym. Co do ECU to sie moge zgodzic ze ECU od Mazdy 2.0 FE3 bedzie lepszym wysjciem bo kolektor dolotowy jest zrobiony z dwoch przegrod i przy pewnej ilosci obrotow otwiera ci dodatkowy dolot co powoduje lepsza dynamike i wzrost mocy. A co do kompressi ze ma 9.2 to pestka. Czytalem raz na temat tego silnika i wypowiedzi jak jest zrobiony. wienc zacznijmy od korb. Sa to znacznie mocniejsze korby niz w nissanie 200 sx turbo. Tak ze 15 psi to pestka przy dobrze wysterowaniu iskry i mieszanki. Mozliwe ze bedziesz mial problemy z aparatem zaplonowym bo ma dosc dluzszy korpus. Natomiast cala moc lezy tez w glowicy FE3. Wyobraz sobie ze ona ma tak wielkie zawory i kont ich polozenia jak w ostatniej generacji toyoty supry turbo. Nie musisz go nic odprezac bo nie sadze ze bedziesz mial zamiar boostowac go do 25 psi. A teraz V6 to super rzecz i turbo ale zlancz dwie rece w jedno turbo i V6 , wienc mamy potwora. A takiego to ja robie Bede mial to w ford probe V6. Ja myslalem nad kupieniem probe z 91 Gt turbo i zamontowanie tego wlasnie silnika w nim. Ale niestety nie byl by ten sam efekt jak w V6. Tak wienc powodzenia w szukaniu tego silnika. jak by co to Kia ma ten sam silnik tak aby ci uproscic poszukiwanie.
Waluś - 16 maja 2005 17:58
Podstawa to to abys byl pewny ze ten silnik co bedziesz kupowal jest w dobrym stanie technicznym.No nad tym to nawet nie trzeba dyskutować. Rzecz trudna ale oczywista.
CO do reszt to tak jak napisałeś. Nie mam zamiaru go dmuchać mocniej niż 1 - 1,5 bara a i nie sądze żeby ta turbina dała rady więcej i przy tym nie zdechła po niedługim czasie, chociaż kto wie.....
Ale dzięki za info.
Huano fajne temaciki dzięki