Spadam
autor: torek - Zamieszczono: pt gru 30, 2005 1:03 pm
...na Sylwestra do Kudowy. Jutro w planach nartowanie w destne w Orlyckich Horach...jak dojedziemy, a jutro sie odkopiemy.
Wszystkiego szczęścia i zdrowia dla Wszystkich Forumowiczów
autor: beatka - Zamieszczono: pt gru 30, 2005 2:02 pm
szerokiej, odśnieżonej drogi
Sytuacja w Katowicach i okolicy jest całkiem...zaśnieżona
Co prawda kierowców to nie zachwyca, ale prawdziwym narciarzom żadna droga nie straszna (jakby co to biegówki )
Pozdr
autor: mada2000 - Zamieszczono: pt gru 30, 2005 6:09 pm
No to szampańskiej zabawy Torku !!!!
autor: Andrzej K - Zamieszczono: pt gru 30, 2005 6:15 pm
śniegu po pachy
autor: Maciek - Zamieszczono: pt gru 30, 2005 7:14 pm
śniegu po pachyTo spełni się na pewno
autor: mateo - Zamieszczono: pt gru 30, 2005 7:28 pm
Pewnikiem się biedaczysko grzeje gdzieś przy koksiaku Prześlijmy mu myślowy energetyczny impuls cieplny W końcu najlepsze Sylwestry wychodzą znienacka, w nieoczekiwanych okolicznościach
autor: torek - Zamieszczono: ndz sty 01, 2006 7:31 pm
Witam wszystkich serdecznie w nowym roku.
No to wróciłem. Droga do Kudowy bardzo zła. 150 km w 4 godziny. Po drodze korek w Nysie. 45 minut stania z powodu rozkraczonych tirów. Czy oni cholera w zimie nie mają obowiązku posiadania łańcuchów Śnieg padał bez przerwy.Na miejscu kwatery do przyjęcia. Poimprezowaliśmy i oderwaliśmy sie od szarej rzeczywistości. Na nartach w Sylwestra nie pojeździliśmy, bo mimo, że nie daliśmy, aż tak w palnik, to jednak nie nadawaliśmy się do jazdy. Pozostał spacer po mieście i parku zdrojowym, odwiedzenie pijalni (ja nie wód nie piłem ) i odkrycie Nachodzkiego Primatora 16% lanego z beczki . Bardzo dobre piwo! Dzisiaj bezproblemowo do domu po czarnym mokrym asfalcie. Szkoda, że tak krótko.