Środkowy nawiew powietrza
kot - 20 mar 2005 13:33
W mojej 626 dwa srodkowe nawiewy wieja tylko zimnym powietrzem - niezaleznie od wszystkich ustawien. Gdzies wczesniej byl juz post na ten temat jednak nie ma konkretnej odpowiedzi. Czy ktos moze mi udzielic info dlaczego tak sie dzieje? Dzieki...
Smirnoff - 20 mar 2005 13:46
Jest taki suwak pionowy z lewej strony nawiewów - jedna z pozycji to nawiew zimnego powietrza, niezależnie od nastawienia potencjometru ogrzewania. Druga z pozycji, to nawiew powietrza o tożsamej temperaturze z powietrzem dmuchanym przez inne nawiewy.
Pozdrawiam
SM
kot - 20 mar 2005 13:54
Tak wiem. tyle ze w kazdej pozycji suwaka powietrze leci wciaz zimne...
Smirnoff - 20 mar 2005 14:17
A z innych leci gorące? To sprawdź linke od tego suwaka - moze się urwała i niestety suwak nie spełnia swojej roli.
Pozdr
SM
kot - 20 mar 2005 14:26
no wlasnie. powietrze leci cieple oprocz tych dwu srodkowych nawiewow. Pewnie masz racje z ta linka - tylko jak mozesz to powiedz jak sie do niej dostac i czy przy tej okazji nie zdewastuje sobie deski.... bo jesli to ryzykowne to chyba sie powstrzymam :-)
SHY - 20 mar 2005 14:53
Nie jest to linka tylko taki popychacz. W moim mozna sie bylo rozejrzec kladac sie na ziemi od strony pasazera. Nie pamietam tylko czy konieczny byl demontaz oslony nad nogami pasazera ale to idzie latwo i bez bolu (wyjmuje sie kilka okraglych plastikowych zaczepow widzianych z zewnatrz bez ich uszkadzania i oslona schodzi). Nie wiem czy da sie pomajstrowac tyle ile bys chcial, ale zobaczyc napewno dasz rade czy ta dzwigienka zamyka Ci taki zaworek z tworzywa sztucznego. Ja kiedys cos w okolicy tego zaworka majstrowalem bo jakas wiazka przewodow byla luzna i uniemozliwiala trwale otwarcie go na nawiew zimnego powietrza z zewnatrz. W kadym badz razie na tyle ile potrzebowalem by unieruchomic te wiazke dotarlem wlasnie tak jak pisze.
Pzdr
tomekrvf - 21 mar 2005 10:43
Chyba ze ciegno urwane jest przy pokretle od nawiewu. Zdjecie deski nie jest takie trudne
SHY - 17 kwi 2005 18:11
jak mozesz to powiedz jak sie do niej dostac i czy przy tej okazji nie zdewastuje sobie deskiWczoraj naprawialem sobie schowek od strony pasazera i odkrylem przypadkowo, ze po wychyleniu drzwiczek (trzeba wcisnac boki zeby otworzyly sie wiecej niz normalnie) jest bardzo latwy dostep do tego zaworka, ktory jest popychany przez ciegno regulacji nawiewu. Tak wiec nie zdemolujesz sobie nic a bedziesz mial to jak na dloni.
Niedawno robilem niezle figury zeby sie tam dostac a to takie banalne.
Pzdr