start...
autor: isia - Zamieszczono: czw mar 22, 2007 10:28 pm
a ja jutro o 22:00 odpalam z ul.Dawida we Wrocławiu - kierunek Marilleva.
Biorę nowe Fischerki RC4 Race RC i stare ukochane i wysłużone komóreczki - slalomki z dwoma już wklejkami.
Ślicznie mi się do pokrowca Blizzarda (sic!) mieszczą obie pary.
Gigantki w starym pokrowcu uszytym wieki temu własnoręcznie przez moją Mamę z materiału namiotowego. Więc się nie porysują
Ciekawe jak się nowe Fisze sprawdzą już czuję, że są miękkie. Dawno na takich nie jeździłam. Trochę się boję bo lubię "czuć nartę" a nie kluchę...
PAPAPAPAPA!
autor: rafa - Zamieszczono: pt mar 23, 2007 8:29 am
Szerokiej drogi i do zobaczenia na stoku
autor: maćko - Zamieszczono: pt mar 23, 2007 9:45 am
Powodzenia
autor: Katka - Zamieszczono: pt mar 23, 2007 4:08 pm
Miłego nartowania Isia
autor: torek - Zamieszczono: pt mar 23, 2007 9:17 pm
lubię czuć... a nie kluchę... Jesteś po prostu prawdziwą kobietą Isiu
autor: rafa - Zamieszczono: sob mar 24, 2007 2:25 pm
Dzisiaj w nocy na mnie kolej. Wyjeżdżam przed świtem. Kierunek - Val di Sole
autor: Katka - Zamieszczono: sob mar 24, 2007 6:07 pm
Dzisiaj byłam w Rabce. Płaty brudnego ex-śniegu straszą na stokach. No ale to nie Twoje zmartwienie jak sądzę Zrób ładne zdjęcia! Powodzenia