Światła mijania
SebCzep - 21 paź 2008 16:59
Witam. Ostatnio zauważyłem ze coś jest nie tak z moimi światłami mijania a konkretnie z prawa lampa . Lewa spoko normalnie świeci po ziemi tak jak powinna natomiast prawa nie wiadomo gdzie daje światło strasznie wysoko tak jak by żarówka skierowana była do góry.... hej ? ktoś pomoże zanim zacznę bawić sie w rozkręcanie czego sie tylko da
Czacha - 21 paź 2008 19:25
Śruba do regulacji wysokości wiązki znajduje się na silniczku. Jeżeli jednak nie masz o tym pojęcia radziłbym wybranie się na stację kontroli pojazdów. Zapłacisz grosze a przynajmniej będziesz miał reflektory ustawione poprawnie.
Marcys323c - 21 paź 2008 19:50
hmmm... jak sprawdzałeś ?
po 1 . podjedź pod ścianę jakąś daj na 1 poziom regulacją elektryczną bo zapewne takową posiadasz, i sobie sprawdzaj czy się obie podnoszą i kiedy np.się rozjeżdżają... wtedy będziesz widział czy to silniczki elektryczne od regulacji światłami.
po 2. Możesz zobaczyć śmiało jak umocowana jest żarówka , czy nie lata w reflektorze luźno. Może ten drucik(zaczep) który trzyma całą obudowę gdzie jest wpięta żarówka H1 urwał się albo odczepił (w co wątpię ,ale dmucham na zimne zawsze) i dlatego żarowka trochę się wysunęła i świeci do góry. Ale przy okazji powinna ci gasnąć na wertepach jakby tak było....
po 3. domyślam się że laikiem nie jesteś ale dla formalności zapytam... czy nie sprawdzałeś tego w ten sposób że patrzyłeś na auto od przodu i prawa świeciła mocniej od lewej?jeśli tak to świecą ok, bo to normalne i tak powinno być.(doświetlanie pobocza). ale u Ciebie świeci do góry więc tez to można wykluczyć
zrobisz diagnozę w 5 minut
w sumie co więcej? chyba tyle , nic innego do głowy mi nie przychodzi...
Kufel - 21 paź 2008 20:38
skoro o zarowkach iswieceniu, to sie podlacze:
moja Madzia ma "zeza". Lewa lampa swieci do srodka troszke, przez co kiepsko mam doswietlona lewa strone. Czy ktos wie o co tu chodzi? to normalne, a jesli nie, to jak temu zaradzic?
Czacha - 21 paź 2008 21:54
Światła powinny robić "zeza". Nie ma podziału, że prawa lampa świeci na prawo a lewa na lewo. Oba reflektory oświetlają ten sam fragment drogi, mówiąc w pewnym uproszczeniu. Dodatkowo doświetlają pobocze, więc np. w gęstej mgle może się wydawać, że lewa lampa świeci zbyt na prawo, ale to normalne
Marcys323c - 21 paź 2008 22:13
chyba prawa chciałeś powiedzieć... to prawa lampa odpowiada za doświetlanie pobocza zresztą to widać na drodze kiedy jedzie ktoś z naprzeciwka i ma dobrze ustawione światła to JEGO prawa wydawało by się że mocniej świeci...
najlepiej w takich przypadkach jakbyście fotki zrobili bo tak to jest trudno powiedzieć czy dobrze czy źle...
w nocy oczywiście, jak światło pada na ścianę i na ziemie... żeby jakiś punkt odniesienia mieć o czym tu w ogóle piszemy...
Czacha - 22 paź 2008 8:45
Wiązka światła z obu reflektorów ma taki sam kształt i wysokość - zobacz to na dowolnej ścianie. Teoretycznie reflektory możemy zamienić miejscami i będą dokładnie tak samo oświetlać drogę. Jeżeli któryś świeci wyżej / niżej, to jest źle ustawiony.
SebCzep - 22 paź 2008 11:04
no to na to wygląda ze mam źle ustawiony hmm