ďťż
Szarpanie przy przyspieszaniu





krzynio - 04 gru 2003 22:41
witam , mam problem z moim autkiem tzn, podczas zmiany biegów i przyspieszania z niskich obrotów, tak jak by poszarpywała, tzn . nie ma płynnego przejścia tak samo jest gdy puszcze gaz i dodam to poszarpuje a powinno być to przejście płynne, zaznacze że przewody były wymieniane, i czyściłem styki w kopułce troche sie poprawiło ale to nie to CO ROBIĆ ???????? szkoda mi silnika HELP!!!




kwadrix - 05 gru 2003 6:37
Tez Tak Mam ( test



xXx - 05 gru 2003 9:35
Krzyniu tak jest na gazie czy na benzynie ?

Pozdro



krzynio - 05 gru 2003 10:40
Na gazie i na bęzynie, choć na gazie może bardziej ale to może być spowodowane membrana w reduktorze bo jest do wymiany , ale na bęzynie jest to samo musze sie z tobą przejechac i zobacze jak jest u ciebie!!!!!!!




tco_tm - 05 gru 2003 11:18
Być może sprzęgło lub jego docisk - nierówno łapie.



xXx - 05 gru 2003 16:40
No ciekawe. bo jak narazie mam tylko tę cholerną dziurę na gazie, ale to mam nadzieję, ża da sie wyeliminować




Waluś - 05 gru 2003 19:12
Ja mam tak samo ale tylko na bęzynie i to od dłuższego czasu. Na gazie jest gites. Więc olałem i jeździłęm na gazie. Ale i gaz sie całkiem popsuł, a gość mi parownik fleksem chciał naprawiać teraz musze na bęzynie i jest nie dobrze



polnik@studio - 05 gru 2003 19:13
hmm ja tak mam ale tylko przy zimnym silniku



Waluś - 05 gru 2003 19:18
Zimny to pół biedy, wyciągne ssanie i ma problem z głowy, to samo jest przy gorącym.



polnik@studio - 05 gru 2003 19:19
Zimny to pół biedy, wyciągne ssanie i ma problem z głowy, to samo jest przy gorącym.



XsiX - 05 gru 2003 19:21
ja też mam ssanie tyle że automatyczne



Waluś - 05 gru 2003 19:21
2.0 ale jeszcze na gaźniku 90 rok



polnik@studio - 05 gru 2003 19:26
aaa no właśnie bo tak się dziwie bo też w "mojej" jest automatyczne. Co do szarpania to miałem w starszej tej 2,0 na gaźniku i okazało się, że alternator poszedł. Więc może to byś w tym problem. Może jeszcze być problem z układem zapłonowym może się przestawiło coś



xXx - 05 gru 2003 19:27
Sądzę, że przyczyn może być wiele i dopóki się nie przejedziemy tak jak Krzynio mówi to sobie można gdybać.




krzynio - 05 gru 2003 20:56
no nie wiem sam zapłon chyba ustawia sie automatycznie, ładowanie jest ok no nie mam pojęcia naprawde nikt nie wie co jest grane ???????? sprzęgło też raczej ok ponieważ przy puszczaniu i dodawaniu gazu wydaje mi sie że to coś z zapłonem ale nie wiem ??????????



Kruk11 - 08 gru 2003 9:18
Moje obserwacje w tym temacie są takie, że cokolwiek jest zrypane to komputer dostaje niedokładne informacje o działaniu czujników itp i coś mu się pierdzieli

Jak kiedyś pytałem, to wszyscy mówli "kable WN" uszczelniłem wydech i poprawiło się, oceniam, że sonda lambda teraz pracuje w jednolitych warunkach i nie wariuje.

Ale mam jeszcze podejrzenia, że to czujnik temperatury cieczy chłodzącej, tylko nie mam kiedy sprawdzić.

A czy Ty nie byłeś na diagnostyce? Jakie błedy pokazuje komputer?



krzynio - 08 gru 2003 17:43
Bardzo możliwe choć nie byłem na diagnostyce, musze to zrobić ile u was kosztuje podłączenie do komputera????????



tco_tm - 08 gru 2003 17:45
Mi niestyka czujnik (przerywa) i samochod jezdzi normalnie.



krzynio - 08 gru 2003 18:09
ludziska co to może być




xXx - 08 gru 2003 18:11
Też stawiam, że to jest nieprawidłowa praca jednego z czujników, a którego??? Najprawdopodobniej Sondy Lambda.



zbyniu - 09 gru 2003 13:50
Witam.
Miałem podobny przypadek ale tylko na PB , na LPG było OK a w moim przypadku uszkodzony był zawór recyrkulacj spalin .
Na sonde lambda bym nie stawiał bo nawet gdy ona nie działa komp podstawia sobie dane średnie i jest wszystko ok a tylko spalanie wzrasta
Pozdrowionka Zbyszek 626 2.5 V6



krzynio - 09 gru 2003 16:23
a możesz mi powiedzieć gdzie on sie znajduje mniej więcej ?????????? Ten zawór recyrkulacji spalin DZięki



Waluś - 09 gru 2003 19:23

a możesz mi powiedzieć gdzie on sie znajduje mniej więcej ?????????? Ten zawór recyrkulacji spalin DZięki
właśnie i czy taki zawór posiada również silnik gaźnikowy z 2,0 z '90 roku?



zbyniu - 09 gru 2003 21:08
Witam ponownie.Co do pierwszego pytania w moim przypadku (silnik KL V6) znajduje sie poniżej pierwszej głowicy to ta od strony przegrody mniej więcej poniżej przepustnicy ale co do wymiany jego jest niezła gimnastyka.
Co do drugiego pytania odnośnie tego zaworu w silniku gaźnikowym nie wypowiem się ale według mnie raczej go nie ma.
Pozdrówka Zbyszek



xXx - 09 gru 2003 23:36
Na sonde lambda bym nie stawiał bo nawet gdy ona nie działa komp podstawia sobie dane średnie i jest wszystko ok a tylko spalanie wzrasta



zbyniu - 10 gru 2003 12:45
Witam.
Jeździłem bez sondy jakiś miesiąc czasu ale ilość spalanego LPG była koszmarna jakieś 20l/100km co do benzyny było podobnie tylko znacznie mniej niż LPG ,a tak jak mówiłem po odpięciu sondy komp rozpozna błąd sondy zapisze go w pamięci a podłoży sobie dane średnie.
Jeżeli instalacja LPG jest bez kompa a tylko zwykła regulacja śrubką na gazie nie będzie żadnej różnicy.



jimi - 20 gru 2003 20:08
szczegolnie przy zimnym silniku, przy ruszaniu jest lekkie "pyrkanie" i czasami nawet gasnie.
Czy ktos powie od czego to?



aadamj - 20 gru 2003 20:21
jimi kiedy zmieniałeś świece?
ja miałem taki objaw jak mi świece wyjechały. Wymieniłem i jak ręką odjoł.



jimi - 20 gru 2003 21:08
dzieki za podpowiedz adam, niezwlocznie zmienie swiece
apropos, a ile to moze kosztowac? moje umiejetnosci mechanika samochodowego sa nikle, czy bede w stanie sam to zrobic? jezeli tak to jakie swiece kupic? jakas podpowiedz?
pozdrawiam



aadamj - 20 gru 2003 21:18
Swiece wymienić nie problem! Ceny są różne w zależności od firmy i modelu. Nie wiem czym jeździsz, ale generalnie polecam świece NGK. Nigdy nie miałem z nimi problemu czego nie powiem o Bosch. Padły mi po 3 miesiącach, a były dobrze dobrane według katalogu. Kup NGK a nie bedziesz miał problemów!



jimi - 20 gru 2003 21:47
323 1,6 94 rocznik
ile moga kosztowac swiece NGK?
p.s. chyba dam rade sam zalozyc :)



aadamj - 20 gru 2003 21:56

323 1,6 94 rocznik
ile moga kosztowac swiece NGK?
p.s. chyba dam rade sam zalozyc


dokładnie Ci nie powiem. do mojej Madzi podchodza NGK BPR6 cena okolo 50zł za komplet. Musisz sobie sprawdzić w książce jakie są zalecane do Twojego modelu.



jimi - 20 gru 2003 22:04
wielkie dzieki
pozdrawiam
napisze o rezultatach



krzynio - 21 gru 2003 13:23
siemka najlepiej NGK są rewelacja, na giełdzie w słomczynie 50 zł komplet nie zakładaj innych !!!!!!!



Dubus - 14 mar 2004 18:53
Z tego co opisałeś, również prawdopodobną przyczyną chociaż bardzo rzadko spotykaną jest uszkodzenie modułu wzmocnienia w aparacie zapłonowym,dzieje się tak po przegrzaniu w/w układu.



Yoda - 15 mar 2004 7:31
u mnie w efce zaczelo szarpac jak wymienilem seryjny uklad wydechowy na sportowey ale tylko przy niskich obrotach. wymienilem sprzeglo -tarcze, docisk, łozysko, zainwestowalem takze w swiece i sie troche poprawilo.



Daro - 15 mar 2004 12:14

ludziska co to może być


A może bardzo prozaiczna przyczyna, a mianowicie:
- w jakim stanie masz uszczelke pod pokrywą zaworową
Może byc (tak jak u mnie było) juz zniszczona i masz którąs ze świec zalana olejem i dlatego przerywa.
Czy fajki na świecachj nie są mokre lub "obsrane "olejem
Sprawdź - może to to...



krzynio - 16 mar 2004 7:26
Niestety nic sie nie zmienia zmieniłem przewody świece kopułke palec (JC) i po jakimś czasie znowu lipa, (co to jest ten moduł w zapłonie) może to to chyba jade podłączyć do kompa w aso



majsterm - 16 mar 2004 21:30
w mojej 929 ponizej 1100 obr. na LPG to tak szarpie ze lewarka od biegów nie można utrzymać???? moze to dlatego ze silnik jest wzdłuż samochodu a nie jak w 626 ale mysle ze tek nie powinn być ! Swiece i przewody wymnieniałem i nic sie nie poprawiło!!!



mandini - 27 mar 2004 11:34
tez tak mam w swojej F-ce. Mam do wymiany sprzęglo i docisk bede to robil w tym tygodniu, zobaczymy czy problemy o ktorych mowicie znikna po tym jak wymienie tarcze i docisk. Wtedy dam wam odpowiedz, jak nic sie nie zmieni to przynajmniej wyelimunujemy jedna z mozliwych przyczyn:)))



gazdus - 06 kwi 2004 22:56
A po wymianie przez jakiśczas miałeś spokój ?
Bo ja miałem coś podobnego po wymienie palca na jakiś włoski bo japoński JC w 323 F (BA) jakoś nie pasował mimo, że był katalogowym odpowiednikiem, no i pojeździłem jakiś czas no a po 1000 km coś zaczeło tak dziwnie szarpać na 3 kiegu 2000 obrotów mocniej wciskam na gaz a tu przez moment "żabka" ale tylko na rozgrzanym silniku nia zimnym ok. no i okazało się, że to europejskie .... dostaje jakiegoś dziwniego przebicia na rozgrzanym silniku a odczuwalne tylko było na niskich obrotach !



krzynio - 07 kwi 2004 16:11

A po wymianie przez jakiśczas miałeś spokój ?
Bo ja miałem coś podobnego po wymienie palca na jakiś włoski bo japoński JC w 323 F (BA) jakoś nie pasował mimo, że był katalogowym odpowiednikiem, no i pojeździłem jakiś czas no a po 1000 km coś zaczeło tak dziwnie szarpać na 3 kiegu 2000 obrotów mocniej wciskam na gaz a tu przez moment "żabka" ale tylko na rozgrzanym silniku nia zimnym ok. no i okazało się, że to europejskie .... dostaje jakiegoś dziwniego przebicia na rozgrzanym silniku a odczuwalne tylko było na niskich obrotach !


Dokładnie tak jak piszesz ale co z tym zrobic bo ja też kupiłem z JC i nic nie pomogło ale czy jak kupie z ASO to cos to da ??????



gazdus - 07 kwi 2004 16:51
Z tego co wiem w ASO palec to 250 zł.
Mi kumpel za Odrą wykopał na szrocie może w Polszy też można wykopać. A może na chwilę podmienić z innej



misiolot - 08 kwi 2004 20:32
u mnie też szarpała krztusiła się jarała 18l na sto wizyta ul.szpacza 13,(warszawa to nie ci od gazu) 260 pln i spokój wymiana świec czyszczenie i regulacja gaznika i jak ręką odjął
P.S podaje zainteresowanym dokładne namiary na warsztat ASO MagneitMarelli W-WA ul.Szpacza 13 tel.812 13 88 Dariusz Perzanowski



Damich - 17 paź 2004 22:27
A moze wystarczy zmienic filtry.. u mnie pomoglo



jarek_323C - 21 paź 2004 8:35
Właśnie się borykam z podobnym problemem jak ^.
U mnie przerywa któryś z cylindrów. Wymiana świec nie pomogła. Dziś będe miał zmienioną kopółkę i palec (kabli niestety orginalnych nie ma i muszę 2 tygodnie czekać).
Jak szarpanie minie to napisze co pomogło.



jarek_323C - 21 paź 2004 8:59
Dostałem i kable
Co myślicie na temat części firmy Nipparts?



meriodak - 21 paź 2004 9:29
[quote="jimi"]szczegolnie przy zimnym silniku, przy ruszaniu jest lekkie "pyrkanie" i czasami nawet gasnie.
Czy ktos powie od czego to?[/quote]

Jak jesteś z Olsztyna to ci mogę dać namiary na zajeb....ego mechanika, gość chyba duszę diabłu sprzedał jak mi wyregulował żuka to brał 11/100 w trasie i 13/100 po mieście (norma 18l). FACHOWIEC PIERWSZA KLASA spojrzy na świece i powie ci ile masz na nich do przejechania. Klient do najtańszych nie należy i trzeba się wcześniej umawiać ale wież mi że warto, posłucha i będzie znać bolączki twego silniczka.

Pozdrawiam



jarek_323C - 21 paź 2004 11:38
Ok. Sprawa rozwiązana. Silnik przestał szarpać i chodzi prawidłowo.
Wymieniłem:
- świece
- kable WN
- kopułkę

I problem znikł. Powinienem jeszcze wymienić palec rozdzielacza lecz nie mogłem go dostać. Tzn był niby do mojego silnika ale pod spodem miał w innym kształcie nacięcie.



raczkowski - 02 lis 2004 15:24
ja też tak miałem i przestało...bo wymieniłem kable wysokiego napięcia (do świec i do cewki) i świece. bardziej przyczyną były kable, bo świece wymieniałem jeszcze wcześniej i pomogło tylko na kilkaset kilometrów. widocznie po ówczesnej wymianie kable zostały dociśnięte na moment. a teraz kupiłem kable za 130 zł i jest [tiiit]



krzynio - 04 lis 2004 8:18
Witam troszke mineło od ostatniej wizyty, ale niestety z szarpanem sobie nie poradziłem nawet po wymianie wszystkich "górnych" uszczelek z ASO (choć troche jest lepiej ) ale nie znacznie, no a teraz robie jeszcze inny eksperymen składam cały aparat zapłonowy na starej kopułce i palcu przerywacza oczywiście wyczyszczonych, no i kablach orginalnych zapożyczonych od P. PATRYKA no i wtedy sprawdze czy to ta przyczyna.
Bo do jasnej ciasnej już nic wiecej nie może być, NO TO CO????????
Ale czekamy jak to przetestuje !
POZDRAWIAM



Krasnal - 04 lis 2004 23:26
daj znać o wynikach



luki - 05 lis 2004 13:22
Z tego co opisałeś, również prawdopodobną przyczyną chociaż bardzo rzadko spotykaną jest uszkodzenie modułu wzmocnienia w aparacie zapłonowym,dzieje się tak po przegrzaniu w/w układu



XDawidX - 07 lis 2004 22:12
W moim przypadku wystarczyła regulacja zapłonu. Na początku szarpała tak, że zastanawiałem się czy z niej nie wypadnę. A teraz da się jeździć



krzynio - 08 lis 2004 7:07

Z tego co opisałeś, również prawdopodobną przyczyną chociaż bardzo rzadko spotykaną jest uszkodzenie modułu wzmocnienia w aparacie zapłonowym,dzieje się tak po przegrzaniu w/w układu

Z kolegą nie zgodzę się co do tego że jest to rzadka przypadłość. W madziach jest to częsty problem co potwierdza się też w ASO. Aha, jeśli to moduł to po podłączeniu do kompa nie wykaże żadnych błędów.

Dość długo woziłem się z decyzją co zrobić z tym szarpaniem (wymieniałem też kable i nic) w końcu odżałowałem kaskę i pojechałem do Piaseczna do warsztatu p. Grabowskiego. Finansowo się prawie zrujnowałem ale zregenerowali mi aparat zapłonowy (tzn. wymienili moduł bo poprzedni pracował wadliwie i cierpiała cewka) i problem się nie powtórzył.



krzynio - 13 gru 2004 15:11
udało sie nareszcie po ok 2 latach kosztownych poszukiwań i kombinacji, rozwiązałem przyczynę szrpania mojej mazdeczki, (WIELKIE PODZIEKOWANIA DLA GRZEŚKA "NEWBIE" tak naprawde to on powiedział co może być przyczyna szarpania) a był to niewinnie wygladajacy TPS "czujnik położenia przepusytnicy", wymieniłem go na drugi (oczywiście tu podziekowania dla P. PATRYKA za udąstępnienie czujnika TPSu) Teraz mazdeczka lata aż miło nie szrpie i jest OK.

Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc !!!!!!!!!!!!!



bartekkk - 19 gru 2005 0:25
Mam podobny problem, szarpie, a właściwie trochę mu mocy brakuje w zakresie 3-4tys. obrotów. Obstawial jakieś problemy z przepustnicą, co robić??



iiyama - 19 gru 2005 16:38
też tak miałem z tym szarpaniem

Popsikałem preparatem ala wd40 pod pedał gazu na sprężyne, i wpewien sposób prawie przestałp szarpać

2.0 v6 323f



bartekkk - 20 gru 2005 0:02
Właściwie to źle się wyraziłem, nie szarpie, tylko trochę mniej wciska w fotel. Jazda dalej jest płynna, ale to nie to samo co przy 7tys. obr, hehe. Poza tym to chyba trochę za dużo pali, bo ostatnio przy emeryckiej jeździe 14l/100km po mieście



marek - 20 gru 2005 0:43

Jazda dalej jest płynna, ale to nie to samo co przy 7tys. obr, hehe. Poza tym to chyba trochę za dużo pali, bo ostatnio przy emeryckiej jeździe 14l/100km po mieście

Sonda lambda?

Zczytaj błedy z kompa najpierw i dalej można rozwiązywać problem.



warzelan - 07 sty 2010 15:58
Moja mazda Szarpie gdy puszczam sprzęgło i dodaje gazu oraz odejmuje między 1 a 2 tyś obrotów,jest to szczególnie uciążliwe w korkach,po prostu nie można płynnie jezdzić ,przy każdej zmianie biegów i ujęciem lub dodanie gazu szarpnie,prosze o pomoc w rozwiązaniu tego problemu! Wymieniłem kable i świece na nowe jednak nic to nie pomogło.

Gdyby miał ktoś podobny problem i go rozwiązał podaje swój numer gadu gadu:
gg:7884347



ROMAN-R87 - 07 sty 2010 16:03
kopulka i palec rozdzielacza tez sprawdzone? moze juz sprzeglo sie konczy?
pozdrawiam



lesiux - 07 sty 2010 19:18
aparat zapłonowy



Borys - 07 sty 2010 21:16
warzelan jest bardzo wiele tematów dotyczących szarpania i kolejny nie jest potrzebny. Skorzystaj z wyszukiwarki i tam kontynuuj swój watek jesli będziesz miał pytania.



warzelan - 07 sty 2010 22:53
Rozumie ale nie umie znalezdz odpowiedzi na mój problem dlatego napisałem.
Kopulkę i palec rozdzielacza wyczysciłem i sprawdzałem i jest ok ,a sprzęgło mi nie ślizga



Borys - 07 sty 2010 22:59
OK, chodzi tylko o ten punkt regulaminu:
3. Zakładanie nowych wątków: zakładając nowy wątek, sprawdź czy podobny już istnieje za pomocą wyszukiwarki i wątków podwieszonych. Jeśli masz dodatkowe pytania, zadaj je w już istniejącym wątku. Jeśli po dłuższej przerwie chcesz powrócić do wcześniej zaczętej dyskusji, nie zakładaj nowego wątku.



Borys - 10 sty 2010 11:04
warzelan doklejam do innego tematu dotyczącego V'ki. Myślę, że tu znajdziesz rozwiązanie.



jojek-1990 - 10 sty 2010 18:39
Witam .

Też mam własnie problem z madzią . Sprawa wygląda tak że w zakresie 2-3tys obr. lekko przymula i jest to dosyć denerwujące i nie umie sie z tym uporać , pod koniec miesiąca jestem umówiony na ustwaienie zapłonu bo nie jestem pewny czy jest dobrze ustawiony.
Miał ktoś problem taki ? Jeżeli tak to prosił bym o porady:)
( Autko jest po generalnym remoncie silnika , jest to silniczek 2.0 v6)
Pozdrawiam