Szmery pod osłoną paska rozrzadu
maxymilianus - 12 sie 2007 21:00
Witam!
Na wstępie chciałbym wszystkich powitać. Od soboty jestem posiadaczem Premacy 2.0 .
Samochód jest sprowadzony z Francji. Niby wszystko o.k. ale zacząłem gruntownie obsłuchiwać silnik. Madzia ma 200kkm rozrząd był (prawdopodobnie-tak jest w książce..) wymieniony przy o.k 100 680km-jednym słowem na bank jest do wymiany. Problem w tym że wstawiłem go do garażu (pochyły zjazd!) i teraz jak odpaliłem wydaje mi się że słyszę taki cykliczny dźwięk (jakby co kilka sekund ktoś szorował szmerglem).
Mam wrażenie, że ten dźwięk wydobywa się spod osłony paska rozrządu (choć mogę się mylić..). Boję się że to może pasek się rozlatuje i szoruje o obudowę.
Może moje pytanie wyda się banalne dla Was fachowców ale muszę je zadać:
- czy to może być pasek?
- czy mogę zdjąć tę osłonę i oblukać (jest tam chyba 4 lub 5 śrub ale trochę cykam się czy czegoś nie popsuję)?
Mam trochę pietra bo jak to jest to - strach wyjeżdżać na pochyłość (obciążenie).
Może moglibyście mi doradzić? Będę wdzięczny za wszelkie informacje
Pozdrawiam!
Jaksa - 12 sie 2007 21:28
Często szumią stare paski klinowe - radze sprawdzic przykładając do nich mydło tylko uwaga na krawat rozrząd i tak trzeba sprawdzic - z tym nie ma zartów.
magicadm - 12 sie 2007 21:49
A jeżeli to nie paski klinowe, to może pasek rozrządu trze się o koło pasowe.
Miałem tak u siebie.
Wcześniej stawiano na rolki, pompę wody itp...
Zdejmij górna częśc ( lub odchyl) paska rozrządu i delikatnie na pracującym silniku (ostrożnie!!!!!) spróbuj go przesunąc w stronę silnika (ja to robiłem wkrętakiem ) i posłuchaj.
Uważaj by nic się w pasek nie zaplątało!!!!
maxymilianus - 14 sie 2007 6:26
Witam!
Odkręciłem częściowo osłonę rozrządu.Pasek wygląda dobrze jak na taki co miał umrzeć- żadnych przytarć, pęknięć (dziwne..). Po uruchomieniu nie widać również aby przycierał (przynajmniej u góry-pompa, wałek rozrz.), jednak nadal słychać ten dziwny dźwięk, miarowy co kilka sekund ( nie ciągły).Przyłożyłem ucho to tak jakby przy tym kole od wałka rozrz. ale przy pracującym silniku to trochę trudno ocenić na 100% (może to pompa wody, któraś rolka? - nie znam się). Co by to mogło być?
Jaksa - 14 sie 2007 7:25
może to pompa wody, któraś rolka... a moze odzywa się "wyrezany" na krzywce wałek rozrządu , zdemontuj moze dekiel zaworowy i sprawdz wszystkie krzywki wałka rozrzadu - zaciera sie zwykle pierwsza.
maxymilianus - 14 sie 2007 8:35
Jaksa jak to wygląda? jak wżery, rowki?(czy rozpoznam gołym okiem,czy takie uszkodzenie nie skutkowałoby złą pracą silnika-zawory nie stukają,silnik chodzi równo i cicho, oprócz tego gówna,którego nie mogę zlokalizować), czy po otwarciu muszę zmienić uszczelkę dekla? co może być ewentualnym powodem? ile mnie skrobnie wymiana (regeneracja-czy to się regeneruje..)?
Mam jeszcze pytanie z innej beczki (sorki!) będę wymieniał filtr paliwa i jak jest później z odpowietrzaniem (koło klawiatury z prawej strony jest taki "pionowy cycek gumowy z zaciskiem" czy to jest odpowietrznik od paliwa?)
Sorry za ten nawał pytań ale jestem nowy i cykam się żeby coś nie spieprzyć (dotychczas grzebałem tylko w VW i maluchu).....
Pozdrawiam
Jaksa - 14 sie 2007 8:43
Słuchaj , forum nie jest do tego typu rozmów , masz pytanie napisz na PW do mnie ( moderator i tak tu wpadnie i nas opierniczy )
Na wałku mogą byc wzery lub wycięcia od wspólpracującej krzywki ......widać gołym okiem po zdjęciu dekla , uszczelka jest jednorazowa.
Mam jeszcze pytanie z innej beczki (sorki!) będę wymieniał filtr paliwa i jak jest później z odpowietrzaniem Zakładasz nowy filtr , podpompujesz pomką ktora jest na cokole filtra i odpalasz silnik - sam sobie zaciągnie paliwko ze zbiornika.
maxymilianus - 15 sie 2007 14:24
witam!
Zdjąłem dekiel i oblukałem z grubsza wałek ufffff! ulżyło mi żadnych wżerów równiutko...czyli to chyba coś innego
xANDy - 15 sie 2007 14:57
moderator i tak tu wpadnie i nas opierniczyHmm
maxymilianus - gratulacje za bardzo poprawnie nazwany TEMAT!
Dopisz do własnego profilu, skąd jesteś - wiele rzeczy łatwiej zdiagnozować jeśli wiemy skąd ktoś pochodzi. Może mieszkasz 5km ode mnie - to sam podjadę
uszczelka jest jednorazowaNo - tutaj jaksa ma rację, ale moja była wielorazowa. Przynajmniej trzy razy SAM ją zakładałem bez wymiany na nową Troszkę silikonu w narożnikach...
co kilka sekund Czy te sekundy zmieniają się przy zmianie prędkości obrotowej silnika? To zbyt długi czas (raczej) na pasek rozrządu itp. Wszelkie inne kręcące się rzeczy mają sporo większą częstotliwość obrotów. A co ze sprężarką klimy?
Jaksa - 15 sie 2007 16:35
Zdjąłem dekiel i oblukałem z grubsza wałek ufffff! ulżyło mi żadnych wżerów równiutkoTo masz w kieszeni wczasy w Hiszpanii ( porownując wydatki )
Przynajmniej trzy razy SAM ją zakładałem bez wymiany na nową .....i dlatego ciekła
Kolego podjedz do mnie to sprawdzimy
tomekrvf - 15 sie 2007 16:56
xANDy napisał:
Przynajmniej trzy razy SAM ją zakładałem bez wymiany na nową
.....i dlatego ciekła
magicadm - 16 sie 2007 9:55
Te kilka sekund pomiędzy hałasem wskazuje, że masz ten sam problem co jakiedyś.
Najprościej - zanzacz sobie np kredą na pasku rozrządu jakiś znak - odpal silnik i obserwuj czy częstotliwość pojawiania się znaku na pasku jest taka sama jak pojawiania się dźwięku.
xANDy - 16 sie 2007 11:42
zanzacz sobie np kredą na pasku rozrządu jakiś znak - odpal silnik i obserwuj czy częstotliwość pojawiania się znaku na pasku jest taka sama jak pojawiania się dźwięku.Bardzo prosty i skuteczny sposób - gratulacje dla twórcy!
Przynajmniej trzy razy SAM ją zakładałem bez wymiany na nową .....i dlatego ciekła
maxymilianus - 17 sie 2007 5:27
Te kilka sekund pomiędzy hałasem wskazuje, że masz ten sam problem co jakiedyś.
Najprościej - zanzacz sobie np kredą na pasku rozrządu jakiś znak - odpal silnik i obserwuj czy częstotliwość pojawiania się znaku na pasku jest taka sama jak pojawiania się dźwięku.Co masz na myśli? Jakie to było uszkodzenie? Jak zwiększam obroty to szmer "też" pryspiesza....
maxymilianus - 17 sie 2007 5:38
Troszkę silikonu w narożnikach... No właśnie po zdjęciu pokrywy zauważyłem w narożnikach jakiś szaro-gumowaty twór. Czy silikon daje się z jednej strony (z zewnątrz czy pomiędzy- na płaszczyznę )?
xANDy - 17 sie 2007 13:53
Nakładasz na płaszczyznę głowicy - uszczelka dociska.
Jakie to było uszkodzenie?Magic gdzies o tym pisał - poszukaj sobie. Jemu pasek "biegał po bieżni" na boki i obcierał się o obudowę.
maxymilianus - 11 wrz 2007 18:59
Witam!
Minęło trochę czasu ale jestem po większości napraw (dziś był rozrząd.). Te szmery to były chyba od rolki bo jak dziś dostałem części po wymianie to obejrzałem je dokładnie i jedna rolka jest zatarta na tyle, że aż przypaliło od wewnątrz (smar czy cóś) a w ogóle fajnie zgrzyta . Rozrząd miałem od Smirnoffa a Tadziol podpowiedział mi serwis (Mazda Dobosz z Chorzowa).
Pozdrowienia dla obu Panów
Muszę jeszcze wymienić parę rzeczy ale jest z górki...
P.s.
Czy do wymiany lampy przeciwmgielnej trzeba odkręcić cały zderzak?
Pozdrawiam
magicadm - 11 wrz 2007 19:15
No to nie trafiłem z diagnozą...
A u mnie po 90 tys km rolki określono jako idealne (prawie) i wcale nie hałasowały...
Czy do wymiany lampy przeciwmgielnej trzeba odkręcić cały zderzak?
W 323 niestety trzeba - przynajmniej tak jest najprościej. Już Tobie współczuję...
maxymilianus - 11 wrz 2007 19:22
No to nie trafiłem z diagnozą... ysz
A u mnie po 90 tys km rolki określono jako idealne (prawie) i wcale nie hałasowały...Grunt, że starałeś się pomóc- takie rzeczy i jeszcze na 'odległość' to wcale nie łatwa sprawa
Pozdrawiam
Jaksa - 11 wrz 2007 20:01
takie rzeczy i jeszcze na 'odległość' to wcale nie łatwa sprawa No nie jest....
malkolm - 21 lip 2009 6:33
a ja odświeżę temat,
jestem po wymianie rozrządu 35 tysięcy km temu, wszystko oryginalne wymieniane u wieśka w dębicy,
jakieś 3 tys temy zaczęło coś szumieć w okolicach rozrządu, nie przejmowałem się tym za bardzo stawiając na alternator, wczoraj zdjąłem paski od klimy i alternatora i nadal szumi, miarowo , na wolnych obrotach tak co sekundę się nasila i cichnie, znajomy mechanik twierdzi że chyba rolka, co mnie zdziwiło to to że koło napędzające alternator i klimę obciera o osłonę rozrządu ale u dołu jest cicho, hałasuje coś na górze silnika,
moje pytanie jest takie: czy jeśli okaże się że to rolka to wymieniać cały rozrząd czy tylko tą rolkę??
malkolm - 21 lip 2009 19:58
okazało się że pompa wody, oryginał miał wytrzymać 180 tysi a 30 nie dał rady
Riki - 21 lip 2009 20:01
oryginał miał wytrzymać 180 tysi a 30 nie dał radyzakupy na allegro?
Jaksa - 21 lip 2009 20:05
okazało się że pompa wody, oryginał miał wytrzymać 180 tysi a 30 nie dał rady No i co teraz ?
malkolm - 22 lip 2009 6:02
No i co teraz ?zakup nowej pompy za ponad 500 zł i wymiana, szkoda że nie wziąłem starej przy wcześniejszej wymianie teraz bym ją wsadził, od czasu wymiany upłynęło 17 miesięcy więc na reklamacje nie mam co liczyć,
gość proponował mi zniżkę przy zakupie nowej, w sumie dość dużą,
na oryginale jeśli się nie mylę powinien być znaczek ntn?? (taki jak na przykład na hydro napinaczu)
rozrząd kupiłem u mechanika który mi to wymieniał
blitz - 22 lip 2009 6:08
Na rozrząd powinieneś mieć gwarancje 3 lata lub limit km.
malkolm - 22 lip 2009 6:11
blitzza leży od warsztatu,
ten co teraz mi naprawia daje rok lub 60 tysięcy
Jaksaa jak jest u ciebie??
Jaksa - 22 lip 2009 8:45
Na rozrząd powinieneś mieć gwarancje 3 lata Wszystko zalezy gdzie towar byl kupiony .
Jaksaa jak jest u ciebie?? Towar oryginalny kupuję tylko w sieci mazdy ( nie na allegro czy inter carsie ) W naszej firmie przy wymianie i zakupie naszych materiałów do rozrzadu daję 90 tys km lub 5 lat . Gdy klient przywozi swoj towar nie daje w ogole gwarancji . Wracajac do Twojego przypadku nie jestes odosobniony , kupiłem raz pompę wodną w IC ( niby oryginalna lecz bez opakowania firmowego - zaufałem sprzedawcy ) i po 4 miesiacach jazdy wysypały się w niej łozyska , ( było to 1,5 roku temu ) reklamacji nie uznano bo niby zle była zamontowana opis rzeczoznawcy IC rozwalił mnie totalnie . Od tego momentu zamawiam tego typu czesci tylko w sieci mazdy . Rozrzadów wymienilismy naprawdę sporo , zero problemów .
Riki - 22 lip 2009 11:58
zakup nowej pompy za ponad 500 złZapraszam na PW.....
malkolm - 22 lip 2009 20:45
Riki następnym razem,
śpieszyło mi się, chciałem mieć szybko auto, i zamówiłem na miejscu, podobno oryginał firma zamówiła w intercarsie, autko już gotowe do odebrania,
Jaksa zachęciłeś mnie do odwiedzin twojego warsztatu, przy następnej zmianie rozrządu na pewno to zrobię, jeśli nie zmienię auta
Jaksa - 22 lip 2009 20:53
zachęciłeś mnie do odwiedzin twojego warsztatu, przy następnej zmianie rozrządu na pewno to zrobię Mysle ze nie bedziesz tym modelem jezdzil 100 tys km ale oczywiscie zapraszam z mazdą ( zostałem tylko przy jednej marce , Toyota ,Honda poszła w zapomnienie nie mozna znac sie na wszystkich markach )
Riki - 22 lip 2009 21:28
autko już gotowe do odebrania, To najważniejsze
widzimy się w Sochaczewie? mam nadzieję, że przyjedzie bliźniaczka
Mysle ze nie bedziesz tym modelem jezdzil 100 tys km ja już dobijam do 70tysi a jeszcze dłuuuuga droga przede mną... nie zmieniam, jeśli już to markę bo w przyszłości 6 na pewno nie kupię...
Jaksa - 22 lip 2009 22:09
bo w przyszłości 6 na pewno nie kupię... A czemu ?
malkolm - 23 lip 2009 6:42
widzimy się w Sochaczewie?niestety nie, praca,
Mysle ze nie bedziesz tym modelem jezdzil 100 tys kmwydaje mi się że to auto będzie miało u mnie dożywocie, do wymiany rozrządu zostało już tylko gdzieś około 60 tys. więc za 2 może 3 lata się spotkamy
bo w przyszłości 6 na pewno nie kupię...ja też nie, 3 wygląda o wiele lepiej, oczywiście ta starsza, ostatnio było do sprzedania 2 trójki 2,0 benzyna w automacie, rocznik 2008, sprowadzone ze stanów za 39 tysi, jedna miała przejechane 7 tysięcy mil , tyle że obie tyły lekko stuknięte i do roboty, ale na prawdę lekko (jeden tylny błotnik)
Riki - 23 lip 2009 13:04
niestety nie, praca, ehh..
to auto będzie miało u mnie dożywociemoja ma..
A czemuZoom zoom mi nie podchodzi poza tym trzeba dążyć do spełniania marzeń więc za parę lat i czas zmienić markę
Z Mazdy pod domem na pewno jeszcze stanie ta najlepsza (czytaj GD )