ďťż
Tak sobie siedzę i sącze koniaczek i...





autor: torek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 12:01 am
...i myślę, że jak to dobrze, że Jesteście. I, że podzielę się z Wami moimi planami narciarskimi na najbliższe dni. I, że napiszę , że w czwartek mam dyżur, ale poprosiłem moją podopieczną, żeby przyszła do mnie o piątej rano i... zastąpiła mnie na dyżurze A ja... odpalę do Harrahowa zostawiając po drodze kiedyś załzawioną Szklarską (któż jeszcze pamięta mamuty?). A'propos. Rozmawiałem z Pitkiem ( tym z zieloną kokardka na ogonie,...no pamiętacie przecież) i umówiliśmy się na narty. No więc zostawię po drodze tę Szkalrską, w której nartuje mój KS na obozie narciarskim . Nota bene wstawił mi taki tekścior: "Wczoraj wiało i były straszne kolejki to poszliśmy do knajpy" No więc, zostawię te Szklarską, z którą moi mili wiążą mnie bardzo sentymentalne wspomnienia...Cholera...nigdy nie skończę ...i pojeżdżę se w Harrahowie, potem odbiorę młodego z obozu i przyjadę do domu na, dyżur, co to mam go w sobotę. A w niedzielę to jak wyjdę z dyżuru to odpalimy do SM na dwa dni, bo rezerwację w Stylu mam już zrobiną. Reasumując. W pięć dni: dwa dyżury i trzy dni na nartach. Chyba może być, co?
No to tyle chciałem Wam napisać.




autor: Darek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 12:21 am
Cholera, żebym miał trochę bliżej to bym Ci potowarzyszył ,



autor: torek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 12:26 am
Darku wierzę głęboko, że jeszcze damy do wiwatu...również na nartach



autor: Darek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 12:28 am

.również na nartach

Przede wszystkim.




autor: Darek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 12:38 am
Fajne szczęśliwe gęby mamy na tych zdjątkach , oby wszystkim zostały takie
na zawsze.



autor: torek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 12:39 am
To są chwile jedyne



autor: Nati - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 11:06 am

...i myślę, że jak to dobrze, że Jesteście
i za to cię lubie



autor: zbyszek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 1:53 pm
Ale wazelina
Aż myszka mi się ślizga pod palcyma
pozdrawiam,



autor: Darek - Zamieszczono: śr lut 02, 2005 2:53 pm

Aż myszka mi się ślizga pod palcyma

To po cholerę ślinisz paluchy.



autor: Kasia - Zamieszczono: czw lut 03, 2005 8:23 pm
Torek!
Nie wspomniałeś nic o spaniu..ale mniemam, że jako doświadczony doktór umiesz to robić w tzw. międzyczasie..
Jako koleżanka po fachu z tendencją do ratowania muszę Ci przypomnieć o cudownym leku- Deksametazon, świetnie poprawia wydolność fizyczną..stosują go np. himalaiści w czasie wypraw..
Tak tylko troszkę wspomniałam, bo nie wątpię, że zaopatrzysz się we wszystkie potrzebne środki do autoreanimacji..
Pozdrawiam
Kasia



autor: torek - Zamieszczono: czw lut 03, 2005 9:27 pm
Kasiu. Futrujesz się sterydami. O tym nie pomyślałem, mimo, że startuję jutro o 5-tej. Potrzebuę takiego samotnego wyjazdu przynajmniej wjedna stronę. Senność raczej mi nie grozi. Muszę wyciszyć się i porozmawiać trochę ze sobą.



autor: Krzysiek - Zamieszczono: pt lut 04, 2005 3:22 pm

i za to cię lubie

Ja Torka lubię może nie dokładnie za to samo, ale i nie o tym chciałem...Nati, tamto zdjęcie z KpM-u było dużo lepsze... no i nie wiedziałem, że Ty już taka wiekowa jesteś , bo normalnie, to wyglądasz na moją córkę, której notabene nie mam .



autor: Darek - Zamieszczono: pt lut 04, 2005 3:31 pm
Natka na żywo wygląda tak młodo i kwitnąco ,że pozwala sobie na kokieterię
takimi zdjęciami.



autor: Krzysiek - Zamieszczono: pt lut 04, 2005 3:40 pm

Natka na żywo wygląda tak młodo i kwitnąco ,że pozwala sobie na kokieterię
takimi zdjęciami.


Nieeeeeeeeee, no to już jest wazeliniarstwo do potęgi n-cosmicznej



autor: malyzenio - Zamieszczono: pt lut 04, 2005 3:56 pm
U, ła ! deksametazon żeby nie zasnąć za kółkiem...grubo mnie wystarcza redbull ale w czasach antykoncepcji hormonalnej nic mnie już nie zdziwi
a do wazeliny się nie przyłączę, choć lubię Torka, bo stracił bym imidż marudnego zgreda



autor: Darek - Zamieszczono: pt lut 04, 2005 4:18 pm

Nieeeeeeeeee, no to już jest wazeliniarstwo do potęgi n-cosmiczne

A widziałeś ją na żywo.



autor: Krzysiek - Zamieszczono: pt lut 04, 2005 4:58 pm

A widziałeś ją na żywo.

Zdarzyło misie . Inaczej bym nie mówił, że wygląda (nie na tym oststnim zdjęciu) jak moja córka, której nie posiadowuję



autor: torek - Zamieszczono: pt lut 04, 2005 11:31 pm
No więc na siłę to może by i mogłaby być moja córka, ale wolałbym nie, bo wolałbym...



autor: Krzysiek - Zamieszczono: sob lut 05, 2005 7:32 pm

No więc na siłę to może by i mogłaby być moja córka, ale wolałbym nie, bo wolałbym...

No i za to Cię kurna lubię, docTorku



autor: Bosy - Zamieszczono: sob lut 05, 2005 9:44 pm
Proszę się KURDE tutaj tak nie lubić za bardzo. To w końcu forum publiczne

I zaczynam być zazdrosny




autor: torek - Zamieszczono: sob lut 05, 2005 10:07 pm
Ja Ciebie Piotrusiu podobnie jak Krzyśka również bardzo lubię.



autor: Krzysiek - Zamieszczono: ndz lut 06, 2005 7:23 am
Ja Piotrka lubię i to bardzo .
Na tyle bardzo, że niedługo będę go gościł w moim domku. Fakt, że jakby przyjechał bez Bożki, to bym go nie wpuścił, ale może lepiej, żeby tego nie wiedział



autor: torek - Zamieszczono: ndz lut 06, 2005 8:25 am
Będziecie tylko chlać, czy również jeździć na nartach?



autor: Krzysiek - Zamieszczono: ndz lut 06, 2005 12:35 pm
Plan jest taki: piątek wieczór chlanie, sobota rano nartkowanie na Jaworzynie Krynickiej, sobota wieczór chlanie, niedziela rano nartkowanie w Rymanowie na oślej łączcwe i leczenie kaca herbatką z rumem, niedziela popołudniu, pożegnania nadszedł czas. Wiem, wiem, program ambitny, ale my tu nie będziemy rozmieniać się na drobne



autor: Bosy - Zamieszczono: ndz lut 06, 2005 2:01 pm
Krzysiek jak zwykle troszkę koloryzuje ... Na wszelki wypadek, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że jacyś zboczeni jesteśmy to przesyłam uaktualniony plan spotkania:


piątek wieczór chlanie

sobota wieczór chlanie

niedziela rano leczenie kaca herbatką z rumem

niedziela popołudniu, pożegnania nadszedł czas

O! Teraz wygląda nieźle



autor: Darek - Zamieszczono: ndz lut 06, 2005 2:21 pm
I to jest właściwy plan krótkiego zgrupowania narciarskiego.



autor: Maciek - Zamieszczono: ndz lut 06, 2005 4:29 pm
Dodam, że podczas treningu należy mieć narty cały czas na nogach



autor: Bosy - Zamieszczono: ndz lut 06, 2005 7:13 pm
Ustawione na krawędzi



autor: Nati - Zamieszczono: pn lut 07, 2005 9:48 am

Ja Ciebie Piotrusiu podobnie jak Krzyśka również bardzo lubię

A ja wasz jakoś tak wszystkich lubię



autor: Krzysiek - Zamieszczono: pn lut 07, 2005 3:16 pm

A ja wasz jakoś tak wszystkich lubię

I vice versa, słoneczko i vice versa



autor: romex - Zamieszczono: pn lut 07, 2005 5:11 pm
A kto to jest ten Vice Vers? Lubisz go a nie ma go na liście klubowiczów



autor: lusnia - Zamieszczono: pn lut 07, 2005 5:37 pm
A kto to jest ten Vice Vers?