ďťż
takiej formy sobie życzyć do końca





autor: Andrzej K - Zamieszczono: sob sty 07, 2006 10:23 am
Zmarł legendarny narciarz i alpinista
W wieku blisko 102 lat zmarł w szpitalu w Tokio legendarny narciarz japoński Keizo Miura, autor wielu imponujących osiągnięć na stokach Mont Blanc, ojciec Yuichiro, najstarszego zdobywcy Mount Everestu.
Miura przez całe życie był zapalonym narciarzem. Do historii przeszedł jego wyczyn sprzed trzech lat, gdy 19 lutego 2003 roku uczcił swoje 99. urodziny, zjeżdżając na nartach 22-kilometrową trasą Białej Doliny w masywie Mont Blanc. Zjazd ten trwał pięć godzin. Sędziwy jubilat wystartował ze stacji kolejki linowej na wysokości 3842 m npm w towarzystwie około 40 osób i zatrzymał się na wysokości 1913 m npm.

Keizo Miura w swoim życiu sześciokrotnie zjeżdżał Białą Doliną. Dokonał także wielu trudnych wejść wspinaczkowych, za co w lutym 2004 roku wraz ze swoim synem Yuichiro został odznaczony francuskim Złotym Medalem Młodości i Sportu.

Prawie do końca życia mniej więcej sześć miesięcy w roku podróżował po Japonii i zagranicy, jeżdżąc na nartach. Jak pisały japońskie media, ten filigranowy człowiek (przy wzroście 148 centymetrów ważył 51 kilogramów) zawdzięczał doskonałą formę diecie i aktywności fizycznej. Jadał specjalnie dobrane gatunki ryżu, ryby gotowane na parze, morskie wodorosty i sfermentowaną soję. Codziennie pił też napój z mleka, jogurtu, mąki sojowej i ziaren sezamowych.

Regularnie oddawał się także ćwiczeniom fizycznym. Każdego dnia wykonywał sto ruchów głowy w lewo i prawo, a także odbywał przynajmniej trzykilometrowy spacer. W rezultacie przeżył 101 lat, nie uskarżając się na żadne kłopoty ze zdrowiem. Ciśnienie i cholesterol miał w normie. Dopiero w wrześniu ubiegłego roku doznał wylewu krwi do mózgu, po którym znalazł się w szpitalu w stolicy Japonii. To było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.

Jego syn Yuichiro zasłynął tym, iż w 2004 roku, w wieku 70 lat, został najstarszym zdobywcą najwyższego szczytu świata Mount Everestu. W 1976 roku został ierwszym człowiekiem, który zjechał na nartach z południowego wierzchołka "Dachu Świata", znajdującego się na wysokości 8000 m npm. Wyczyn ten został upamiętniony w wyprodukowanym w Hollywood filmie dokumentalnym pt: "Człowiek, który zjechał z Mount Everestu".

Mający obecnie 72 lata Yuichiro Miura planuje jeszcze jedno wejścia na szczyt najwyższej góry świata. Chce tego dokonać za dwa lata, czyli w roku igrzysk olimpijskich w Pekinie.




autor: skaski - Zamieszczono: ndz sty 08, 2006 11:17 pm
Potwierdzam wszystko. Byłem na ceremonii dekoracji w Cham.



autor: Bosy - Zamieszczono: wt sty 10, 2006 12:40 pm

Każdego dnia wykonywał sto ruchów głowy w lewo i prawo, a także odbywał przynajmniej trzykilometrowy spacer. To może ja zrezygnuję z tych spacerów. Ale wzmocnię asertywność, dzieki czemu 100 ruchów głowy lewo-prawo nie będzie problemem

A poważnie to można być pełnym podziwu dla takiej formy i kondycji