Telepie przy hamowaniu - powoli tracę cierpliwość.
modzik - 18 sie 2008 16:49
Witam.
Ponad miesiąc temu wymieniłem w aucie klocki(TRW) oraz szczęki (TRW) i bębny(OPTIMAL).
Sprawa jest taka, że jadąc dajmy na to 100km/h i naciskając delikatnie hamulec, na pedale czuć lekkie drgania. Przy 80-70km/h drgania te przenoszą się także na kierownicę, a przy 60km/h osiągają apogeum i drży już nawet deska rozdzielcza. Przy 50km/h drgania powoli ustają, aby przy 40km/h prawie całkowicie zniknąć.
Przy osrym hamowaniu ze 100km/h tego tak nie czuć.
Na tym zestawie przejechałem jakieś 2000 kilometrów, ale nic się nie poprawiło.
Teraz UWAGA - kiedy mechanik wymieniał klocki, to okazało się, że na jednym z zacisków hamował tylko jeden klocek, drugi był praktycznie cały! Zacisk został udrożniony.
No to diagnoza prosta - pewnie tarcza się zwichrowała.
Pięć dni temu założyłem nowe tarcze(OPTIMAL) i.... to samo, może trooooszkę mniej :-(
Zamieniłem koła tył-przód i dupa.
W zawieszeniu nie ma luzów!
Nie wiem, czy to ważne, ale podczas pierwszej wymiany hamulców, wymieniony został również jeden sworzeń(TRW)- tzn. zgodnie z poradami forum został przyspawany do gniazda wahacza, ponieważ lekko wchodził.
Koledzy i koleżanki, proszę o jakies sugestie.
Mechanik twierdzi, że to MUSI być coś na lini klocki-tarcze.
Klocki nowe, tarcze nowe (na starych tarczach działo się to samo).
Czy możliwym jest, żeby coś z klockami było nie tak?
Kupić klocki TOMEX i spróbować, czy nie ma sensu?
Wywaliłem już na to wszystko parę ładnych stów i jestem coraz głupszy...
modzik
EDIT:
Teraz tak się zastanawiam, że może ten zacisk nie został tak do końca "udrożniony" - ale mechanik twierdzi, że wszytko wyczyścił. Zresztą wcześniej hamował na jeden klocek i nie było żadnych wstrząsów, nie wiem... Da się to jakoś sprawdzić, czy zacisk działa na obydwie strony?
glock - 18 sie 2008 17:08
Kolego podobną sytuację miałem w civic-u i podobnie jak Ty czego to ja nie robiłem żeby awarię usunąć.Wymiana,toczenie tarcz itd. itp.w końcu okazało się,że przyczyną deformacji tarczy było krzywe jarzmo mocujące zacisk w wyniku czego nie równo była rozłożona siła hamowania i gieło tarczę
modzik - 18 sie 2008 17:18
Kolego podobną sytuację miałem w civic-u i podobnie jak Ty czego to ja nie robiłem żeby awarię usunąć.Wymiana,toczenie tarcz itd. itp.w końcu okazało się,że przyczyną deformacji tarczy było krzywe jarzmo mocujące zacisk w wyniku czego nie równo była rozłożona siła hamowania i gieło tarczę Wielkie dzięki za poradę!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I to na 99% będzie to!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurna, nie na 99%, tylko na 100%%%
Hamował jeden klocek i wygięło jarzmo - to jest proste jak drut!
Ufff, jeszcze raz dzięki.
ps.
A takie jarzmo dostanę w JC, czy tylko na allegro z rozbitków?
waldii - 18 sie 2008 17:30
modzik ewentualnie mozesz miec krzywa piaste
modzik - 18 sie 2008 17:47
modzik ewentualnie mozesz miec krzywa piasteNie, to raczej nie wchodzi w rachubę, bo przed wymianą było OK.
Dzieki za wszystkie porady!
waldii - 18 sie 2008 17:57
to raczej nie wchodzi w rachubę, bo przed wymianą było OK. to jesli po wymianie jest zle moze zalozyl tarcze na brudna ,zardzewiala piaste.Efekt masz identyczny.
glock - 18 sie 2008 19:48
W JC ani w innym sklepie nie kupisz,chyba że w serwisie.Zostaje Ci szrocik,tanio i od ręki.. Powodzenia
Waluś - 18 sie 2008 19:58
tylko że szrocik pewnie zechce sprzedać razem z zaciskiem
glock - 18 sie 2008 20:00
Bez zacisku też sprzedadzą
modzik - 21 sie 2008 14:39
Witam ponownie.
Znalazłem jarzmo na allegro za 40zł.
Może ktoś potwierdzić, czy będzie pasowało od 626 Coupe z silnikiem 2,2?
I czy jest różnica prawe/lewe?
modzik
Wodzu - 21 sie 2008 18:47
I czy jest różnica prawe/lewe?
modzik - 21 sie 2008 19:04
Dzięki.
Mechanik powiedział, że to był lewy zacisk.
Kupuję na allegro lewy i w przyszłym tygodniu napiszę co i jak. Dla potomnych, którzy mają ten sam problem.
Trzymajcie kciuki
glock - 26 sie 2008 7:02
Powodzenia
tomaj82 - 28 sie 2008 17:27
ja miałem planowane [jakie?] tarcze i jak reka odjoł....
m 626 - 31 sie 2008 19:15
Miałem podobny przypadek. Już nowe tarcze miały iść do reklamacji, ale okazało się, że podczas wymiany między tarczę a piastę dostał się jakiś śmieć (kawałek rdzy) - pisał wyżej o tym kol. Waldi.
modzik - 04 wrz 2008 12:41
Jarzmo wymienione i jak ręką odjął
Mechanik pukał się w głowę, kiedy kazałem mu to jarzmo wymienić - twierdził, że to nic nie da. A jednak!
Serdeczne podziękowania dla wszystkich za pomoc, a dla kolegi Glock'a zimne , bo w życiu bym nie doszedł do przyczyny.
ps.
Żeby nie zakładać nowego wątku, to zapytam, co może byc przyczyną "lekkiego puknięcia" po prawej stronie, przy maksymalnym skręcie kierownicy w prawo na postoju? (sworznie wymienione, tulejki wahaczy też).
Czy w mocowaniu McPersona jest łożysko i to ono mogło się zatrzeć? (tak podejrzewa mechanik). Czy też może gdzieś przeskakują zwoje spręzyny, czy jeszcze coś innego?
glock - 05 wrz 2008 7:36
Cieszę się,że mogłem Koledze pomóc Bardzo prawdopodobne,że to łożysko na mcpersonie,gdyby to była pęknięta sprezyna to dodatkowo pukałaby na nierównościach.