ďťż
Tempomat





Scandal - 04 lis 2007 17:32
Mam wrażenie, że jazda na tempomacie zwiększa zużycie paliwa. Prawda czy fałsz ?




Puhcio - 04 lis 2007 17:32
Zależy na jakim terenie. W górzystym prawda.



Waluś - 04 lis 2007 17:42
zwiększa czy nie zwiększa ale ile frajdy daje hehe

Moim zdaniem nie zwiększa. Jechałem nocą do Wrocławia z Lublina, praktycznie non stop na tempomacie, 90 km/h i spalanie wyszło mi niższe niż katalogowo (poniżej 8 litrów - do tej pory jestem w szoku), więc w płaskim terenie chyba raczej przeciwnie



trojanrob - 04 lis 2007 20:33
dokładnie
na płaskim jest rewelka. Moja millenia spaliła 7,6 na tempomoacie, max 120km/h (wracałem z Warszawy do Szczecina) .




Faja - 04 lis 2007 20:54
Spala więcej. oczywiście jeśli ktoś umie jeździć oszczędnie:)



Scandal - 05 lis 2007 6:33
Więcej czy też nie, ale jazda jest przyjemniejsza



brii - 05 lis 2007 7:32
W górzystym terenie spala znacznie więcej i męczy silnik (chyba, że się ma skrzynię automatyczną).
W płaskim terenie można spalić mniej niż tempomatem ale trzeba się starać - spalanie o litr mniejsze niż przy użyciu tempomatu jest możliwe (sprawdzałem na trasie Częstochowa - Warszawa - Częstochowa) Toyotą Avensis i Subaru Legacy)
Ale przyznać trzeba, że tempomat to wygoda



STEffAN - 05 lis 2007 10:09
Ogólnie moje eksperymenty też to potwierdzają.
Jak ja jade na tempomacie po płaskim, to spala na trasie troche mniej, ale to dlatego że ciężko jest się oprzeć pokusie wykorzystania mocy KL'a przy wyprzedzaniu - przynajmniej ja nie umiem sie oprzec .

Za to jak na trasie wsadziłem dziewczyne za kierownice, okazało sie że jadąc oszczędnie-delikatnie i średnio 100-110KM/h można jeszcze spalić litr mniej niż na tempomacie.



Scandal - 05 lis 2007 16:34
Nawet ustawiając tempomat na te 100-110



STEffAN - 05 lis 2007 16:47
Tak, dlatego że tempomat nie jest inteligentny, i czasami niepotrzebnie dodaje gaz, albo dodaje go za duzo, lub za długo. Po prostu człowiek jeśli chce i potrafi, to może jechac jeszce delikatniej,



Grzesiu - 05 lis 2007 18:33
w nas w miacie tempomat dal na trasie 8.5l ! no ale bez gonitwy... bez tepomatu wynik nie mozliwy..



Puhcio - 05 lis 2007 18:43

W górzystym terenie spala znacznie więcej i męczy silnik (chyba, że się ma skrzynię automatyczną).

Nigdy nie mieliśmy połączenia M/T z tempomatem.
Natomiast z A/T sprawdza się świetnie ... na trasie można w ogóle nie używać pedałów. Można zwolnić, przyspieszyć, zredukować bieg, etc.

Bardzo wygodna sprawa.



Scandal - 05 lis 2007 19:46
Na manualu każdy ruch go wyłancza ale jazda jest odprężająca...



Grzyby - 05 lis 2007 21:10

Na manualu każdy ruch go wyłancza
?
możesz przecież przyspieszać, hamować silnikiem (przyciskiem) - tylko użycie hamulca lub wcisnięcie sprzęgła go wyłącza.
Ja w sobotę przejechałem 70km z praktycznie cały czas włączonym tempomatem



bazyl wspaniały - 05 lis 2007 21:15
Ja na tempomacie jeżdżę kiedy się da bo się fajnie jedzie, no i spalanie spada w porównaniu z jazdą bez tempomatu, ale bez problemu zejdę niżej ze spalaniem kiedy tempomatu nie używam. Tyle że strasznie delikatnie trzeba się z pedałem gazu obchodzić. Nie sprawdzałem w terenie górzystym więc nie wiem jak tam się sprawdza.



Waluś - 05 lis 2007 22:53

Można zwolnić, przyspieszyć, zredukować bieg, etc.
po za redukcja reszta bez problemu w M/T Przyspieszasz przyciskiem, zwalniasz przyciskiem, do tego przy wyprzedzaniu wciskasz gaz, i jedziesz, potem puszczasz a auto wraca do poprzednich ustawień, ale luzik klasa. Często używam hehe



Scandal - 06 lis 2007 6:18

możesz przecież przyspieszać, hamować silnikiem (przyciskiem) - tylko użycie hamulca lub wcisnięcie sprzęgła go wyłącza.
oczywiście, że tak ale spróbuj dadać gazu do wyprzedzania przyciskiem



Grzyby - 06 lis 2007 8:04

spróbuj dadać gazu do wyprzedzania przyciskiem
akurat do wyprzedzania możesz użyć normalnie nogi i pedału gazu - po zdjęciu nogi z gazu/zakończeniu przyspieszania auto wróci do poprzedniej prędkości.



Scandal - 06 lis 2007 15:12

spróbuj dadać gazu do wyprzedzania przyciskiem
akurat do wyprzedzania możesz użyć normalnie nogi i pedału gazu - po zdjęciu nogi z gazu/zakończeniu przyspieszania auto wróci do poprzedniej prędkości.



Grzesiu - 09 lis 2007 12:54

spróbuj dadać gazu do wyprzedzania przyciskiem
akurat do wyprzedzania możesz użyć normalnie nogi i pedału gazu - po zdjęciu nogi z gazu/zakończeniu przyspieszania auto wróci do poprzedniej prędkości.



brii - 09 lis 2007 14:24
Cancel, set ??



Italiano - 10 lis 2007 11:46

ogolnie brakuje "spowalniacza" tzn. moze cos takiego, ze na czas trzymania jakiegos guziczka (w tym czasie tempomat nie dodaje gazu.)


set usmiech
Dokładnie...trzymając przycisk "SET" auto ci nie przyspiesza/dodaje gazu i powoli zwalnia. Tylko o ile pamiętam to działa jako "obniżenie" ustawionej prędkości....także jak potem puścisz to on zostanie przy tej prędkości. I teraz nie pamiętam już czy można potem wrócić do poprzedniej prędkości bodajże przyciskiem RESUME?


noge na hamulec
Ewentualnie to zostaje....delikatnie na hamulec....a potem powrót do poprzedniej prędkości (RESUME ?)
Ja mam w bumie przycisk "0" zamiast wciskać hamulec, odłącza w tym momencie tempomat...tego właśnie brakuje w Mazdzie.



Puhcio - 10 lis 2007 11:52

I teraz nie pamiętam już czy można potem wrócić do poprzedniej prędkości bodajże przyciskiem RESUME?

Nie. Możesz znwou przyspieszyć przyciskiem accel


Ja mam w bumie przycisk "0" zamiast wciskać hamulec, odłącza w tym momencie tempomat...tego właśnie brakuje w Mazdzie

W TA A-Specu było "0" (cancel) ... tego brakuje w volvo.



vit - 12 wrz 2008 18:09
Witam , podepne sie pod temacik (nie znalazłem nic podobnego), a mianowicie chodzi mi o to czy mam tempomat? Zakupiłem niedawno Mazde 323F i zaraz obok regulacji wysokości świateł mam pokretło od tempomatu podejrzewam. I tu moje pytanie, czy ten tempomat jest (jak go sie uruchamia) czy to tylko atrapa?



Grzyby - 12 wrz 2008 23:21

pokretło od tempomatu podejrzewam
źle podejrzewasz
tempomat to nie pokrętło a przyciski
Nie chodzi Ci przypadkiem o pokrętło od regulacji jasności oświetlenia zegarów?



Grzesiu - 13 wrz 2008 7:17
wypociłem co tam masz na desce a jak dodałem post to pusty sie okazał. 2 raz pisać nie bede w kazdym badz razie zrob fotke co to tam widzisz na desce, Grzyby dobrze prawi, z tym regulacja w kazdym aucie tak samo wyglada? > podobnie z "ikonki" wiec raczej nie powinno być kontrowersji?



andrzej 08 - 13 wrz 2008 15:54
a czy jest mozliwe doposazenie madzi w taki sprzet i jakie moga byc przyblizone koszty?



Pit - 13 wrz 2008 16:05

a czy jest mozliwe doposazenie madzi w taki sprzet i jakie moga byc przyblizone koszty?
Na 200% nikt na tym forum nie dokładał tempomatu do Mazdy 3, więc raczej odpowiedzi nie uzyskasz.



vit - 13 wrz 2008 16:30

pokretło od tempomatu podejrzewam
źle podejrzewasz
tempomat to nie pokrętło a przyciski
Nie chodzi Ci przypadkiem o pokrętło od regulacji jasności oświetlenia zegarów?



KiMCIO - 13 wrz 2008 16:51
wciskasz hamulec...a jak łykniesz to "tico" to wciskasz guziczek i tempomat powraca do poprzedniego ustawienia i sam przyspiesza tak bynajmniej jest u mnie...



Blase - 13 wrz 2008 21:58
jak łykniesz to "tico" to wciskasz guziczek i tempomat powraca do poprzedniego ustawienia i sam przyspiesza



Grzyby - 13 wrz 2008 22:06

A kiery to guzik?
górny (+)



Blase - 14 wrz 2008 13:30
Nie tyle plus co Resume, ale faktycznie działa Człowiek uczy się całe życie, a tego właśnie brakowało mi w tempomacie. Grzyby - dzięki



Orson - 03 lip 2009 21:12
Pisałem w temacie "trójki" ale tam nikt nie odpisał. Może więcej osób tu zagląda i ktoś pomoże.


Mam pytanie w sprawie tempomatu. Mianowicie po wciśnięciu przycisku ON/OFF świeci się kontrolka "CRUISE MAIN" czyli ok, tempomat jest włączony. Natomiast po wciśnięciu przycisku "SET COAST" przy danej prędkości powinna się zaświecić kontrolka zielona "CRUISE". I w tym właśnie problem, że się nie zaświeca. W teście na trip computerze kontrolka ta się świeci. Co może być nie tak? W którym miejscu znajdują się przewody od tempomatu, żebym je mógł sprawdzić?

Z góry dzięki.



ania&krzys - 05 lip 2009 16:33

masz rację, przed chwilą testowałem
a wszystko jest opisane w instrukcji obslugi



strOOs - 27 lip 2009 14:15
A ja sie podpne - ktos probowal dorobic tempomat z 626 do 323F?

Jest kilka sztuk na allegro (silnik + przyciski) - moze jakies polaczenie? Bo nawet glupie Z5 korci czasem zeby szybciej jechac a noca po Lodzi jade czasem po prostej bez hamowania 10km wiec duzo daloby uspokojenie sie tempomatem.



krzych - 27 lip 2009 15:01
Poniewaz nikt nie odpowiedzial dokladnie (albo jestem slepy):


Mam wrażenie, że jazda na tempomacie zwiększa zużycie paliwa. Prawda czy fałsz ?
I prawda i falsz. Zalezy w jakich okolicznosciach. Algorytm ktory jest jaki jest - usiluje utrzymac stala predkosc. Mi osobiscie bardziej odpowiadaloby gdyby urzymywal stala przepustnice a tylko w skrajnych przypadkach spadku obrotow do "niezdrowych" zwiekszal na tyle, zeby nie byly niezdrowe. Ale sam tempomat to tylko "informacja" dla ECU ktore podczas normalnej jazdy informowane jest pedalem gazu. Efektem stalej predkosci pod gore jest wciskanie w fotel, a z gory wpadanie na kierownice choc to tylko wrazenie, bo samochod nadal jedzie tak samo. W tych wlasnie przypadkach to prawda.

Szczegolny przypadek: plaskosc (najczestszy w polsce srodkowej i polnocnej). Spalanie identyczne lub lepsze niz za pomoca nogi. Czyli definitywnie falsz.


oczywiście, że tak ale spróbuj dadać gazu do wyprzedzania przyciskiem język
Bez probemu, trzymasz gore i czekasz. Robi to z okolo 50-60% przepustnicy, na dwupasmowce spokojnie wystarcza (albo przy w miare pustej krajowce). Ale i tak przydalby sie przycisk pamieci predkosci osobno.


Ewentualnie to zostaje....delikatnie na hamulec....
Mozna tez delikatnie sprzeglem, bedzie bez przyhamowania.



brii - 28 lip 2009 9:09

gdyby urzymywal stala przepustnice
To pod górkę by zwalniał, z górki przyśpieszał, przy wjeżdżaniu za TIRa też by przyśpieszał, jeśli podczas wyprzedzania na trasie z tempomatem zrobiłoby się delikatnie pod górkę to by nie dało rady dokończyć manewru - raczej słaby pomysł - to musi być układ ze sprzeżeniem zwrotnym
Idełem jest tempomat z radarem + automat



Globy - 28 lip 2009 9:18
Wszystko zależy od kalibracji. W tańszych i starszych autach tempomaty zachowują się w sposób odrobinę nieokrzesany, w niektórych zaś przyspieszają subtelnie i płynnie. Co do radaru, to też różnie - nie można im ufać bezgranicznie

Tutaj testy systemu w BMW 7 => http://moto.pl/MotoPL/10,90142,6322558, ... kolny.html



krzych - 28 lip 2009 9:20

To pod górkę by zwalniał, z górki przyśpieszał
I to by mi akurat pasowalo.


przy wjeżdżaniu za TIRa też by przyśpieszał
Zbyt nieznacznie zeby sie przejmowac, bo skoro juz znalazles sie za TIRem a nie byles jeszcze przed chwila to znaczy ze i tak go doganiales i i tak musisz przyhamowac lub wyprzedzac.


jeśli podczas wyprzedzania na trasie z tempomatem zrobiłoby się delikatnie pod górkę to by nie dało rady dokończyć manewru - raczej słaby pomysł
Wyprzedzanie tempomatem bez "accel" (a zakladam ze o takim piszesz) jest slabym pomyslem. Jesli na dwupasmowce to spoko, sie nie przejmujesz zwalnianiem, ale jak masz jeden pas to albo accel albo gaz, inaczej to i z takim tempomatem mozesz miec klopot jak z zza zakretu cos wyskoczy . Zreszta, ilu z nas wyprzedza na tempomacie? Ja chyba z raz to zrobilem przy pomocy accel wlasnie, ale i tak bylo za malo kopyta wiec olalem sprawe i normalnie wyprzedzam.


to musi być układ ze sprzeżeniem zwrotnym usmiech
Toz masz teraz dokladnie taki - sprzezenie zwrotne = aktualna predkosc


Idełem jest tempomat z radarem + automat usmiech
A jak by to mialo funkcjonowac? Dostosowywac predkosc do innych samochodow czy jak?



strOOs - 28 lip 2009 9:24
A co z dopasowaniem z 626 do 323F?

Co musi byc do tempomatu (czesci)



krzych - 28 lip 2009 9:26
Nic wielkiego, wystarczy wymienic komputer pokladowy, silnik, bo do nowego nie bedzie pasowal, troche osprzetu pod maska (czyt. wszystko), moze karoserie, ale zawsze mozna nadmuchac, no i zawieszenie pewnie tez padnie od takiego silnika... a moze cos jeszcze?



strOOs - 28 lip 2009 9:28
krzych o, i taka informacja w 100% styka



krzych - 28 lip 2009 9:29
Tylko wiedz, ze ja nie do konca wiem co mowie, ale na 90% taka historia by sie wydarzyla wg mojej wiedzy



strOOs - 28 lip 2009 9:34
krzych w starszych autach (626 GE) jest tempomat na linke.

Sterowanie polega na podawaniu sygnalow do silniczka zamocowanego w komorze silnika. Przyciski wiem jak zamocowac, silnik tez. Nie wiem tylko co jest pomiedzy Czy przy silniczku jest sterownik czy steruje posrednio komputer silnika/pojazdu.



krzych - 28 lip 2009 9:37
A to jesli tak wyglada historia to mozesz sobie nawet skonstruowac sterownik, bo w zasadzie wystarczy pomiar predkosci.

Notabene, ECU 323 na pewno jest w stanie podawac aktualna predkosc, tylko znajac Mazde i ich interfejs "standardowy" do OBD to jakas porazka z gory czeka jesli nie bedzie to jakies oryginalne rozwiazanie.

(a z ta linka to mnie zagiales, nie spodziewalem sie ze tak prymitywne rozwiazania byly kiedys stosowane )



strOOs - 28 lip 2009 9:49
323S z tempomatem: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8127532



krzych - 28 lip 2009 11:12
A czemu nie przejedziesz sie na szrot po ory tempo do 323 zamiast sie zastanawiac nad 626? Chodzi tylko o to, ze masz juz polowe czesci?



strOOs - 28 lip 2009 11:18
krzych nie, ale ory tempo z 323 najprawdopodobniej wychodzilo tylko i wylacznie na USA.

Szrot/Allegro udostepniaja glownie do 626



krzych - 28 lip 2009 12:08
A zapytaj Kriska, moze by wygrzebal skads? On zdaje sie w Kanadzie siedzi...?



brii - 28 lip 2009 16:41

Wyprzedzanie tempomatem bez "accel" (a zakladam ze o takim piszesz) jest slabym pomyslem. Jesli na dwupasmowce to spoko
Tylko na dwupasmówce


ale jak masz jeden pas to albo accel albo gaz, inaczej to i z takim tempomatem mozesz miec klopot jak z zza zakretu cos wyskoczy
Nawet nie biorę pod uwagę przyśpieszania do wyprzedzania za pomocą tempomatu - daję w gaz i wyprzedzam, potem tempomat sam zwalnia do wcześniej zadanej prędkości bez ingerencji


Zreszta, ilu z nas wyprzedza na tempomacie?
Mamy dużo dwupasmówek - ja prawie cały czas w trasie wyprzedzam na tempomacie


Ja chyba z raz to zrobilem przy pomocy accel wlasnie, ale i tak bylo za malo kopyta wiec olalem sprawe i normalnie wyprzedzam.
Słusznie


Toz masz teraz dokladnie taki - sprzezenie zwrotne = aktualna predkosc
No wiem - przepustnica się przymyka lub otwiera w razie potrzeby a nie jest ustawiona na stałe w jakimś położeniu


A jak by to mialo funkcjonowac? Dostosowywac predkosc do innych samochodow czy jak?
Dokładnie tak - utrzymuje zadany dystans do poprzedzającego pojazdu jeśli jedzie wolniej niż zadana prędkość, a jak się zrobi miejsce to przyśpiesza do wybranej wcześniej prędkości. Jak ktoś Ci zajedzie to potrafi nawet w hamulec depnąć


Bez probemu, trzymasz gore i czekasz. Robi to z okolo 50-60% przepustnicy,
Co do przyśpieszania - tak chyba nie jest zawsze, bo w moim samochodzie jeśli różnica prędkości między zadaną a aktualną jest duża to potrafi zredukować o dwa biegi i przypierniczyć w palnik ostro - kręci na 3/4 obrotomierza, jak różnica jest mała to przyśpiesza tak własnie na 50% możliwości



krzych - 28 lip 2009 19:14

Co do przyśpieszania - tak chyba nie jest zawsze, bo w moim samochodzie jeśli różnica prędkości między zadaną a aktualną jest duża to potrafi zredukować o dwa biegi i przypierniczyć w palnik ostro - kręci na 3/4 obrotomierza, jak różnica jest mała to przyśpiesza tak własnie na 50% możliwości usmiech
Ale Ty mozesz miec nieco inaczej, bo jak widze, jestes sczesliwym posiadaczem automatu

A co do radaru - matko bosko - toz to miliard dodatkowej elektroniki - caly system, a nie tempomat Ale oczywiscie jestem bardzo ZA, wrecz marze o tym kiedy bedzie mozna w czyms takim grzebac, konfigurowac i psuc Ja chyba mam cos z glowa



brii - 28 lip 2009 20:15

wrecz marze o tym kiedy bedzie mozna w czyms takim grzebac, konfigurowac i psuc
Narazie można sobie ustawiać dystans (w pewnych granicach) i prędkość (też w pewnych granicach). Jak te zabawki stanieją to napewno zaczną je ludzie "psuć" - już widzę ogrom możliwości

Ja chyba mam cos z glowa
Ja chyba też

Co do samego funkcjonowania systemu - działa elegancko, ale mając na uwagę zasadę "ratuj swoje pupsko" producent dał w instrukcji 3 strony uwag i ostrzeżeń odnośnie korzystania z tej funkcji



krzych - 28 lip 2009 22:23
Dawaj namiary na jakiej marki salon musze trafic zeby potestowac



Lukano - 29 lip 2009 5:50

Dokładnie tak - utrzymuje zadany dystans do poprzedzającego pojazdu jeśli jedzie wolniej niż zadana prędkość, a jak się zrobi miejsce to przyśpiesza do wybranej wcześniej prędkości. Jak ktoś Ci zajedzie to potrafi nawet w hamulec depnąć usmiech

A pamiętacie jak był pierwszy pokaz tego systemu w Mercedesie S
W garażu stały samochody, napuścili dymu żeby nic nie było widać. Samochód wolno miał wjechać i tym systemem się zatrzymać bez udziału kierowcy.
S wjechał słychać lekkie bum, dym opada, a tam eska stoi na [tiiit] poprzednika

Okazało się, że kierowca zapomniał włączyć systemu.



brii - 29 lip 2009 6:26

Dawaj namiary na jakiej marki salon musze trafic zeby potestowac
Mercedes, Renault, VW, Audi
Pewnie jakieś inne też, ale z tymi jestem pewien, bo jeździłem samochodami które to mają


A pamiętacie jak był pierwszy pokaz tego systemu w Mercedesie S
W garażu stały samochody, napuścili dymu żeby nic nie było widać. Samochód wolno miał wjechać i tym systemem się zatrzymać bez udziału kierowcy.
S wjechał słychać lekkie bum, dym opada, a tam eska stoi na [tiiit] poprzednika

Okazało się, że kierowca zapomniał włączyć systemu.





Puhcio - 31 lip 2009 23:38

Mercedes, Renault, VW, Audi usmiech
Pewnie jakieś inne też, ale z tymi jestem pewien, bo jeździłem samochodami które to mają usmiech


A Volvo ? Też jako jeden z pierwszych oferowało ten system.



brii - 01 sie 2009 5:37

A Volvo ? Też jako jeden z pierwszych oferowało ten system.


Pewnie jakieś inne też, ale z tymi jestem pewien, bo jeździłem samochodami które to mają