ďťż
Terkotanie na zakretach - PROBLEM ROZWIAZANY





Regis - 06 sty 2005 11:53
Witam MAZDZIARZY

Potrzebuje porady fachowca. Przy jezdzie po łukach z predkoscia pow. 70 km/h odczuwam (i słysze) delikatne terkotanie z przodu auta. Samochod byl udezony z prawej strony z przodu (wymieniony sworzen). Mechanik powiedzial ze mam sobie kupic radio zeby tego nie slyszec jednak mnie taka odpowiedz nie zadowala. Chcialbym wiedziec jak zdjagnozowac czy to jest:
-lozysko,
-przegub,
-drążek,
-czy jeszcze cos innego

Z gory dzieki za pomoc!




Robo - 06 sty 2005 14:33
Przegub to raczej odpada bo gdy są zużyte to wydają charakterystyczne klekotanie, które występuje przy dość gwałtownym obciążeniu przy skręconych kołach zwłaszcza na pierwszych biegach także wydaje mi się że ten punkt można odrzucić.

Poczekaj jeszcze na opinie bardziej wtajemniczonych.

Pozdrawiam.



ravo - 06 sty 2005 14:39
a jak jedziesz po dziurach to tez cos slychac?



Regis - 06 sty 2005 15:47
Jak jade po dziurach nie ma zadnych "efektow specjalnych", problem jest na gładkim asfalcie przy skretach kierownica.




navroth - 06 sty 2005 15:49
łożysko , .... albo brak radia

A na kierownicy czujesz jakies wibracje?
Opony nie są koślawe?



Regis - 06 sty 2005 15:54
Czuje wibracje na kierownicy i pod nogami, opony i felgi sa OK
a radio i tak kupuje w przyszlym miesiacu



ravo - 07 sty 2005 12:54
moze drazek



majes - 07 sty 2005 16:51

moze drazek
a moze cos innego??



ravo - 08 sty 2005 7:53

a moze cos innego??
moze ale na odleglosc to nie mozna dokaldnei czegos stwierdzic wiec napisalem moze bo stawiam na drazek



Regis - 08 sty 2005 9:20
Dzieki za zainteresowanie, ale jak rozróżnić czy to drążek czy łożysko??



ravo - 08 sty 2005 9:34
lozysko prosto, podnies auto i pokrec kolem zobacz czy cos szumi stuka, poloz sie pod auto najlepiej z jakas lyzka montowka i zobacz czy masz luzy na jakis koncowkach czy wszystko wyglada ok czy nie ma nic podejrzanego



Regis - 08 lut 2005 11:16
PROBLEM Z GŁOWY! A wlasciwie z Madzi...
Mialem założone opony zimowe "używki", ale z bdb bieżnikiem. Wydawalo sie , ze sa OK wiec wizyte u wulkanizatora z reklamacja odlozylem na sam koniec. Po konsultacjach z kiloma mechanilkami okazalo sie, ze to MUSZA byc opony... Pojechalem do warsztatu i okazalo sie, ze jedna była "przehamowana"... Opony wymienione, autko sunie az miło.
Navroth... Miales racje

Dzieki za pomoc