ďťż
Uturbianie - relacja z prac





Baran03 - 07 maja 2008 14:29
Witam. Mam na imie Bartek i jestem nowy więc kłaniam się wszystkim nisko.
Postanowiłem w końcu pochwalić się tym na forum a jednocześnie liczę na jakąś ewentualną pomoc gdyby coś kiedyś tam. Liczę sie również z tym że nie zabraknie też na starcie krytyki i negatywnych komentarzy ale właśnie bardzo dobrze, krytykujcie jeśli już, interesują mnie wszystkie opinie w tym temacie i niektóre sensowne odpowiedzi bede traktował rzecz jasna jako wskazówkę w projekcie
Przechodząc do tematu.
Otóż jestem posiadaczem czerwonej 626 coupe z 91r. Niedawno zacząłem swój wymarzony projekt - dmuchawka w seryjnie wolnossącym 2.0 16v. Wiem, że pomysł może i troche szalony, silnik troche dostanie bo barku, wkład fizyczny jak i finansowy nieproporcjonalny do trwałości ale nawet jakbym miał pojeździć tak tylko 10 czy 20 tys to niech to będzie jedno z piękniejszych 20 tys w moim życiu.
Autko było rozebrane do blachy i robione praktycznie od podstaw.
Co do samego,,serca''. Wał prosto po szlfie, cylindrów nie trzeba było honować bo nie były w złym stanie ale zostały jeszcze przepolerowane ściernym. Z racji tego że układ korbowo-tłokowy nie będzie kuty, przy rozbiórce zadbaliśmy o wzmocnione panewki główne oraz korbowodowe i sworznie tłoków. Wymienione rzecz jasna pierścionki i uszczelniacze na nowe. Silnik został troszkę odprężony (dużo grubsza uszczelka pod główke). Co do samej głowicy - kanały dolotowe jak i wydechowe wypolerowane na lustro, wałki o troszke większych fazach rozrządu, poszerzone kanały ssące, większe zawory, twardsze sprężyny zaworowe, odpowiednio obrobione i przystosowane gniazda.
Suszareczka to Garrett, pochodzi z małego silnika, w bardzo dobrym stanie, z wewn. wastegate, na nowych łożyskach, średnica wirników i kanałów z odpowiednio dobranym kolektorem, nie jest stosunkowo duża, więc w miare szybko będzie się zbierać do pompowania, no i co najważniejsze w porównaniu z większymi suszarkami nie będzie ona pompować przesadnie dużego ciśnienia. Turbodziura też napewno będzie stosunkowo mniejsza. Z wstępnych ustaleń turbawka ma dmuchać docelowo ciśnieniem ok.0,5-0,6 bar z boost controlerem więc myślę że jest to bezpieczna granica, aczkolwiek nietwierdzę że nie będzie obciążenia bo wiadomo że turbo w seryjnym silniku to hardcore.
Po za tym blow off Greddy leży już u mnie na półeczce, Nie będzie tematu o żadnym blokowaniu wastegata itd.
Za nie długo zaczynamy się brać za elastyczne łączenia przewodów i wstępne umiejscowienie i montaż intercoolera.

Niedawno zakupiony IC czeka na założenie. Wczoraj też dostaliśmy kolektor wydechowy robiony na zamówienie. Wydech będzie miał 2,5 cala. ECU ma już odpowiednio dobraną mapę. Staramy się też aby kanał od stożka był możliwie jak najkrótszy i o stosunkowo dużej średnicy ale wątpie żeby coś z tego wyszło. Jest też plan na jakiś standalone z troche większymi dawkami przy średnich i wysokich obrotach ale to w swoim czasie. Narazie w planie jest złożenie wszystkiego do kupy i wystrojenie. Nie wspominam już o amorkach gazowych, twardych sprężynach, czy o jakichś sensownie-ładnych alu.
O koszta tego wszystkiego nie pytajcie
Mam nadzieje że w niedługim czasie będzie można przedstawić jakiś filmik jak Madzia jeździ i jak na rolkach wypluwa jakąś niezłą jak dla tego silnika wartość. Jazda tym cudem też powinna być jak marzenie
Pozdrawiam i proszę o jakieś komentarze, porady itd.




Fiveopac - 07 maja 2008 14:45
- witamy na forum
- jedna fotka to zdecydowanie za mało
- nie zapomniales o paliwie?
- powodzenia w projekcie, home made turbo rules

ps. poprawilem za ciebie temat, zapoznaj sie z regulaminem forum



max - 07 maja 2008 15:44

Otóż jestem posiadaczem czerwonej 626 coupe z 91r

chyba jakis skladak bo na fotce jest starszy model

Pwodzenia w pracach nad mazda



sawmaster - 15 maja 2008 14:53
silnik 626 2.0 16V ge fs?




Waluś - 15 maja 2008 18:24
o proszę powodzenia życzę
Ale:
Auto na zdjęciu to GC. Silnik na zdjęciu to 2,0 8 lub 12V W żadnym wypadku nie jest to szesnastka. Więc albo wstawiłeś bardzo nieaktualne zdjęcia, albo cos kręcisz.
Jeśli masz zamiar wstawić 2,0 16 V od GD to powodzenia życzę. troszkę sie napracujesz z zmontowaniem tego na budzie.



Fiveopac - 15 maja 2008 20:37
Szkoda tylko, ze wlasciciel tematu od tygodnie nie odpowiada....



Boris86 - 16 maja 2008 13:09
Tak sie fajnie zapowiadało a tu chyba jakiś Andersen sie nam jednak wkradł



Waluś - 16 maja 2008 20:51
ale to bardzo ciekawe by było. Wsadzić FE3 do GC hehe. Teoretycznie skoro pasuje silnik zwykłe 2,0 FE bo taki jest to i FE3 podejdzie. Ale zabawa z napędem to już niezła jazde. teoretycznie skrzynia powinna się zamontować bez problemu (obudowy podobne jak nie takie sam, a więc i mocowania) ale już przeguby i półosie muszą być od GD. W GC są zupełnie inne. Jak osie to i piasty i zwrotnice (GC zupełnie inne) jak zwrotnica to pewnie i amortyzator, że nie wspomne o układzie kierowniczym, którey zapewne też nie pasuje i trzeba by było zaadaptować przynajmniej jego część od GD.
Wiecie co. Jak bym sam to robił, to bałbym sie tym jechać