wkładki ma miarę
autor: Andrzej K - Zamieszczono: sob lis 26, 2005 10:58 pm
z wizyty w Muszak ski jeszcze meldunek o wkładkach termofolmowalnych na miarę
Obejżałem sobie proces formowania wkładek Sidasa. Z zeznań Leszka Muszaka (używa w butach narciarskich i trekingowych) ekstra.
Najpierw w takim korytku trochę trzeba postać na bosaka aby nasze stópki się odcisnęły. Nogi nie marzn± bo od spodu grzeje
potem pod stopke wkładamy surowa wkładkę i znowu sobie stoimy
jak już minie przepisany czas to wyci±gamy wkładkę
Potem do specjalnego grzejnika który termicznie utrwali wyci¶nięty kształt. I wystarczy obci±ć nadmiar wkładki. Wsadzić do butów i rajstopy
Wada; no cóż cena 240 (treking) 260 (ski) zł to nie mało; wkładki do róznych butów różni± się np sztywnosci±.
Więcej na stronce sidasa
autor: Japoński - Zamieszczono: ¶r lis 30, 2005 7:52 am
W naszych sklepach też to jest. Fajny patent, a przede wszystkim rzeczywi¶cie działa. Kolega używa już 2 lata. Miał wybity paluch u lewej nogi i teraz dziwnie sterczy mu kostka w dół. Do czasu tych wkładek nie mógł w żadnych butach narciarskich wytrzymać dłużej niż godzinę. Paliła go stopa od spodu.