ďťż
Woda ma różne stany skupienia - propozycja spotkania





autor: Bosy - Zamieszczono: czw kwie 20, 2006 7:50 am
Nartki powoli odstawiamy do kątów na zasłużony letni odpoczynek. Czas więc zająć się tematami letnimi (Torek, tego fragmentu nie czytaj ). Porozmawiajmy więc o wodzie w jej naturalnym (ciekłym) stanie skupienia.

Wzorem ubiegłego roku grupa zapaleńców z FSC pragnie spotkać się i popływać jachtami po Wielkich Jeziorach Mazurskich. Na razie klarują się załogi dwóch łódek:

1) Sławek (mateo), KK Sławka, Jerzy (lusnia), Torek
2) Lechu, Maciek, Konrad oraz piszący te słowa.

Ponadto chętny jest Staszek (fantom), a swojego udziału nie wyklucza Krzysiek.

Proponowany termin to tydzień od 2 września (sobota) do co najmniej 10 września (niedziela), co daje prawie 8 dni pod żaglami (start w sobotę raczej po południu).

Dlaczego już teraz o tym piszę. Powody są dwa. Po pierwsze - dobrze poinformowane źródła donoszą, że w tym roku jest mocny boom na czartery. Obłożenie czarterowni już teraz jest duże i nadal rośnie. Istnieje zatem niebezpieczeństwo, że w sierpniu ostaną się już tylko nędzne resztki, a nasze ubiegłoroczne doświadczenie podpowiada, że czarterować należy jachty względnie nowe. Dlatego decyzję trzeba podjąć stosunkowo szybko i zacząć orgqanizować jachty. Po drugie - dłuższy czas do planowanego rejsu być może pozwoli większej liczbie osób zdecydować się na taką przygodę i uda się dzięki temu skompletować kolejną załogę. A pływanie w więcej łódek zawsze ma swoje "smaczki"

Kilka szczegółów natury ogólnej. Termin podałem wyżej. Proponowane łódki to Twistery 800. Nasze ubiegłoroczne doświadczenia potwierdzają, że jest to solidna konstrukcja, stanowiąca udane połączenie łódki o zacięciu regatowym z dającym przyzwoity standard "hotelowcem". Umożliwia cumowanie na dziko, nawet przy niewielkiej głębokości, a także jest w miarę manewrowna w małych, ciasnych portach. Twistery są rejestrowane teoretycznie na 8 osób, ale tak naprawdę komfortowo żyje się na nim w 4 osoby (maksymalnie 5).

Trasa. Start z Pięknej Góry k/Giżycka. A potem jak wiatr da - północ, południe - jeżeli wiatry będą "wrzesniowe" (czyli z gatunku silniejszych) to 8 dni pozwala na opływanie szlaku WJM wzdłuż i wszerz. Noclegi w portach lub "na dziko". Gotowanie na jachcie. Nocne imprezy.

Koszty. Jak wyżej napisałem - główny składnik kosztowy to czarter jachtu. Na osiem dni to wychodzi ok. 340+ PLN/osobę. Do tego koszty pobytów w portach - trudne do określenia. Np. 10 PLN za cały jacht z załogą za noc na Mamerkach, ale z drugiej strony może być też kilkadziesiąt PLN za postój w Sztynorcie. Do tego żarcie, trochę na paliwo do łódki. Dalej koszty dojazdu, tudzież pozostawienia samochodu na parkingu w Pięknej Górze (wiadomo - mniejsze, jeżeli załogi się połączą na dojazd). Acha. Piwo też kosztuje

Niestety w cenę może być też wliczone (jak w moim wypadku) zarażenie żeglarskim wirusem .

Cóż dodać? Chyba tylko to, że zapraszam wszystkich chętnych do zgłaszania akcesu. Jak napisałem wskazane jest aby kwestie czarteru zacząć załatwiać w miarę szybko czyli nie później, niż na początku maja. Wiem, że to może być trudne, bo do września jeszcze sporo czasu, ale spróbujmy wybiec myślą w przyszłość i spróbować stworzyć plan, a potem go wypełnić.

Dla jasności - to nie jest "komercyjny" wyjazd organizowany przez FSC i że wszystko czego potrzeba ze strony potencjalnych chętnych to wpłacić pieniądze. Jeżeli skrystalizuje się chętna grupa, to możemy niewątpliwie pomóc w kwestiach organizacyjnych - wyszukanie jachtu do czarteru, pomoc w kwestiach rezerwacji, w miarę możliwości organizacji wspólnych dojazdów, itp. W razie potrzeby możemy rozważyć też dokonanie przetasowania załóg, gdyby okazało się, że nikt z chętnych nie posiada patentu uprawniającego do pływania jachtem.




autor: @gulk@ - Zamieszczono: czw kwie 20, 2006 7:58 am

Torek, tego fragmentu nie czytaj


Na razie klarują się załogi dwóch łódek:


1) Sławek (mateo), KK Sławka, Jerzy (lusnia), Torek
Znaczy się, że Torek to niby tak kocha te narty...niby o rowerach słyszeć nie chce, ale już o łódeczkach rozważa...

Brzmi obiecująco..to wszystko drogi Bosy, ale ..musielibyśmy z KM mocno przemyśleć sprawę....2 nowe sporty* w ciagu jednego roku...to chyba za wiele ?

Pozdrawiam
@gulk@
____________________________________________________________
* - 2 bo narty no i teraz łódki



autor: Maciek - Zamieszczono: czw kwie 20, 2006 6:32 pm

Nocne imprezy.
Tego oczywiście nie należy brać poważnie. Ustawowo cisza nocna zaczyna sie o 22.oo



autor: Lechu - Zamieszczono: sob kwie 22, 2006 12:44 pm

Ustawowo cisza nocna zaczyna sie o 22.oo
ale dotyczy zamieszkałych terenów lądowych, na wodzie nie obowiązuje




autor: Maciek - Zamieszczono: sob kwie 22, 2006 4:21 pm
ale dotyczy zamieszkałych terenów lądowych, na wodzie nie obowiązuje Very Happy Mr. Green




autor: Bosy - Zamieszczono: śr kwie 26, 2006 8:16 am
Na wszelki wypadek ...

Hooop ... do góry, jakby ktoś pominął ten temat

Mogę napisać tylko tyle, ze w tej chwili ukonstytuowane dwie załogi finiszują proces "klepania" jachtów. Pozostanie tylko czekać na początek września.