ďťż
Wpływ sondy lambda na silnik krokowy LPG





kitka - 11 mar 2008 19:14
Czy sonda lambda ma duży wpływ na sterowanie silniczkiem krokowym przy dopływie gazu do przepływomierza. Na benzynie chodzi autko bez zarzutu, a na gazie jest problem z silniczkiem krokowym. Prawidłowo chodzi tylko na zwykłym zaworze .
Prosze o pomoc z góry dzięki

pozdro




marcus_87 - 11 mar 2008 19:29
a moze chociaz napiszesz jakie auto i jaka instalacja? gaz ma swoj silniczek krokowy?



kitka - 11 mar 2008 20:36
marcus_87 Przeciesz pisałem na temacie mazdy 323BG. Isntalacja gazowa zwykła, pisalem ze gaz dostaje sie przez przepływomierz. Silniki krokowe sa przy parowniku (reduktorze) i przed przepływomierzem jest elektroniczny zawor sterujacy przepływem gazu.



sołtys - 13 mar 2008 7:57
Poprawka


Silniki krokowe sa przy parowniku (reduktorze)

To nie silniki tylko elektrozawory otwierające dopływ gazu przy włączonym LPG nie mają nic wspólnego z sondą.


przed przepływomierzem jest elektroniczny zawor sterujacy przepływem gazu.

to jest silnik krokowy, sterujący dawką gazu w zależności od wskazań sondy lambda i otwarcia przepustnicy czyli (TPS). Jak wiec prosto wydedukować niesprawna sonda lambda ma bardzo duże znaczenie na poprawność działania LPG II gen.


Prawidłowo chodzi tylko na zwykłym zaworze .

bo wtedy masz instalcjie I gen czyli ustawioną na sztywno, chodzi poprawnie ale gwarantuje ci że masz mieszankę albo za bogatą albo za ubogą, w pewnych zakresach obrotów.




Kopernik323 - 19 mar 2008 13:08
Według mnie to sonda nie ma wpływu na prace silnika na gazie!!!! Mi kolesie w warsztacie przy wymianie wydechu zepsuli sonde i na benzynie strzelala kangury przy ruszaniu i ogólnie traciła moc. A na gazie nic zapierdzielała normalnie!!! jak dzika!!!!!



sołtys - 19 mar 2008 13:17

Według mnie to sonda nie ma wpływu na prace silnika na gazie!

a co masz pod maską?? niech zgadne I gen.



marcus_87 - 19 mar 2008 14:10

Według mnie to sonda nie ma wpływu na prace silnika na gazie!!!! Mi kolesie w warsztacie przy wymianie wydechu zepsuli sonde i na benzynie strzelala kangury przy ruszaniu i ogólnie traciła moc. A na gazie nic zapierdzielała normalnie!!! jak dzika!!!!!

bo przeplywomierz masz walniety a nie sonde pewnie



BartekB - 19 mar 2008 19:44

Według mnie to sonda nie ma wpływu na prace silnika na gazie

Jeśli chodzi o I genercję LPG - to masz rację jednak - tak jak pisał Sołtys - w przypadku 2 i 3 generacji sonda ma wpływ na pracę silnika na LPG i to ogromną

Pozdrawiam



andrzej-w - 27 mar 2008 9:46
czym sie rozni instalacja I gen od II gen ?



nemi - 27 mar 2008 12:09

czym sie rozni instalacja I gen od II gen ?
I generacja jest ustawiana "na sztywno" za pomocą śruby regulacyjnej. W II generacji ilość gazu regulowana jest przy pomocy silnika krokowego, który zależy właśnie od tego, co "mówi" sonda lambda.



kitka - 27 mar 2008 20:10
mam instalacje II generacji i na paliwie chodzi auto bez zarzutu a na gazie sa problemy z silniczkiem krokowym przed przeplywomierzem. jesli zamiast silniczka krokowego zamontuje zwykly recznie regulowany zawor auto chodzi bez zarzutu w momencie podlaczenia silniczka regulujacego doplyw gazu tylko na wolnych obrotach auto chodzi a przy zmianie na wyzsze wystepuje sytuacja typu braku doplywu gazu i przerywanie pracy silnika. PS: nieprawidlowosci wystepuja przy wspolpracy z silniczkiem krokowym.



Lastk - 19 paź 2009 18:04
Rozwiązałeś problem? Mam taki sam i nie wiem co zrobic. Wymienilem caly reduktor/parownik na nowy i nic to nie dalo...



Marek 161BD081 - 20 paź 2009 5:21
kitka & Lastk - sama obecność silnika krokowego i sprawna sonda lambda to jeszcze nie jest wszystko do poprawnej pracy silnika na LPG. Masz zapewne ustawione zbyt małe wzbogacenie mieszanki przy przyśpieszaniu i takie będą objawy.
Silnikiem krokowym steruje sterownik, który ma jakieś swoje nastawy. Korygując te nastawy zmieniamy zakresy pracy tego zaworka regulacyjnego (nazywanego silnikiem krokowym) aby uzyskać optymalny skład mieszanki w dużym zakresie zmian obciążenia silnika.
Poza tym .... czy to I czy II generacja to jest to układ mieszalnikowy, gdzie przepływające powietrze przez mikser "zasysa" gaz. Dobór możliwie dużego miksera daje nam minimalny spadek mocy ale .... często zwiększenie problemów na małych obciążeniach. Dlatego gazownicy niezbyt chętnie instalują DUŻE miksery aby uniknąć "problemów".
Inna sprawa, że zastosowanie zwężki (miksera) także ma wpływ na osiągi silnika na Pb.
Instalacje mieszalnikowe są dosyć czułe na zabrudzenie filtra powietrza - znam to dosyć dobrze ze swojego starego autka.
Instalowanie zamiast silnika krokowego tylko samej śruby regulacyjnej nie ma najmniejszego sensu - to jest TYLKO "wstecznictwo"
W moim starym audi miałem poczatkowo instalacje I gen. (takie już kupiłem), po dołożeniu sterownika i przeróbce instalacji na II gen. (sterownik AL700) naprawdę zauważyłem DUŻĄ zmianę na lepsze w elastyczności i dynamice silnika. Mi ruszyć z miejsca na gazie na III biegu nie stanowiło większego problemu (silnik 2.0 i tylko 115KM).
Dlatego proponuję jednak podjechanie na jakąś regulację instalacji lub dobre jej wystrojenie samemu o ile posiadasz trochę chęci, wiedzy i masz podstawowe narzędzia do tego.

Powodzenia!

P.S. ... w nowym autku mam sekwencję i ... aż żałuję, ze jednak do swojego starego jednak czegoś takiego nie założyłem.



Lastk - 20 paź 2009 9:44
Dzięki za odpowiedź. Chodzi o to że właśnie mam chęci ale nic z tego dobrego nie wychodzi. Mam laptopa z programem Bingo, komputer Bingo S-4, kabel do tego wszystkiego i współpracującego ze mną gazownika który nie bierze ode mnie pieniędzy bo mówi: "nie będę Cię kosił za kręcenie śrubką" i walczymy razem od ponad miesiąca. Postanowiłem sam wymienić parownik bo moc mu ogromnie spadła na gazie jak się grzał do temperatury pracy nominalnej i również po nagrzaniu przy naciskaniu pedału gazu obroty spadały, dusił się i po chwili wskakiwał na obroty Lecz to nie pomogło, teraz zamówiłem silniczek krokowy i boję się że to też nie poprawi problemu gazownik wyregulował mi mieszankę na śrubie i kazał na niej jeździć póki nie kupie krokowego... Na śrubie nic się nie dzieje!! jest ok, tylko nie ma kopa kable nowe NGK, świece NGK, kopułka, palec tez nowe. Inny gazownik mówi że sonda lambda chodzi książkowo... Na benzynie takie rzeczy się nie dzieją!! Proszę o pomoc, pozdrawiam.



Marek 161BD081 - 20 paź 2009 12:50
Lastk - znajdź taką opcję jak "próg zadziałania TPS" i obok powinno być coś takiego jak "Zadana pozycja attuatora".
Próg zadziałania TPS ustawiasz trochę powyżej odczytu (np. te 1V więcej) z biegu jałowego - to jest wykrywanie naciśnięcia na pedał przyśpieszenia.
Druga wartość to pozycja na którą ma się otworzyć attuator w momencie jak "depniesz na gaz".
Warto też ustawić Cut-off - odcina on dopływ gazu w momencie hamowania silnikiem, przez to unikniesz niepotrzebnych strzałów czy dudnień z tłumika
Zresztą .... i tak przeciez wszystkie opcje masz ładnie opisane na stronie producenta więc chyba nie muszę Ci przytaczać całego opisu.
Programu na tym laptopie co teraz piszę i tak nie odpalę więc mogę bazować TYLKO na tym co pisze w instrukcji

Swoją droga to tez mam ciekawostkę bo ... na tym laptopie nie mogę uruchomić żadnego oprogramowania z KME - program niby się uruchamia i ... następuje jego zwis - nie miał ktoś z Was tego typu problemów?