Wybory prezydenckie 2010 - ostateczne starcie
Alex - 22 cze 2010, o 09:09
W wyborach prezydenckich Bronisław Komorowski uzyskał 41,54 proc., a Jarosław Kaczyński - 36,46 proc. - to oficjalne wyniki niedzielnego głosowania podane w poniedziałek wieczorem przez Państwową Komisję Wyborczą. Kandydaci PO i PiS spotkają się 4 lipca w II turze wyborów.
Na kandydata PO zagłosowało 6.981.319 wyborców, natomiast na prezesa PiS 6.128.255 osób. Trzecie miejsce pod względem uzyskanego poparcia zajął kandydat SLD Grzegorz Napieralski, który otrzymał 13,68 proc. głosów wyborców. (2.299.870 głosów).
Pozostali kandydaci otrzymali:
Janusz Korwin-Mikke - 2,48 proc. (416.898 głosów),
Waldemar Pawlak - 1,75 proc. (294.273 głosów),
Andrzej Olechowski - 1,44 proc. (242.439 głosów),
Andrzej Lepper - 1,28 proc. (214.657 głosów),
Marek Jurek - 1,06 proc.(177.315 głosów),
Bogusław Ziętek - 0,18 proc. (29.548 głosów),
Kornel Morawiecki - 0,13 proc. (21.596 głosów).
Frekwencja wyniosła 54,94 proc. Liczba ważnych głosów wyniosła - 16.806.170; z kolei nieważnych było 117.662.
Hind - 22 cze 2010, o 09:14
Za pierwszą razą głosowałem na JKM, niestety przeszły tylko dwa typy. Komorowski to tępy burak, marionetka itp.
Jaro jest z opozycji i ma kota... Albo główno albo kupa.
głosuję na Jaro bo przynajmniej nie zrobi wszystkiego co mu Tusk powie.
von_Majzel - 22 cze 2010, o 09:19
/me podobnie jak Hind . Ale nie wiem czy chce mi się miedzy nimi wybierać ... IMHO i jeden niedobry i drugi .
Alex - 22 cze 2010, o 09:21
głosuję na Jaro bo przynajmniej nie zrobi wszystkiego co mu Tusk powie.
Wczesniej preydent robił co Jaro powiedział... Sławne "Panie prezesie, zadanie wykonane" ;p
A nie dopisałem w pierwszym poście: głosowałem na Waldemara Pawlaka bo... bo lubię tego typa i jako w sumie rolnik z urodzenia, zameldowania i praktyki nie mam powodów aby nie popierać PSL-u.
Raksha - 22 cze 2010, o 10:16
głos na Jarka, napisałem na ten temat obszernego posta na PF i wdałem się tam w dyskusję, tu już mi się nie chce ;p (wczoraj robiłem wszystko aby się nie uczyć, dzisiaj już nie muszę)
Alex - 22 cze 2010, o 10:18
Ehh nie jestesmy widać godni Twego cennego czasu, a szkoda bo poznałbym Twoje marne argumenty ;p
(a ja pracowałem od 22 do 6 rano plus dwie godziny dojazdu do i z pracy...)
Ergo, nie wiem po kiego pisałeś tego posta...
LindsayPl - 22 cze 2010, o 10:41
Kaczyńscy za długo byli przy władzy, do tego przy władzy PiSu na Polskę zeszły największe nieszczęścia typu Giertych jako MEN, seksafera, afera z tele-geju-bisiami, wojna o miejsce w samolocie na szczyty (kiedy rola prezydenta to tylko reprezentacja, nie walka o Polskie interesy -_-) i w ogóle. Do tego blokowali budowę autostrad i reformy, w efekcie czego oni oddali tylko 8 km autostrad do użytku. I te nadużywanie weta przez prezydenta :/ Dodajmy do tego ogromną fałszywość Jarosława. Najpierw jechał po rządzie, zdarzało mu się obrażać posłów i zapewniał, że w wyborach nie wystartuje. Po śmierci jego brata nagle zmiana w świętego, wystartował w wyborach, bo musi to zrobić dla brata itd. Żałosne. Próbuje on brać ludzi na litość, bo brata stracił.
Zdecydowanie jestem za Bronisławem i przy nim zostanę. Odkąd PO doszło do władzy, to w Polsce więcej się zrobiło niż za poprzednich rządów. Mogliby zdziałać więcej, ale Lech blokował ich reformy wetem. Jeżeli prezydentem zostanie Komorowski to rząd będzie mógł zdziałać dużo więcej.
Popieram PO, odkąd doszli do władzy to budowa dróg i autostrad ruszyła z kopyta - udrożnili przepisy i przyśpieszyli pracę nad drogami, uporządkowali sprawę obwodnicy Augustowa (PiS do tego się nie śpieszył. Co tam, niech ludzie cierpią, a reszta obywateli zapłaci wyższe podatki, by opłacić karę dla UE). W efekcie tego jak do zbudowanych doliczyć to, co jest teraz budowane, to mamy połowę z założonych planów budowy autostrad, a jeszcze będzie tego przybywać. Tak więc drogi S3, A1, A4 i A2 do Warszawy będziemy mieli wybudowane dzięki PO na 100%. I tylko dzięki PO, bo PiS to nic nie zrobiło, tylko opóźniało wszystko.
Dla nie wierzących dorzucam mapę ze stanu budowy dróg w Polsce:
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=57782627&postcount=3
Raksha - 22 cze 2010, o 10:48
macie:
Dodam coś od siebie na temat Komorowskiego, a dokładniej ręki która nim kieruje. Sz.p. Donald Tusk w liceum uczęszczał do jednej klasy z przyszłym wspólnikiem mojego ojca. Kiedy nadszedł czas na pisanie matur nagle okazało się, że pan premier jest zagrożony z matematyki i nie zda matury (która wtedy była obowiązkowa)! zwrócił się wtedy o pomoc do przyszłego inżyniera (już śp. byłego wspólnika mojego ojca), aby ten mu pomógł z matematyki. Wspólnik mojego ojca za darmo poświęcił bardzo dużo swojego czasu przed maturami, zamiast samemu się uczyć, na przygotowanie pana Tuska do matury z matematyki, którą ten ledwo co zdał.
W całej historii nie chodzi o brak jakichkolwiek umiejętności matematycznych naszego premiera, ale o to jak później potraktował swojego dobroczyńce, dzięki któremu udało mu się w życiu osiągnąć to co ma.
Jakieś 5 później, w roku 1989, złożyło się, że pan Tusk zaczął pracować w jednym budynku z byłym wspólnikiem mojego ojca. Po niecałych 5 latach Tusk, który uważał się już za wielkiego polityka, traktował wspólnika mojego ojca jak powietrze, jak kogoś gorszego. Nie odpowiadał nawet na proste "dzień dobry". Pracowali w tym budynku razem przez ponad 2 lata i Tusk nie odezwał się do niego ani słowem, mimo prób wspólnika mojego ojca.
I takiego właśnie mamy premiera. Jeśli jego marionetka zostanie prezydentem, wtedy będziemy mieli tak fajnie jak w Rosji.
Kto będzie mógł się przeciwstawić zmianom w państwie nawet widocznie mu szkodzącym? Trybunał Konstytucyjny jest nominowany przez prezydenta. Wszystkie 3 filary władzy będą w rekach osoby, której cele wcale nie są jasne. Obiecywał bardzo dużo i nic z tym nie zrobił, włazi w 4 litery Putinowi i Merkel itp.
PO wystawiło Komorowskiego, ponieważ Sikorski był by zbyt samodzielny i mógł by robić tak, jak uważa za słuszne. Komorowski w pełni się podporządkowuje. Widząc pomysły PO na reformy według mnie lepiej aby prezydent był chociaż po to, aby ich przyblokować.
Będę głosował na Kaczyńskiego, który chociaż ma własne zdanie i nie będzie umyślnie robił nic, co ma na celu własne wzbogacenie się kosztem Polski, on już nie ma nawet po co, żeby przepisać w spadku kotu? Mimo dużej ilości wad, uważam że on jest mniejszym złem w tych wyborach.
Hind - 22 cze 2010, o 10:50
Lindsay, słyszałaś o ostatnich pomysłach? cenzura internetu, ustawa hazardowa, odbieranie dzieci, płatne obwodnice... a to tylko kilka przykładów. komorowski poprze każdą głupotę jaka wyjdzie od PO.
na kampani straszne spieranie że komorowski chce prywatyzować szpitale... wielkie obruszenie. Prywatyzować w chuj (już teraz do dentysty chodzę prywatnie, i mógłbym nic nie płacić, brać plomby refundowane przez NFZ, a co się nie da to wyrywać, również na NFZ). ZUS ? pewnie, świetna instytucja, która zamiast conajmniej nie tracić zbieranych haraczy rozpierdala wszystko na lewo i prawo.
LindsayPl - 22 cze 2010, o 10:58
Fakt, że z ZUSem przydałoby się zrobić porządek.
Hind, konkretnie to był pomysł nie płatnych obwodnic, a płatnych dróg ekspresowych - to spora różnica, bo np. obwodnica Bochni w ciągu DK4 płatna nie będzie. Od tego będzie budowana obecnie autostrada A4. Pomysł dobry, o ile te opłaty wprowadzaliby tirowcy, ewentualnie kierowcy, ale na tych odcinkach, wobec których mamy jakąś inną drogę np. S3 od Gorzowa Wlkp do Szczecina - nie biegnie śladem obecnej DK3 tylko innym, to tam dla kierowców opłaty można by zrobić.
Cenzura internetu? O tym pierwszy raz słyszę. Wiem, że miała być jakaś akcja anty-piracka. I rząd ponoć zostawił to w spokoju.
Odbieranie dzieci? A jakie? Sprecyzuj dokładnie te pomysły, bo ja ich nie znam, a mogą być różnie zrozumiane.
EDIT: Raksha, my Euro2012 dostaliśmy za czasów PiSu (jedyny ich sukces). I jakoś oni nie śpieszyli się do budowy dróg, a mieli 2 lata przy tym, czy tam rok. Chociażby ta nieudolność Kaczyńskich w rozmowach z Kulczykiem na A2 Świecko - Nowy Tomyśl (Berlin - Poznań). Nie umiał się dogadać z Kulczykiem, Tuskowi i Grabarczykowi poszło dużo lepiej.
Alex - 22 cze 2010, o 11:01
@Raksha
Wywodu o liceum nie kumam. Kto? gdzie? po co? i jakie to straszne, nosz same układy i układziki. Dobrze że Kaczyńscy to takie fajtłapy ze nic nie potrafią sobie załatwić, to przecież najlepsza rekomendacja no nie?
i co ma matura Tuska i jego niekłanianie się do obecnej sytuacji. NIC? Mi się on kłaniać nie musi aj ka napisał maturę to jego sprawę. Ty Raksha oczywicie NIGDY nie ściągałeś na jakiejkolwiek klasówce?
Dalszy wywód to te brednie o skupieniu władzy przez jedną partię tak?
A co nie było już tak? Bywało. (i nie tylko u nas ale spotyka się często takie sytuacje w krajach z o wiele dłuższymi tradycjami demokratycznymi i jakoś nie padają przez to).
I chce zobaczyć tych co teraz głosują na Kaczyńskiego z tego właśnie powodu jak w wyborach samorządowych i parlamentarnych kreślą PO właśnie przez ten argument (albo na odwrót: wygrał Komorowski więc głosują na PIS). Zero logiki, demokracja zakłada totalne przejęcie władzy przez dane ugrupowanie bo... nie jest to władza wieczna. I moment... czy PIS nie miał takiej totalnej władzy przez pewien czas? jakoś nikt wtedy takich argumentów nie wyciągał...
I jeszcze jedno... Raksha ty nie agitowałeś całkiem niedawno za Korwinem-Mikke? Coż za nagła zmina poglądów, mocniej zawiało czy co?
/edit: kończy mi się power więc do pozostałych wypowiedzi ustosunkuję się po odespaniu nocki.
Raksha - 22 cze 2010, o 11:15
Faktycznie, nie zrozumiałeś wypowiedzi o liceum, czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że nie chodzi o sam brak zdolności matematycznych, tylko o jego charakter, to jak potraktował osobę, dzięki której zdał maturę. Nie sądzę, aby od tamtych czasów zmieniło się jego podejście do ludzi.
Co do Korwina: Jakoś nie widzę go w drugiej turze. Kaczyński dla mnie jest po prostu mniejszym złem, w pierwszej turze oczywiście głosowałem na Mikke.
Lindsay: Cenzura internetu jest jak najbardziej aktualnym zagrożeniem, ale niestety i Kaczyński i Komorowski się za nią opowiadają, więc to jest argument neutralny. A odbieranie dzieci - przeczytaj o czym prawi ustawa "prorodzinna", na którą śp. Lech Kaczyński powiedział "weto", a Bronek ją podpisał jak przejął obowiązki prezydenta.
Edit: ja też idę spać po całej nocy spędzonej z totalnym bełkotem zwanym "Mechanika Płynów".
Yngwe - 22 cze 2010, o 11:23
Ja nie zagłosowałem bo nie zdążyłem Ale miałem zamiar oddać głos na Mikke. Raczej nie zagłosuje w drugiej turze albo oddam głos nieważny bo i Kaczyński i Komorowski wzbudzają we mnie obrzydzenie...
btw. Jak mieliby ocenzurować internet ?
LindsayPl - 22 cze 2010, o 11:24
Ustawa prorodzinna z tego, co wyczytałem w necie polega na wydłużeniu okresu macierzyństwa, tacierzyństwa, daje jakąś obronę dla nich przed wyrzuceniem z pracy, w zamian za trochę wyższe składki.
Wilczyca - 22 cze 2010, o 11:24
Głosowałam i znowu będę glosować na Komorowskiego oczywiście.
patryk006 - 22 cze 2010, o 11:25
a mi brakuje 2 miesięcy
Raksha - 22 cze 2010, o 11:30
http://www.nacjonalista.pl/2010/06/16/p ... cucha.html - i nie będzie już niczego. Uważacie, że nie mogą ocenzurować internetu? Wystarczy blokada u dostawców internetowych i nawet nie będziecie wiedzieli dlaczego FA przestało działać. PO zawsze załatwiało interesy pod stołem.
Frezo - 22 cze 2010, o 11:43
ja również na Komora głosowałem i będę głosować. Szkoda, że Tusk nie startował.
patryk006 - 22 cze 2010, o 11:52
a zauważyliście że dużo osób głosuje tak :
nie chcę aby został wybrany Kaczyński to zagłosuję na tego kto ma największe szansę wygrać czyli na Komorowskiego i na odwrót ? Jaki sens ma takie głosowanie
Cysiek - 22 cze 2010, o 12:41
Ja dopiszę Mariusza Pudzianowskiego
albo wcale nie pójdę
Kudlaty - 22 cze 2010, o 14:51
Koniec rządzenia kaczek nastal, głosuje na klona LV
Bianko - 22 cze 2010, o 15:02
Glosowałem na Bronka i w 2 tez bede na niego glosował
Ale wsumie jakby Palikot startował to bym na niego glosował bo facet ma Jaja i nie boi sie mówić wprost tego co mysli
Liszek - 22 cze 2010, o 17:44
Ciężko kogokolwiek wytypować byle było dobrze ale myślę że tym razem nie będziemy żałować. Od początku nie chciałem zagłosować na żadnego z tych dwóch kandydatów. Teraz mam mętlik w głowie bo jakoś nie interesuje się polityką i zielonego pojęcia nie mam czy osoby które obecnie rywalizują są godne mojego zaufania.
Mam wiadomość z zaświatów ... polskie prawo trzeba spalić i napisać od nowa O.ó
Hind - 22 cze 2010, o 17:48
palikot? Że niby gdzie ma jaja? Toż to ppsmiewisko a nie polityk (sztuczne chuje, głowy swin. Tak ma wyglądac polityk?)
Co do dzieci, karta niebiesa sie to chyba zwie,a wnosi ze nawet danie klapsa dzieciakowi oznacza że sie nad nim znecasz. Nosz droga szwecja sie robi. Cwnzura internetu, pod pretekstem pedofili i hazardu blokowanie stron.
Bianko - 22 cze 2010, o 18:02
palikot? Że niby gdzie ma jaja? Toż to ppsmiewisko a nie polityk (sztuczne chuje, głowy swin. Tak ma wyglądac polityk?)
Co do dzieci, karta niebiesa sie to chyba zwie,a wnosi ze nawet danie klapsa dzieciakowi oznacza że sie nad nim znecasz. Nosz droga szwecja sie robi. Cwnzura internetu, pod pretekstem pedofili i hazardu blokowanie stron.
Dlatego ma jaja który by sie na to odważył on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
LindsayPl - 22 cze 2010, o 18:12
on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
Serio? To gość ma u mnie dużego plusa.
Alex - 22 cze 2010, o 19:10
Fakt, że z ZUSem przydałoby się zrobić porządek.
Obydwaj kandydaci sprytnie zmienili tok dyskusji zrzucając jej istotę na prywatne szpitale i zarzekanie się że nikt za leczenie nie będzie płacil za leczenie itp. a nie są problemem prywatyzowane szpitale (bo i tak je się rywatyzuje aby wogóle mogły funckjonować zamiast upadać) a odgórny sposób finansowania tego bajzlu, ale tutaj nikt nic nie ruszy bo by za duzó kasiorki krewni i znajomi króliczka stracili ;p
Faktycznie, nie zrozumiałeś wypowiedzi o liceum, czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że nie chodzi o sam brak zdolności matematycznych, tylko o jego charakter, to jak potraktował osobę, dzięki której zdał maturę. Nie sądzę, aby od tamtych czasów zmieniło się jego podejście do ludzi.
Zrozumiałem tekst ale nadal nie widzę jesgo sensu w tej dyskusji.
Primo: startuje w końcu Tusk czy Komorowski? (przypomnij sobie Lecha Wałęsę i takich panów jak Falandysz i Wachowski, potem premiera Buzka i siedzącego za jego plecami Krzaklewskiego. A czy Jarosław Kaczyński nie dyrygował swoim bratem a nimi obu nie sterował Tadeusz Rydzyk? Takie sterowanie źle na ogół kończy się dla sterującego, więc jak źle życzysz Tuskowi to zacieraj łapki).
Secundo: no i co z tym jego harakterem? Jako premier nie daje jakoś wyrazu to jego podejście do ludzi czego nie da się powiedzieć o Kaczyńskim (małpy w czerwonym, haki na Sikorskiego których nie było, a teraz nagle przypomnienie sobie że lewica to elektorat a nie "tfu, komuniści"), nie wcale nie ma wrednego harakteru i nie jest wyrachowanym politykierem...
on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
Serio? To gość ma u mnie dużego plusa.
Ara - 23 cze 2010, o 10:32
Sprecyzuj dokładnie te pomysły, bo ja ich nie znam, a mogą być różnie zrozumiane.
Jeśli nie wiesz co się dzieje i jakie fanaberie wymyśla PO, widząc ich tylko w jasnym świetle, niczym mohery Rydzyka, to nie powinieneś się wypowiadać. Poznaj obie strony, wtedy się produkuj jaki to ktoś jest zły.
Ja na nikogo chyba nie zagłosuję, nie ma nikogo ciekawego. Choć jak widzę jakie cyrki odprawia PO, to mam ochotę dla samej własnej satysfakcji wybrać Kaczora.
Cokolwiek się wybierze, będzie i tak źle, i tak niedobrze. Więc w sumie mi to zwisa, podejrzewam, że i tak Komor wygra, niestety.
Pasterz - 23 cze 2010, o 12:29
Jasne, lepiej dać się PiSowi. Znów będzie dzielenie Polaków na dwie części i parę osób będzie stało tam, gdzie stało ZOMO. Priorytetem nie będzie państwo i jego przyszłość, ale rozliczanie przeszłości, szukanie winnych, układów, nagonki na lekarzy, pielęgniarki, blokowanie rozmów telefonicznych i publiczne oskarżenia o zabójstwo. I może będzie znów Lepper wicepremierem? Albo Giertych...
PO robi przekręty. Owsem. Ale przynajmniej robi je po cichu, a co robił rząd PiS - afery, przekupstwa... a potem afera, że ktoś zrobił z tego problem, bo przecież poprzedni też tak robili.
No i nie podpisywanie ustaw, nominacji generalskich ani profesorskich, bo "pan Prezydent się obraził".
Moja kolej się obrazić Zagłosuję na Komara, żeby tylko trzymać Kaczora z dala od koryta.
Pazur - 23 cze 2010, o 13:35
No nie, sami eksperci od polityki. I jakie fachowe argumenty. Starałem się wybrać z obu stron, ale zauważyłem, że te propisowskie wypowiedzi na tym forum są bardziej konstruktywne od tych platformerskich :p
Dodajmy do tego ogromną fałszywość Jarosława. Najpierw jechał po rządzie, zdarzało mu się obrażać posłów i zapewniał, że w wyborach nie wystartuje. Po śmierci jego brata nagle zmiana w świętego, wystartował w wyborach, bo musi to zrobić dla brata itd. Żałosne. Próbuje on brać ludzi na litość, bo brata stracił.
Odkąd PO doszło do władzy, to w Polsce więcej się zrobiło niż za poprzednich rządów
Dlatego ma jaja który by sie na to odważył on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
Serio? To gość ma u mnie dużego plusa.
PO robi przekręty. Owsem. Ale przynajmniej robi je po cichu, a co robił rząd PiS - afery, przekupstwa... a potem afera, że ktoś zrobił z tego problem, bo przecież poprzedni też tak robili.
No i nie podpisywanie ustaw, nominacji generalskich ani profesorskich, bo "pan Prezydent się obraził".
I takie wypowiedzi albo wynikają z ogromnego niedoinformowania albo z konieczności znalezienia na siłę argumentów by wziąć udział w dyskusji. Nie świadczą natomiast o żadnym zainteresowaniu stanem faktycznym w polityce oraz tym co reprezentuje program danej partii. Lindsay gardłuje najgłośniej, używając argumentów, które podsunął mu Zbysiek z Podwórka, Tadek z Trzepaka czy Krzysiek Spod Sklepika Szkolnego. Tudzież internet, media. Jeżeli ktoś ma prawa wyborcze i chce głosować to powinien poczuwać się już do samodzielnego analizowania faktów i wynoszenia wniosków, a nie powtarzania tego co powtórzył kto inny po kimś kto powtórzył po innym tam, kto miał taką opinię w radiu.
Jarek wystartował, bo chce zbić kapitał na śmierci brata. No kurwa. Sorry, ale mnie trzęsie jak to słyszę. To jest polityka. PiS nie mógł wystawić lepszego kandydata na ten urząd. W demokracji zawsze jest potrzeba istnienia opozycji, a start Jarka był oczywisty, bo taktycznie najmądrzejszy. To, że jego brat zginął, a on startuje to nie jest wynik skurwielstwa, które starasz się mu przypisać. Tak na dobrą sprawę brakuje mi tutaj jeszcze wrzuty na jego kota Alika.
Bianko opowiada historie o Palikocie, że ma w dupie wypłatę poselską. Też miałbym w dupie, gdybym miał taką kasę, że finansowałbym stale całe PO. Dlaczego Wy zanim rzucicie głupim hasłem nie doczytacie, nie zainteresujecie się tylko będziecie dalej szerzyć bzdury. Palikot zrezygnował z diety poselskiej i już elektorat się cieszy, że on taki porządny. Fuck yea... Rozum mode off.
http://www.dziennikwschodni.pl/files/ro ... likota.pdf Masz, sobie poczytaj. Zwróć szczególną uwagę na papiery wartościowe i nieruchomości.
Pasterz trzasnął takim ogólnikiem, że łapy opadają. Według Ciebie najważniejsze jest by w polityce afery robić cicho. Niby słusznie, świadczy to o zaradności aferzystów. Aczkolwiek afery hazardowej ze Zbyśkiem, Ryśkiem i Mirkiem cichą bym nie nazwał. Ale nawet pal licho tą aferkę. Chodzi o język dyskusji. Mówisz tak, bo wydaje Ci się, że tak jest. Nie podajesz argumentów, po prostu rzucasz hasłem by wyładować polityczną frustracje.
"Nie podpisywanie nominacji generalskich i profesorskich, bo 'Pan prezydent się obraził' ". No ok, twardy argument, który mnie przekonał. Wcale nie zakrzywia rzeczywistości. A możesz mi jeszcze powiedzieć czyich nominacji profesorskich nie podpisał?
I tak btw: Ustawa antyprzemocowa, nie prorodzinna.
LindsayPl - 23 cze 2010, o 14:22
I takie wypowiedzi albo wynikają z ogromnego niedoinformowania albo z konieczności znalezienia na siłę argumentów by wziąć udział w dyskusji. Nie świadczą natomiast o żadnym zainteresowaniu stanem faktycznym w polityce oraz tym co reprezentuje program danej partii. Lindsay gardłuje najgłośniej, używając argumentów, które podsunął mu Zbysiek z Podwórka, Tadek z Trzepaka czy Krzysiek Spod Sklepika Szkolnego. Tudzież internet, media. Jeżeli ktoś ma prawa wyborcze i chce głosować to powinien poczuwać się już do samodzielnego analizowania faktów i wynoszenia wniosków, a nie powtarzania tego co powtórzył kto inny po kimś kto powtórzył po innym tam, kto miał taką opinię w radiu.
Jarek wystartował, bo chce zbić kapitał na śmierci brata. No kurwa. Sorry, ale mnie trzęsie jak to słyszę. To jest polityka. PiS nie mógł wystawić lepszego kandydata na ten urząd. W demokracji zawsze jest potrzeba istnienia opozycji, a start Jarka był oczywisty, bo taktycznie najmądrzejszy. To, że jego brat zginął, a on startuje to nie jest wynik skurwielstwa, które starasz się mu przypisać. Tak na dobrą sprawę brakuje mi tutaj jeszcze wrzuty na jego kota Alika.
Ad 1-wszy akapit - moich argumentów NIKT mi nie podsuwał, tak więc obrażasz mnie sugerując,że ja peplam to, co usłyszę od innych. Jak zauważyłeś, powinnam mieć własne zdanie i takowe mam. Jeżeli ono ci nie odpowiada, to nie musi oznaczać, że ktoś inny mi je podsunął. Fakt faktem, dla mnie najważniejszą kwestią jest kwestia dróg, zwłaszcza tych na Euro2012 i w tym świetle PO wychodzi lepiej. Do tego kwestia kryzysu gospodarczego - Polska jako jedyna w UE jest (lub do niedawna była) na plusie. Założę się o co chcesz, że gdyby to PiS rządził dalej z Samoobroną i LPR-em, to byśmy wpadli nawet gorzej od Niemiec.
Ad. 2-i akapit - Może i taka jest polityka, ale żerowanie na śmierci własnego brata? Sorry, ale ja tego nie pojmuję. Mam siostrę starszą o 3 lata. Owszem, nie cierpię jej i często się kłócimy, ale potrafimy się dogadać (^_^), ale jakby zginęła to nie żerowałbym na jej śmierci. Mam dość honoru, by nie robić z tej śmierci przedstawienia i pretekstu do walki o władzę wynikającą po prostu ze chciwości i dojścia do koryta (20 tys. zł miesięcznej pensji... też bym tak chciał). Nie czepiam się córki Lecha. Miesiąc po śmierci ojca zaczęła robić sesje zdjęciowe itd. Sława. Nie czepiam się jej (chociaż niektórzy mogliby, w końcu rok żałoby powinno być), bo uważam, że trzeba żyć dalej, własnym torem. Tak jak ja - w zeszłym roku miałem 3 pogrzeby, równo co pół roku (20 luty, 20 sierpnia, 24 grudnia) osób z rodziny, z czego z dwiema byłem zżyty. Owszem, pocierpiałem, ale wróciłem do swojego trybu po dniu lub dwóch. Life is brutal, ale trzeba żyć dalej.
Raksha - 23 cze 2010, o 15:07
W jaki sposób Jarek żeruje na śmierci brata? prosił bym o konkrety.
Pazur - 23 cze 2010, o 15:25
A wiesz jak działają mechanizmy gospodarcze? Uważasz, że aktualna sytuacja w Polsce wobec kryzysu jest wynikiem cudownego zarządzania aktualnej partii rządzącej. Akurat skutki ich decyzji będziesz mógł śledzić co najwyżej za 5-10 lat. To co masz dzisiaj jest efektem pracy innych rządów. To samo tyczy się euro2012. To, że teraz coś powstaje i na własne oczy możesz śledzić efekty jest skutkiem projektów, które zostały stworzone za poprzednich partii rządzących.
No to zakładaj się ze mną o swoje krowie sutki. Tylko chyba nie będziesz umiał tego rozstrzygnąć. Takie bla bla bla bez pokrycia. A ja założę się, że gdyby dzisiaj rządził Sobieski to wódka byłaby tańsza o 15,6%.
Co do drugiego akapitu. Pieprzysz znowu to samo i znowu to samo i znowu to samo i znowu to samo i znowu bez sensu. Właściwie faktycznie można sprowadzić cały Twój wywód do pytania, które zadał Raksha.
Ilu członków Twojej rodziny 'żerowało' na spadkach, które odziedziczyli po śmierci swoich bliskich? Podoba Ci się taki sposób rozumowania i dyskutowania? Śmiało, możemy. Mówisz, że nie należy się załamywać i żyć dalej. No właśnie - i to zrobił Jarek. Opozycja jest potrzebna i nie miał wyjścia, musiał wystartować, bo jako jedyny miał szansę wygrać i jest postacią wyrazistą (czego w sumie o Panu Hrabim powiedzieć nie można - nie, żebym agitował tutaj za Kaczorem).
Alex - 23 cze 2010, o 16:44
To samo tyczy się euro2012. To, że teraz coś powstaje i na własne oczy możesz śledzić efekty jest skutkiem projektów, które zostały stworzone za poprzednich partii rządzących.
Ale co powstaje? Toż u nas jest dróg i torów do budowy/przebudowy DUŻO jak nie większośc i z Eurem czy bez należy coś w końcu budować. Wrażenie z podróży pociągiem w ten weekend. Trasa Katowice - Rawicz (254 km): dwie stacje w przebudowie (AŻ!) coś w okolicach Opola i Wrocław Główny który należało prebudować od dawna, Dworzec Katowicki nadal nietknięty... Na tej trasie widziałem jeden (AŻ!) wiadukt drogowy w budowie w okolicach Katowic (na Euro? nie... oni tu budują takie rzeczy ciągle bez względu na władze).
No właśnie - i to zrobił Jarek. Opozycja jest potrzebna i nie miał wyjścia, musiał wystartować, bo jako jedyny miał szansę wygrać i jest postacią wyrazistą (czego w sumie o Panu Hrabim powiedzieć nie można - nie, żebym agitował tutaj za Kaczorem).
Skorzystał bo media i lud lubią tragedie i poszkodowanych i dzieki temu mógł w bardzo szybki sposób wbić się w rolę męza opatrznościowego dążacego do pojednania ze wsystkimi którym na pewno nie jest ;p z jednej strony ludek to łyka z drugiej strony konkurenci nie mogą mu tego na razie wytknąć (ciiii brat mu umarł...). no i właśnie w związku z tragedią kampania wyglądała jak wyglądała czyli praktycznie jej nie było. Ale teraz cała prawda wylizie przed drugą turą bo teraz to idzie na noże.
Hmmm czy Kaczyński dzisiaj nie przegrał kolejnego procesu Komorowskim?
Raksha - 23 cze 2010, o 16:46
nie wspominajac o tym, że Komor nie wiedział, że Norwegia nie jest w Unii... i o tym ze chce wystąpić z NATO, co bardzo umocni pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Gazu w Polsce nie chce wydobywać, chyba tylko aby Putina nie denerwować.
http://www.youtube.com/watch?v=Z-B4QAkFqtI - niektóre argumenty tej pani są trafne.
Alex - 23 cze 2010, o 16:53
Straszne... po prostu straszne tak samo jak to:
http://niepoprawni.pl/blog/425/gafa-kac ... informacje
albo to:
Choć nie pokazali tego wyraźnie w kampanii, Komorowski i Kaczyński różnią się poglądami. Ale mają też cechę wspólną: są mistrzami słownych gaf. Jarosławowi Kaczyńskiemu nikt już przecież nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne. A Bronisław Komorowski ma już plan wyprowadzenia Polski z NATO.
Pazur - 23 cze 2010, o 17:02
Ale co powstaje? Toż u nas jest dróg i torów do budowy/przebudowy DUŻO jak nie większośc i z Eurem czy bez należy coś w końcu budować. Wrażenie z podróży pociągiem w ten weekend. Trasa Katowice - Rawicz (254 km): dwie stacje w przebudowie (AŻ!) coś w okolicach Opola i Wrocław Główny który należało prebudować od dawna, Dworzec Katowicki nadal nietknięty... Na tej trasie widziałem jeden (AŻ!) wiadukt drogowy w budowie w okolicach Katowic (na Euro? nie... oni tu budują takie rzeczy ciągle bez względu na władze).
Po prostu odpowiadam Koniarowi na jego argumenty. Nie twierdzę, że jest dobrze. Jak każdy mam powody do narzekań, na PKP szczególnie.
Skorzystał bo media i lud lubią tragedie i poszkodowanych i dzieki temu mógł w bardzo szybki sposób wbić się w rolę męza opatrznościowego dążacego do pojednania ze wsystkimi którym na pewno nie jest ;p z jednej strony ludek to łyka z drugiej strony konkurenci nie mogą mu tego na razie wytknąć (ciiii brat mu umarł...). no i właśnie w związku z tragedią kampania wyglądała jak wyglądała czyli praktycznie jej nie było. Ale teraz cała prawda wylizie przed drugą turą bo teraz to idzie na noże.
Hmmm czy Kaczyński dzisiaj nie przegrał kolejnego procesu Komorowskim?
Mówisz tak, bo wystartował. A wystartować musiał. I Ci, którzy mówią, że wcale nie - nie mają bladego pojęcia jak aktualnie wygląda sytuacja polityczna. Tylko on miał szansę wygrać w tych wyborach i stawić czoła kandelabrowi z PO. No, ale wiadomo było, że jego start będzie wiązał się z takimi sztampowymi wypowiedziami jak Twoja i schematycznym myśleniem. Zabrakło mi tylko słowa 'żerowanie'.
Alex - 23 cze 2010, o 17:06
A czy ja twierdze że PIS mógł wystawić kogoś innego? (KOGO?) nie... podałem jedynie najprostsze przykłady gdzie Jarosław "skorzystał" na zaistniałej sytuacji.
Taki samproblem zresztą miało SLD i musiało wystawić nijakiego Napieralskiego któremu jak już widać sukces w pierwszej turze uderzył do głowy i kreuje się teraz na Marcinkiewicza-bis ;p
Pazur - 23 cze 2010, o 17:08
Napieralski jest słodki :3
Gdyby rozdawał te laptopy dla studentów przy komisjach wyborczych to na pewno by wygrał ^^
Alex - 23 cze 2010, o 17:13
Napieralski jest słodki :3
Gdyby rozdawał te laptopy dla studentów przy komisjach wyborczych to na pewno by wygrał ^^
Tia, a Pawlakowi jakoś nie pomogło ganianie z I-padem ;p Przykra sprawa bo to mój kandydat ale "jakie bajery taki wynik"
LindsayPl - 23 cze 2010, o 19:18
Pazur, napiszę krótko:
- SLD tyle zrobiło, co podpisało kapiate, niekorzystne dla kraju i obywateli umowy na opłaty za A2 Świecko - Konin i A4 Mysłowice - Balice
- PiSowi zawdzięczamy kapiate przepisy budowlane, A4 Kraków - Szarów (rozpoczęcie budowy i to z kiepską firmą) i projekt na A4 Zgorzelec - Krzyżowa, która przez te ich durne przepisy była odwlekana 2 razy. Dodać do tego należy nieumiejętność w ogarnięciu sprawy obwodnicy Augustowa i nieumiejętność gadania z Kulczykiem
- PO uszeregowało przepisy, ruszyły przetargi na projekty, a po nich przetargi na budowy dróg. Tusk dogadał się z Kulczykiem i zadowolił KE w sprawie Augustowa.
Podsumowując, większość ekspresówek i autostrad zawdzięczamy PO.
Alex - 23 cze 2010, o 19:20
Dobrze ze podałeś to chronologicznie bo widac dzięki temu pewną prawidłowość podejmowanych czynności ;p
Pazur - 23 cze 2010, o 19:20
To fajnie
LindsayPl - 24 cze 2010, o 09:03
Zapomniałam dodać, że mój poprzedni post to odpowiedź na to:
A wiesz jak działają mechanizmy gospodarcze? Uważasz, że aktualna sytuacja w Polsce wobec kryzysu jest wynikiem cudownego zarządzania aktualnej partii rządzącej. Akurat skutki ich decyzji będziesz mógł śledzić co najwyżej za 5-10 lat. To co masz dzisiaj jest efektem pracy innych rządów. To samo tyczy się euro2012. To, że teraz coś powstaje i na własne oczy możesz śledzić efekty jest skutkiem projektów, które zostały stworzone za poprzednich partii rządzących.
No to zakładaj się ze mną o swoje krowie sutki. Tylko chyba nie będziesz umiał tego rozstrzygnąć. Takie bla bla bla bez pokrycia. A ja założę się, że gdyby dzisiaj rządził Sobieski to wódka byłaby tańsza o 15,6%.
Alex - 24 cze 2010, o 10:18
Koniec rządzenia kaczek nastal, głosuje na klona LV
Jajć bym zapomniał:
I oto pierwszy sensowny argument za głosowaniem na Kaczyńskiego, on już nie ma klonów!
a tym bardziej takich ;p
judas666 - 25 cze 2010, o 22:03
Nie głosuje dlatego mam 100% pewności, że będę mógł narzekać :3 A głosowałbym na Korwina-Mikke bo on ma taki średniowieczny, hetmański urok i manierę, i spluwę by mi dał :3
Hind - 25 cze 2010, o 22:19
zawsze możesz dorysować dodatkowe okienko
LindsayPl - 26 cze 2010, o 10:12
Lindsay, słyszałaś o ostatnich pomysłach? cenzura internetu, ustawa hazardowa, odbieranie dzieci, płatne obwodnice... a to tylko kilka przykładów. komorowski poprze każdą głupotę jaka wyjdzie od PO.
To teraz przeczytaj sobie to:
http://motoryzacja.interia.pl/raport/au ... mo,1498000
Hind - 26 cze 2010, o 10:38
Lindsay, słyszałaś o ostatnich pomysłach? cenzura internetu, ustawa hazardowa, odbieranie dzieci, płatne obwodnice... a to tylko kilka przykładów. komorowski poprze każdą głupotę jaka wyjdzie od PO.
To teraz przeczytaj sobie to:
http://motoryzacja.interia.pl/raport/au ... mo,1498000
LindsayPl - 26 cze 2010, o 17:46
Jaka kiełbasa wyborcza? Hind, proszę cie... to jest informacja od Grabarczyka, nie Komorowskiego to raz. Dwa, że to już konkrety, bo wniosek o nowelizację ustawy poszedł i jest wytypowana lista dróg z zerową stawką. Owszem, może mylić fakt, że chcieli wprowadzić, ale nie wprowadzą - jakieś stowarzyszenie ze Śląska przesłało list z argumentami przeciwko wprowadzeniu tych opłat i zadziałało po prostu.
Alex - 26 cze 2010, o 20:00
Tak czytam i czytam i... to jest lista odcinków które dzięki łaskawości władz będą bezpłatne? CO KURWA? Czy my nie płacimy już podatku drgogowego i akcyzy za benzyne?
LindsayPl - 26 cze 2010, o 20:08
Właściwie, to TIRy płacą za drogi przy tankowaniu. Auta osobowe do 3,5 ton oraz motory nie muszą.
Hind - 26 cze 2010, o 20:25
jesteś tego pewna? jeśli tak to zobacz sobie co wchodzi w skład ceny benzyny
22% vat chyba 10% na drogi potem kolejne 20 na akcyzę + kilka innych opłat i na koniec cena surowca.
to tak jak z płytami CD w któryc jest zawarty podatek na artystów, a jednak piractwo jest zabronione.
Jimmu - 27 cze 2010, o 20:08
Jeśli wygra Komorowski czeka nas bardzo ciekawy okres rządów - powtórka z Kaczyńkiego tyle że w wykonaniu PO. W sumie to samo. Ale myślę, że u nas konieczna jest stabilna władza, a nie "demokracja" w której są kłótnie zamiast zgody. Jeśli ktoś ma rządzić to już niech pokaże na co go stać. Przeszkadzanie sobie nawzajem tylko pogorszy sprawę. A pieniactwo to akurat atrybut obu partii. Trudno powiedzieć co jest większym złem: katolicki beton, czy partia osób umiejących obiecywać i nie robić nic.
Głosować nie będę bo jestem szantażowany.... przez zwolenników Pisu. Mój kandydat, nie przeszedł.
Alex - 28 cze 2010, o 05:18
Rzecznik rządu Paweł Graś uważa, że w niedzielnej debacie Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego, można się spodziewać "miażdżącego zwycięstwa" Komorowskiego. Rzecznik PiS Adam Bielan z PiS ma nadzieję, że będzie to spokojna debata, która "pokaże różnice między kandydatami".
Alex - 5 lip 2010, o 11:54
LindsayPl - 5 lip 2010, o 16:18
Oficjalne wyniki będą dopiero po 17, ale to już pewne, że wygra Komorowski. Wszystkie ankiety, nawet ta od Homo Homini wskazuje, że Komorowski wygrał.
Alex - 5 lip 2010, o 17:47
Z tego co zauważyłem to grafika zamieszczona w moim poprzednim poście aktualizuje się wraz z podaniem nowych wyników.
hienek - 10 lip 2010, o 15:44
Żaden nie powinien wygrać. I tak i tak ruszą do koryta. Każdy polityk do dran.
Ja wrzucilem pusta karte. I kij im w oko.
Hind - 10 lip 2010, o 17:20
pusta kartka? nieładnie, trzeba było obu zakreślić
LindsayPl - 10 lip 2010, o 22:22
Żaden nie powinien wygrać. I tak i tak ruszą do koryta. Każdy polityk do dran.
Ja wrzucilem pusta karte. I kij im w oko.
Trzeba było wpisać LV'a
Nie no, PO będzie próbowało coś zrobić, na pewno. Kwestia tylko w tym, komu to będzie pasiło, a komu nie.
Hind - 10 lip 2010, o 22:54
taa... np. parytety ;/
Alex - 10 lip 2010, o 22:59
hienek - 11 lip 2010, o 13:22
Tak w sumie jako ciekawostka a propos obietnic wyborczych.
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /962748019
Alex - 15 lip 2010, o 14:43
Bilans KRRiTV:
Według Krajowej Rady, Bronisław Komorowski w większym stopniu wykorzystał też w Polskim Radiu czas antenowy na nieodpłatne audycje wyborcze. Jego audycje zajęły we wszystkich programach Polskiego Radia łącznie 3 godz. 39 min., podczas gdy czas trwania audycji wyborczych Jarosława Kaczyńskiego wyniósł 3 godz. 31 min.
LindsayPl - 16 lip 2010, o 23:18
Alex - 21 lip 2010, o 14:31
Do Sądu Najwyższego do dziś wpłynęły 373 protesty wyborcze. Po rozpoznaniu w 181 przypadkach Sąd wyraził opinię, że zarzuty protestu są bezzasadne - w tym w 171 przypadkach, w odniesieniu do części zarzutów pozostawiono protesty bez dalszego biegu. W trzech przypadkach wyrażono opinię, że zarzuty protestu są zasadne, jednak naruszenie nie miało wpływu na wynik wyborów.
Alex - 22 cze 2010, o 09:09
W wyborach prezydenckich Bronisław Komorowski uzyskał 41,54 proc., a Jarosław Kaczyński - 36,46 proc. - to oficjalne wyniki niedzielnego głosowania podane w poniedziałek wieczorem przez Państwową Komisję Wyborczą. Kandydaci PO i PiS spotkają się 4 lipca w II turze wyborów.
Na kandydata PO zagłosowało 6.981.319 wyborców, natomiast na prezesa PiS 6.128.255 osób. Trzecie miejsce pod względem uzyskanego poparcia zajął kandydat SLD Grzegorz Napieralski, który otrzymał 13,68 proc. głosów wyborców. (2.299.870 głosów).
Pozostali kandydaci otrzymali:
Janusz Korwin-Mikke - 2,48 proc. (416.898 głosów),
Waldemar Pawlak - 1,75 proc. (294.273 głosów),
Andrzej Olechowski - 1,44 proc. (242.439 głosów),
Andrzej Lepper - 1,28 proc. (214.657 głosów),
Marek Jurek - 1,06 proc.(177.315 głosów),
Bogusław Ziętek - 0,18 proc. (29.548 głosów),
Kornel Morawiecki - 0,13 proc. (21.596 głosów).
Frekwencja wyniosła 54,94 proc. Liczba ważnych głosów wyniosła - 16.806.170; z kolei nieważnych było 117.662.
Hind - 22 cze 2010, o 09:14
Za pierwszą razą głosowałem na JKM, niestety przeszły tylko dwa typy. Komorowski to tępy burak, marionetka itp.
Jaro jest z opozycji i ma kota... Albo główno albo kupa.
głosuję na Jaro bo przynajmniej nie zrobi wszystkiego co mu Tusk powie.
von_Majzel - 22 cze 2010, o 09:19
/me podobnie jak Hind . Ale nie wiem czy chce mi się miedzy nimi wybierać ... IMHO i jeden niedobry i drugi .
Alex - 22 cze 2010, o 09:21
głosuję na Jaro bo przynajmniej nie zrobi wszystkiego co mu Tusk powie.
Wczesniej preydent robił co Jaro powiedział... Sławne "Panie prezesie, zadanie wykonane" ;p
A nie dopisałem w pierwszym poście: głosowałem na Waldemara Pawlaka bo... bo lubię tego typa i jako w sumie rolnik z urodzenia, zameldowania i praktyki nie mam powodów aby nie popierać PSL-u.
Raksha - 22 cze 2010, o 10:16
głos na Jarka, napisałem na ten temat obszernego posta na PF i wdałem się tam w dyskusję, tu już mi się nie chce ;p (wczoraj robiłem wszystko aby się nie uczyć, dzisiaj już nie muszę)
Alex - 22 cze 2010, o 10:18
Ehh nie jestesmy widać godni Twego cennego czasu, a szkoda bo poznałbym Twoje marne argumenty ;p
(a ja pracowałem od 22 do 6 rano plus dwie godziny dojazdu do i z pracy...)
Ergo, nie wiem po kiego pisałeś tego posta...
LindsayPl - 22 cze 2010, o 10:41
Kaczyńscy za długo byli przy władzy, do tego przy władzy PiSu na Polskę zeszły największe nieszczęścia typu Giertych jako MEN, seksafera, afera z tele-geju-bisiami, wojna o miejsce w samolocie na szczyty (kiedy rola prezydenta to tylko reprezentacja, nie walka o Polskie interesy -_-) i w ogóle. Do tego blokowali budowę autostrad i reformy, w efekcie czego oni oddali tylko 8 km autostrad do użytku. I te nadużywanie weta przez prezydenta :/ Dodajmy do tego ogromną fałszywość Jarosława. Najpierw jechał po rządzie, zdarzało mu się obrażać posłów i zapewniał, że w wyborach nie wystartuje. Po śmierci jego brata nagle zmiana w świętego, wystartował w wyborach, bo musi to zrobić dla brata itd. Żałosne. Próbuje on brać ludzi na litość, bo brata stracił.
Zdecydowanie jestem za Bronisławem i przy nim zostanę. Odkąd PO doszło do władzy, to w Polsce więcej się zrobiło niż za poprzednich rządów. Mogliby zdziałać więcej, ale Lech blokował ich reformy wetem. Jeżeli prezydentem zostanie Komorowski to rząd będzie mógł zdziałać dużo więcej.
Popieram PO, odkąd doszli do władzy to budowa dróg i autostrad ruszyła z kopyta - udrożnili przepisy i przyśpieszyli pracę nad drogami, uporządkowali sprawę obwodnicy Augustowa (PiS do tego się nie śpieszył. Co tam, niech ludzie cierpią, a reszta obywateli zapłaci wyższe podatki, by opłacić karę dla UE). W efekcie tego jak do zbudowanych doliczyć to, co jest teraz budowane, to mamy połowę z założonych planów budowy autostrad, a jeszcze będzie tego przybywać. Tak więc drogi S3, A1, A4 i A2 do Warszawy będziemy mieli wybudowane dzięki PO na 100%. I tylko dzięki PO, bo PiS to nic nie zrobiło, tylko opóźniało wszystko.
Dla nie wierzących dorzucam mapę ze stanu budowy dróg w Polsce:
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=57782627&postcount=3
Raksha - 22 cze 2010, o 10:48
macie:
Dodam coś od siebie na temat Komorowskiego, a dokładniej ręki która nim kieruje. Sz.p. Donald Tusk w liceum uczęszczał do jednej klasy z przyszłym wspólnikiem mojego ojca. Kiedy nadszedł czas na pisanie matur nagle okazało się, że pan premier jest zagrożony z matematyki i nie zda matury (która wtedy była obowiązkowa)! zwrócił się wtedy o pomoc do przyszłego inżyniera (już śp. byłego wspólnika mojego ojca), aby ten mu pomógł z matematyki. Wspólnik mojego ojca za darmo poświęcił bardzo dużo swojego czasu przed maturami, zamiast samemu się uczyć, na przygotowanie pana Tuska do matury z matematyki, którą ten ledwo co zdał.
W całej historii nie chodzi o brak jakichkolwiek umiejętności matematycznych naszego premiera, ale o to jak później potraktował swojego dobroczyńce, dzięki któremu udało mu się w życiu osiągnąć to co ma.
Jakieś 5 później, w roku 1989, złożyło się, że pan Tusk zaczął pracować w jednym budynku z byłym wspólnikiem mojego ojca. Po niecałych 5 latach Tusk, który uważał się już za wielkiego polityka, traktował wspólnika mojego ojca jak powietrze, jak kogoś gorszego. Nie odpowiadał nawet na proste "dzień dobry". Pracowali w tym budynku razem przez ponad 2 lata i Tusk nie odezwał się do niego ani słowem, mimo prób wspólnika mojego ojca.
I takiego właśnie mamy premiera. Jeśli jego marionetka zostanie prezydentem, wtedy będziemy mieli tak fajnie jak w Rosji.
Kto będzie mógł się przeciwstawić zmianom w państwie nawet widocznie mu szkodzącym? Trybunał Konstytucyjny jest nominowany przez prezydenta. Wszystkie 3 filary władzy będą w rekach osoby, której cele wcale nie są jasne. Obiecywał bardzo dużo i nic z tym nie zrobił, włazi w 4 litery Putinowi i Merkel itp.
PO wystawiło Komorowskiego, ponieważ Sikorski był by zbyt samodzielny i mógł by robić tak, jak uważa za słuszne. Komorowski w pełni się podporządkowuje. Widząc pomysły PO na reformy według mnie lepiej aby prezydent był chociaż po to, aby ich przyblokować.
Będę głosował na Kaczyńskiego, który chociaż ma własne zdanie i nie będzie umyślnie robił nic, co ma na celu własne wzbogacenie się kosztem Polski, on już nie ma nawet po co, żeby przepisać w spadku kotu? Mimo dużej ilości wad, uważam że on jest mniejszym złem w tych wyborach.
Hind - 22 cze 2010, o 10:50
Lindsay, słyszałaś o ostatnich pomysłach? cenzura internetu, ustawa hazardowa, odbieranie dzieci, płatne obwodnice... a to tylko kilka przykładów. komorowski poprze każdą głupotę jaka wyjdzie od PO.
na kampani straszne spieranie że komorowski chce prywatyzować szpitale... wielkie obruszenie. Prywatyzować w chuj (już teraz do dentysty chodzę prywatnie, i mógłbym nic nie płacić, brać plomby refundowane przez NFZ, a co się nie da to wyrywać, również na NFZ). ZUS ? pewnie, świetna instytucja, która zamiast conajmniej nie tracić zbieranych haraczy rozpierdala wszystko na lewo i prawo.
LindsayPl - 22 cze 2010, o 10:58
Fakt, że z ZUSem przydałoby się zrobić porządek.
Hind, konkretnie to był pomysł nie płatnych obwodnic, a płatnych dróg ekspresowych - to spora różnica, bo np. obwodnica Bochni w ciągu DK4 płatna nie będzie. Od tego będzie budowana obecnie autostrada A4. Pomysł dobry, o ile te opłaty wprowadzaliby tirowcy, ewentualnie kierowcy, ale na tych odcinkach, wobec których mamy jakąś inną drogę np. S3 od Gorzowa Wlkp do Szczecina - nie biegnie śladem obecnej DK3 tylko innym, to tam dla kierowców opłaty można by zrobić.
Cenzura internetu? O tym pierwszy raz słyszę. Wiem, że miała być jakaś akcja anty-piracka. I rząd ponoć zostawił to w spokoju.
Odbieranie dzieci? A jakie? Sprecyzuj dokładnie te pomysły, bo ja ich nie znam, a mogą być różnie zrozumiane.
EDIT: Raksha, my Euro2012 dostaliśmy za czasów PiSu (jedyny ich sukces). I jakoś oni nie śpieszyli się do budowy dróg, a mieli 2 lata przy tym, czy tam rok. Chociażby ta nieudolność Kaczyńskich w rozmowach z Kulczykiem na A2 Świecko - Nowy Tomyśl (Berlin - Poznań). Nie umiał się dogadać z Kulczykiem, Tuskowi i Grabarczykowi poszło dużo lepiej.
Alex - 22 cze 2010, o 11:01
@Raksha
Wywodu o liceum nie kumam. Kto? gdzie? po co? i jakie to straszne, nosz same układy i układziki. Dobrze że Kaczyńscy to takie fajtłapy ze nic nie potrafią sobie załatwić, to przecież najlepsza rekomendacja no nie?
i co ma matura Tuska i jego niekłanianie się do obecnej sytuacji. NIC? Mi się on kłaniać nie musi aj ka napisał maturę to jego sprawę. Ty Raksha oczywicie NIGDY nie ściągałeś na jakiejkolwiek klasówce?
Dalszy wywód to te brednie o skupieniu władzy przez jedną partię tak?
A co nie było już tak? Bywało. (i nie tylko u nas ale spotyka się często takie sytuacje w krajach z o wiele dłuższymi tradycjami demokratycznymi i jakoś nie padają przez to).
I chce zobaczyć tych co teraz głosują na Kaczyńskiego z tego właśnie powodu jak w wyborach samorządowych i parlamentarnych kreślą PO właśnie przez ten argument (albo na odwrót: wygrał Komorowski więc głosują na PIS). Zero logiki, demokracja zakłada totalne przejęcie władzy przez dane ugrupowanie bo... nie jest to władza wieczna. I moment... czy PIS nie miał takiej totalnej władzy przez pewien czas? jakoś nikt wtedy takich argumentów nie wyciągał...
I jeszcze jedno... Raksha ty nie agitowałeś całkiem niedawno za Korwinem-Mikke? Coż za nagła zmina poglądów, mocniej zawiało czy co?
/edit: kończy mi się power więc do pozostałych wypowiedzi ustosunkuję się po odespaniu nocki.
Raksha - 22 cze 2010, o 11:15
Faktycznie, nie zrozumiałeś wypowiedzi o liceum, czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że nie chodzi o sam brak zdolności matematycznych, tylko o jego charakter, to jak potraktował osobę, dzięki której zdał maturę. Nie sądzę, aby od tamtych czasów zmieniło się jego podejście do ludzi.
Co do Korwina: Jakoś nie widzę go w drugiej turze. Kaczyński dla mnie jest po prostu mniejszym złem, w pierwszej turze oczywiście głosowałem na Mikke.
Lindsay: Cenzura internetu jest jak najbardziej aktualnym zagrożeniem, ale niestety i Kaczyński i Komorowski się za nią opowiadają, więc to jest argument neutralny. A odbieranie dzieci - przeczytaj o czym prawi ustawa "prorodzinna", na którą śp. Lech Kaczyński powiedział "weto", a Bronek ją podpisał jak przejął obowiązki prezydenta.
Edit: ja też idę spać po całej nocy spędzonej z totalnym bełkotem zwanym "Mechanika Płynów".
Yngwe - 22 cze 2010, o 11:23
Ja nie zagłosowałem bo nie zdążyłem Ale miałem zamiar oddać głos na Mikke. Raczej nie zagłosuje w drugiej turze albo oddam głos nieważny bo i Kaczyński i Komorowski wzbudzają we mnie obrzydzenie...
btw. Jak mieliby ocenzurować internet ?
LindsayPl - 22 cze 2010, o 11:24
Ustawa prorodzinna z tego, co wyczytałem w necie polega na wydłużeniu okresu macierzyństwa, tacierzyństwa, daje jakąś obronę dla nich przed wyrzuceniem z pracy, w zamian za trochę wyższe składki.
Wilczyca - 22 cze 2010, o 11:24
Głosowałam i znowu będę glosować na Komorowskiego oczywiście.
patryk006 - 22 cze 2010, o 11:25
a mi brakuje 2 miesięcy
Raksha - 22 cze 2010, o 11:30
http://www.nacjonalista.pl/2010/06/16/p ... cucha.html - i nie będzie już niczego. Uważacie, że nie mogą ocenzurować internetu? Wystarczy blokada u dostawców internetowych i nawet nie będziecie wiedzieli dlaczego FA przestało działać. PO zawsze załatwiało interesy pod stołem.
Frezo - 22 cze 2010, o 11:43
ja również na Komora głosowałem i będę głosować. Szkoda, że Tusk nie startował.
patryk006 - 22 cze 2010, o 11:52
a zauważyliście że dużo osób głosuje tak :
nie chcę aby został wybrany Kaczyński to zagłosuję na tego kto ma największe szansę wygrać czyli na Komorowskiego i na odwrót ? Jaki sens ma takie głosowanie
Cysiek - 22 cze 2010, o 12:41
Ja dopiszę Mariusza Pudzianowskiego
albo wcale nie pójdę
Kudlaty - 22 cze 2010, o 14:51
Koniec rządzenia kaczek nastal, głosuje na klona LV
Bianko - 22 cze 2010, o 15:02
Glosowałem na Bronka i w 2 tez bede na niego glosował
Ale wsumie jakby Palikot startował to bym na niego glosował bo facet ma Jaja i nie boi sie mówić wprost tego co mysli
Liszek - 22 cze 2010, o 17:44
Ciężko kogokolwiek wytypować byle było dobrze ale myślę że tym razem nie będziemy żałować. Od początku nie chciałem zagłosować na żadnego z tych dwóch kandydatów. Teraz mam mętlik w głowie bo jakoś nie interesuje się polityką i zielonego pojęcia nie mam czy osoby które obecnie rywalizują są godne mojego zaufania.
Mam wiadomość z zaświatów ... polskie prawo trzeba spalić i napisać od nowa O.ó
Hind - 22 cze 2010, o 17:48
palikot? Że niby gdzie ma jaja? Toż to ppsmiewisko a nie polityk (sztuczne chuje, głowy swin. Tak ma wyglądac polityk?)
Co do dzieci, karta niebiesa sie to chyba zwie,a wnosi ze nawet danie klapsa dzieciakowi oznacza że sie nad nim znecasz. Nosz droga szwecja sie robi. Cwnzura internetu, pod pretekstem pedofili i hazardu blokowanie stron.
Bianko - 22 cze 2010, o 18:02
palikot? Że niby gdzie ma jaja? Toż to ppsmiewisko a nie polityk (sztuczne chuje, głowy swin. Tak ma wyglądac polityk?)
Co do dzieci, karta niebiesa sie to chyba zwie,a wnosi ze nawet danie klapsa dzieciakowi oznacza że sie nad nim znecasz. Nosz droga szwecja sie robi. Cwnzura internetu, pod pretekstem pedofili i hazardu blokowanie stron.
Dlatego ma jaja który by sie na to odważył on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
LindsayPl - 22 cze 2010, o 18:12
on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
Serio? To gość ma u mnie dużego plusa.
Alex - 22 cze 2010, o 19:10
Fakt, że z ZUSem przydałoby się zrobić porządek.
Obydwaj kandydaci sprytnie zmienili tok dyskusji zrzucając jej istotę na prywatne szpitale i zarzekanie się że nikt za leczenie nie będzie płacil za leczenie itp. a nie są problemem prywatyzowane szpitale (bo i tak je się rywatyzuje aby wogóle mogły funckjonować zamiast upadać) a odgórny sposób finansowania tego bajzlu, ale tutaj nikt nic nie ruszy bo by za duzó kasiorki krewni i znajomi króliczka stracili ;p
Faktycznie, nie zrozumiałeś wypowiedzi o liceum, czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że nie chodzi o sam brak zdolności matematycznych, tylko o jego charakter, to jak potraktował osobę, dzięki której zdał maturę. Nie sądzę, aby od tamtych czasów zmieniło się jego podejście do ludzi.
Zrozumiałem tekst ale nadal nie widzę jesgo sensu w tej dyskusji.
Primo: startuje w końcu Tusk czy Komorowski? (przypomnij sobie Lecha Wałęsę i takich panów jak Falandysz i Wachowski, potem premiera Buzka i siedzącego za jego plecami Krzaklewskiego. A czy Jarosław Kaczyński nie dyrygował swoim bratem a nimi obu nie sterował Tadeusz Rydzyk? Takie sterowanie źle na ogół kończy się dla sterującego, więc jak źle życzysz Tuskowi to zacieraj łapki).
Secundo: no i co z tym jego harakterem? Jako premier nie daje jakoś wyrazu to jego podejście do ludzi czego nie da się powiedzieć o Kaczyńskim (małpy w czerwonym, haki na Sikorskiego których nie było, a teraz nagle przypomnienie sobie że lewica to elektorat a nie "tfu, komuniści"), nie wcale nie ma wrednego harakteru i nie jest wyrachowanym politykierem...
on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
Serio? To gość ma u mnie dużego plusa.
Ara - 23 cze 2010, o 10:32
Sprecyzuj dokładnie te pomysły, bo ja ich nie znam, a mogą być różnie zrozumiane.
Jeśli nie wiesz co się dzieje i jakie fanaberie wymyśla PO, widząc ich tylko w jasnym świetle, niczym mohery Rydzyka, to nie powinieneś się wypowiadać. Poznaj obie strony, wtedy się produkuj jaki to ktoś jest zły.
Ja na nikogo chyba nie zagłosuję, nie ma nikogo ciekawego. Choć jak widzę jakie cyrki odprawia PO, to mam ochotę dla samej własnej satysfakcji wybrać Kaczora.
Cokolwiek się wybierze, będzie i tak źle, i tak niedobrze. Więc w sumie mi to zwisa, podejrzewam, że i tak Komor wygra, niestety.
Pasterz - 23 cze 2010, o 12:29
Jasne, lepiej dać się PiSowi. Znów będzie dzielenie Polaków na dwie części i parę osób będzie stało tam, gdzie stało ZOMO. Priorytetem nie będzie państwo i jego przyszłość, ale rozliczanie przeszłości, szukanie winnych, układów, nagonki na lekarzy, pielęgniarki, blokowanie rozmów telefonicznych i publiczne oskarżenia o zabójstwo. I może będzie znów Lepper wicepremierem? Albo Giertych...
PO robi przekręty. Owsem. Ale przynajmniej robi je po cichu, a co robił rząd PiS - afery, przekupstwa... a potem afera, że ktoś zrobił z tego problem, bo przecież poprzedni też tak robili.
No i nie podpisywanie ustaw, nominacji generalskich ani profesorskich, bo "pan Prezydent się obraził".
Moja kolej się obrazić Zagłosuję na Komara, żeby tylko trzymać Kaczora z dala od koryta.
Pazur - 23 cze 2010, o 13:35
No nie, sami eksperci od polityki. I jakie fachowe argumenty. Starałem się wybrać z obu stron, ale zauważyłem, że te propisowskie wypowiedzi na tym forum są bardziej konstruktywne od tych platformerskich :p
Dodajmy do tego ogromną fałszywość Jarosława. Najpierw jechał po rządzie, zdarzało mu się obrażać posłów i zapewniał, że w wyborach nie wystartuje. Po śmierci jego brata nagle zmiana w świętego, wystartował w wyborach, bo musi to zrobić dla brata itd. Żałosne. Próbuje on brać ludzi na litość, bo brata stracił.
Odkąd PO doszło do władzy, to w Polsce więcej się zrobiło niż za poprzednich rządów
Dlatego ma jaja który by sie na to odważył on nawet ma w dupie wypłate poselska i nawet jej nie pobiera a innym jest ciagle tej kasy mało mało i chca podwyzek i jeszcze wiecej dostawac
Serio? To gość ma u mnie dużego plusa.
PO robi przekręty. Owsem. Ale przynajmniej robi je po cichu, a co robił rząd PiS - afery, przekupstwa... a potem afera, że ktoś zrobił z tego problem, bo przecież poprzedni też tak robili.
No i nie podpisywanie ustaw, nominacji generalskich ani profesorskich, bo "pan Prezydent się obraził".
I takie wypowiedzi albo wynikają z ogromnego niedoinformowania albo z konieczności znalezienia na siłę argumentów by wziąć udział w dyskusji. Nie świadczą natomiast o żadnym zainteresowaniu stanem faktycznym w polityce oraz tym co reprezentuje program danej partii. Lindsay gardłuje najgłośniej, używając argumentów, które podsunął mu Zbysiek z Podwórka, Tadek z Trzepaka czy Krzysiek Spod Sklepika Szkolnego. Tudzież internet, media. Jeżeli ktoś ma prawa wyborcze i chce głosować to powinien poczuwać się już do samodzielnego analizowania faktów i wynoszenia wniosków, a nie powtarzania tego co powtórzył kto inny po kimś kto powtórzył po innym tam, kto miał taką opinię w radiu.
Jarek wystartował, bo chce zbić kapitał na śmierci brata. No kurwa. Sorry, ale mnie trzęsie jak to słyszę. To jest polityka. PiS nie mógł wystawić lepszego kandydata na ten urząd. W demokracji zawsze jest potrzeba istnienia opozycji, a start Jarka był oczywisty, bo taktycznie najmądrzejszy. To, że jego brat zginął, a on startuje to nie jest wynik skurwielstwa, które starasz się mu przypisać. Tak na dobrą sprawę brakuje mi tutaj jeszcze wrzuty na jego kota Alika.
Bianko opowiada historie o Palikocie, że ma w dupie wypłatę poselską. Też miałbym w dupie, gdybym miał taką kasę, że finansowałbym stale całe PO. Dlaczego Wy zanim rzucicie głupim hasłem nie doczytacie, nie zainteresujecie się tylko będziecie dalej szerzyć bzdury. Palikot zrezygnował z diety poselskiej i już elektorat się cieszy, że on taki porządny. Fuck yea... Rozum mode off.
http://www.dziennikwschodni.pl/files/ro ... likota.pdf Masz, sobie poczytaj. Zwróć szczególną uwagę na papiery wartościowe i nieruchomości.
Pasterz trzasnął takim ogólnikiem, że łapy opadają. Według Ciebie najważniejsze jest by w polityce afery robić cicho. Niby słusznie, świadczy to o zaradności aferzystów. Aczkolwiek afery hazardowej ze Zbyśkiem, Ryśkiem i Mirkiem cichą bym nie nazwał. Ale nawet pal licho tą aferkę. Chodzi o język dyskusji. Mówisz tak, bo wydaje Ci się, że tak jest. Nie podajesz argumentów, po prostu rzucasz hasłem by wyładować polityczną frustracje.
"Nie podpisywanie nominacji generalskich i profesorskich, bo 'Pan prezydent się obraził' ". No ok, twardy argument, który mnie przekonał. Wcale nie zakrzywia rzeczywistości. A możesz mi jeszcze powiedzieć czyich nominacji profesorskich nie podpisał?
I tak btw: Ustawa antyprzemocowa, nie prorodzinna.
LindsayPl - 23 cze 2010, o 14:22
I takie wypowiedzi albo wynikają z ogromnego niedoinformowania albo z konieczności znalezienia na siłę argumentów by wziąć udział w dyskusji. Nie świadczą natomiast o żadnym zainteresowaniu stanem faktycznym w polityce oraz tym co reprezentuje program danej partii. Lindsay gardłuje najgłośniej, używając argumentów, które podsunął mu Zbysiek z Podwórka, Tadek z Trzepaka czy Krzysiek Spod Sklepika Szkolnego. Tudzież internet, media. Jeżeli ktoś ma prawa wyborcze i chce głosować to powinien poczuwać się już do samodzielnego analizowania faktów i wynoszenia wniosków, a nie powtarzania tego co powtórzył kto inny po kimś kto powtórzył po innym tam, kto miał taką opinię w radiu.
Jarek wystartował, bo chce zbić kapitał na śmierci brata. No kurwa. Sorry, ale mnie trzęsie jak to słyszę. To jest polityka. PiS nie mógł wystawić lepszego kandydata na ten urząd. W demokracji zawsze jest potrzeba istnienia opozycji, a start Jarka był oczywisty, bo taktycznie najmądrzejszy. To, że jego brat zginął, a on startuje to nie jest wynik skurwielstwa, które starasz się mu przypisać. Tak na dobrą sprawę brakuje mi tutaj jeszcze wrzuty na jego kota Alika.
Ad 1-wszy akapit - moich argumentów NIKT mi nie podsuwał, tak więc obrażasz mnie sugerując,że ja peplam to, co usłyszę od innych. Jak zauważyłeś, powinnam mieć własne zdanie i takowe mam. Jeżeli ono ci nie odpowiada, to nie musi oznaczać, że ktoś inny mi je podsunął. Fakt faktem, dla mnie najważniejszą kwestią jest kwestia dróg, zwłaszcza tych na Euro2012 i w tym świetle PO wychodzi lepiej. Do tego kwestia kryzysu gospodarczego - Polska jako jedyna w UE jest (lub do niedawna była) na plusie. Założę się o co chcesz, że gdyby to PiS rządził dalej z Samoobroną i LPR-em, to byśmy wpadli nawet gorzej od Niemiec.
Ad. 2-i akapit - Może i taka jest polityka, ale żerowanie na śmierci własnego brata? Sorry, ale ja tego nie pojmuję. Mam siostrę starszą o 3 lata. Owszem, nie cierpię jej i często się kłócimy, ale potrafimy się dogadać (^_^), ale jakby zginęła to nie żerowałbym na jej śmierci. Mam dość honoru, by nie robić z tej śmierci przedstawienia i pretekstu do walki o władzę wynikającą po prostu ze chciwości i dojścia do koryta (20 tys. zł miesięcznej pensji... też bym tak chciał). Nie czepiam się córki Lecha. Miesiąc po śmierci ojca zaczęła robić sesje zdjęciowe itd. Sława. Nie czepiam się jej (chociaż niektórzy mogliby, w końcu rok żałoby powinno być), bo uważam, że trzeba żyć dalej, własnym torem. Tak jak ja - w zeszłym roku miałem 3 pogrzeby, równo co pół roku (20 luty, 20 sierpnia, 24 grudnia) osób z rodziny, z czego z dwiema byłem zżyty. Owszem, pocierpiałem, ale wróciłem do swojego trybu po dniu lub dwóch. Life is brutal, ale trzeba żyć dalej.
Raksha - 23 cze 2010, o 15:07
W jaki sposób Jarek żeruje na śmierci brata? prosił bym o konkrety.
Pazur - 23 cze 2010, o 15:25
A wiesz jak działają mechanizmy gospodarcze? Uważasz, że aktualna sytuacja w Polsce wobec kryzysu jest wynikiem cudownego zarządzania aktualnej partii rządzącej. Akurat skutki ich decyzji będziesz mógł śledzić co najwyżej za 5-10 lat. To co masz dzisiaj jest efektem pracy innych rządów. To samo tyczy się euro2012. To, że teraz coś powstaje i na własne oczy możesz śledzić efekty jest skutkiem projektów, które zostały stworzone za poprzednich partii rządzących.
No to zakładaj się ze mną o swoje krowie sutki. Tylko chyba nie będziesz umiał tego rozstrzygnąć. Takie bla bla bla bez pokrycia. A ja założę się, że gdyby dzisiaj rządził Sobieski to wódka byłaby tańsza o 15,6%.
Co do drugiego akapitu. Pieprzysz znowu to samo i znowu to samo i znowu to samo i znowu to samo i znowu bez sensu. Właściwie faktycznie można sprowadzić cały Twój wywód do pytania, które zadał Raksha.
Ilu członków Twojej rodziny 'żerowało' na spadkach, które odziedziczyli po śmierci swoich bliskich? Podoba Ci się taki sposób rozumowania i dyskutowania? Śmiało, możemy. Mówisz, że nie należy się załamywać i żyć dalej. No właśnie - i to zrobił Jarek. Opozycja jest potrzebna i nie miał wyjścia, musiał wystartować, bo jako jedyny miał szansę wygrać i jest postacią wyrazistą (czego w sumie o Panu Hrabim powiedzieć nie można - nie, żebym agitował tutaj za Kaczorem).
Alex - 23 cze 2010, o 16:44
To samo tyczy się euro2012. To, że teraz coś powstaje i na własne oczy możesz śledzić efekty jest skutkiem projektów, które zostały stworzone za poprzednich partii rządzących.
Ale co powstaje? Toż u nas jest dróg i torów do budowy/przebudowy DUŻO jak nie większośc i z Eurem czy bez należy coś w końcu budować. Wrażenie z podróży pociągiem w ten weekend. Trasa Katowice - Rawicz (254 km): dwie stacje w przebudowie (AŻ!) coś w okolicach Opola i Wrocław Główny który należało prebudować od dawna, Dworzec Katowicki nadal nietknięty... Na tej trasie widziałem jeden (AŻ!) wiadukt drogowy w budowie w okolicach Katowic (na Euro? nie... oni tu budują takie rzeczy ciągle bez względu na władze).
No właśnie - i to zrobił Jarek. Opozycja jest potrzebna i nie miał wyjścia, musiał wystartować, bo jako jedyny miał szansę wygrać i jest postacią wyrazistą (czego w sumie o Panu Hrabim powiedzieć nie można - nie, żebym agitował tutaj za Kaczorem).
Skorzystał bo media i lud lubią tragedie i poszkodowanych i dzieki temu mógł w bardzo szybki sposób wbić się w rolę męza opatrznościowego dążacego do pojednania ze wsystkimi którym na pewno nie jest ;p z jednej strony ludek to łyka z drugiej strony konkurenci nie mogą mu tego na razie wytknąć (ciiii brat mu umarł...). no i właśnie w związku z tragedią kampania wyglądała jak wyglądała czyli praktycznie jej nie było. Ale teraz cała prawda wylizie przed drugą turą bo teraz to idzie na noże.
Hmmm czy Kaczyński dzisiaj nie przegrał kolejnego procesu Komorowskim?
Raksha - 23 cze 2010, o 16:46
nie wspominajac o tym, że Komor nie wiedział, że Norwegia nie jest w Unii... i o tym ze chce wystąpić z NATO, co bardzo umocni pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Gazu w Polsce nie chce wydobywać, chyba tylko aby Putina nie denerwować.
http://www.youtube.com/watch?v=Z-B4QAkFqtI - niektóre argumenty tej pani są trafne.
Alex - 23 cze 2010, o 16:53
Straszne... po prostu straszne tak samo jak to:
http://niepoprawni.pl/blog/425/gafa-kac ... informacje
albo to:
Choć nie pokazali tego wyraźnie w kampanii, Komorowski i Kaczyński różnią się poglądami. Ale mają też cechę wspólną: są mistrzami słownych gaf. Jarosławowi Kaczyńskiemu nikt już przecież nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne. A Bronisław Komorowski ma już plan wyprowadzenia Polski z NATO.
Pazur - 23 cze 2010, o 17:02
Ale co powstaje? Toż u nas jest dróg i torów do budowy/przebudowy DUŻO jak nie większośc i z Eurem czy bez należy coś w końcu budować. Wrażenie z podróży pociągiem w ten weekend. Trasa Katowice - Rawicz (254 km): dwie stacje w przebudowie (AŻ!) coś w okolicach Opola i Wrocław Główny który należało prebudować od dawna, Dworzec Katowicki nadal nietknięty... Na tej trasie widziałem jeden (AŻ!) wiadukt drogowy w budowie w okolicach Katowic (na Euro? nie... oni tu budują takie rzeczy ciągle bez względu na władze).
Po prostu odpowiadam Koniarowi na jego argumenty. Nie twierdzę, że jest dobrze. Jak każdy mam powody do narzekań, na PKP szczególnie.
Skorzystał bo media i lud lubią tragedie i poszkodowanych i dzieki temu mógł w bardzo szybki sposób wbić się w rolę męza opatrznościowego dążacego do pojednania ze wsystkimi którym na pewno nie jest ;p z jednej strony ludek to łyka z drugiej strony konkurenci nie mogą mu tego na razie wytknąć (ciiii brat mu umarł...). no i właśnie w związku z tragedią kampania wyglądała jak wyglądała czyli praktycznie jej nie było. Ale teraz cała prawda wylizie przed drugą turą bo teraz to idzie na noże.
Hmmm czy Kaczyński dzisiaj nie przegrał kolejnego procesu Komorowskim?
Mówisz tak, bo wystartował. A wystartować musiał. I Ci, którzy mówią, że wcale nie - nie mają bladego pojęcia jak aktualnie wygląda sytuacja polityczna. Tylko on miał szansę wygrać w tych wyborach i stawić czoła kandelabrowi z PO. No, ale wiadomo było, że jego start będzie wiązał się z takimi sztampowymi wypowiedziami jak Twoja i schematycznym myśleniem. Zabrakło mi tylko słowa 'żerowanie'.
Alex - 23 cze 2010, o 17:06
A czy ja twierdze że PIS mógł wystawić kogoś innego? (KOGO?) nie... podałem jedynie najprostsze przykłady gdzie Jarosław "skorzystał" na zaistniałej sytuacji.
Taki samproblem zresztą miało SLD i musiało wystawić nijakiego Napieralskiego któremu jak już widać sukces w pierwszej turze uderzył do głowy i kreuje się teraz na Marcinkiewicza-bis ;p
Pazur - 23 cze 2010, o 17:08
Napieralski jest słodki :3
Gdyby rozdawał te laptopy dla studentów przy komisjach wyborczych to na pewno by wygrał ^^
Alex - 23 cze 2010, o 17:13
Napieralski jest słodki :3
Gdyby rozdawał te laptopy dla studentów przy komisjach wyborczych to na pewno by wygrał ^^
Tia, a Pawlakowi jakoś nie pomogło ganianie z I-padem ;p Przykra sprawa bo to mój kandydat ale "jakie bajery taki wynik"
LindsayPl - 23 cze 2010, o 19:18
Pazur, napiszę krótko:
- SLD tyle zrobiło, co podpisało kapiate, niekorzystne dla kraju i obywateli umowy na opłaty za A2 Świecko - Konin i A4 Mysłowice - Balice
- PiSowi zawdzięczamy kapiate przepisy budowlane, A4 Kraków - Szarów (rozpoczęcie budowy i to z kiepską firmą) i projekt na A4 Zgorzelec - Krzyżowa, która przez te ich durne przepisy była odwlekana 2 razy. Dodać do tego należy nieumiejętność w ogarnięciu sprawy obwodnicy Augustowa i nieumiejętność gadania z Kulczykiem
- PO uszeregowało przepisy, ruszyły przetargi na projekty, a po nich przetargi na budowy dróg. Tusk dogadał się z Kulczykiem i zadowolił KE w sprawie Augustowa.
Podsumowując, większość ekspresówek i autostrad zawdzięczamy PO.
Alex - 23 cze 2010, o 19:20
Dobrze ze podałeś to chronologicznie bo widac dzięki temu pewną prawidłowość podejmowanych czynności ;p
Pazur - 23 cze 2010, o 19:20
To fajnie
LindsayPl - 24 cze 2010, o 09:03
Zapomniałam dodać, że mój poprzedni post to odpowiedź na to:
A wiesz jak działają mechanizmy gospodarcze? Uważasz, że aktualna sytuacja w Polsce wobec kryzysu jest wynikiem cudownego zarządzania aktualnej partii rządzącej. Akurat skutki ich decyzji będziesz mógł śledzić co najwyżej za 5-10 lat. To co masz dzisiaj jest efektem pracy innych rządów. To samo tyczy się euro2012. To, że teraz coś powstaje i na własne oczy możesz śledzić efekty jest skutkiem projektów, które zostały stworzone za poprzednich partii rządzących.
No to zakładaj się ze mną o swoje krowie sutki. Tylko chyba nie będziesz umiał tego rozstrzygnąć. Takie bla bla bla bez pokrycia. A ja założę się, że gdyby dzisiaj rządził Sobieski to wódka byłaby tańsza o 15,6%.
Alex - 24 cze 2010, o 10:18
Koniec rządzenia kaczek nastal, głosuje na klona LV
Jajć bym zapomniał:
I oto pierwszy sensowny argument za głosowaniem na Kaczyńskiego, on już nie ma klonów!
a tym bardziej takich ;p
judas666 - 25 cze 2010, o 22:03
Nie głosuje dlatego mam 100% pewności, że będę mógł narzekać :3 A głosowałbym na Korwina-Mikke bo on ma taki średniowieczny, hetmański urok i manierę, i spluwę by mi dał :3
Hind - 25 cze 2010, o 22:19
zawsze możesz dorysować dodatkowe okienko
LindsayPl - 26 cze 2010, o 10:12
Lindsay, słyszałaś o ostatnich pomysłach? cenzura internetu, ustawa hazardowa, odbieranie dzieci, płatne obwodnice... a to tylko kilka przykładów. komorowski poprze każdą głupotę jaka wyjdzie od PO.
To teraz przeczytaj sobie to:
http://motoryzacja.interia.pl/raport/au ... mo,1498000
Hind - 26 cze 2010, o 10:38
Lindsay, słyszałaś o ostatnich pomysłach? cenzura internetu, ustawa hazardowa, odbieranie dzieci, płatne obwodnice... a to tylko kilka przykładów. komorowski poprze każdą głupotę jaka wyjdzie od PO.
To teraz przeczytaj sobie to:
http://motoryzacja.interia.pl/raport/au ... mo,1498000
LindsayPl - 26 cze 2010, o 17:46
Jaka kiełbasa wyborcza? Hind, proszę cie... to jest informacja od Grabarczyka, nie Komorowskiego to raz. Dwa, że to już konkrety, bo wniosek o nowelizację ustawy poszedł i jest wytypowana lista dróg z zerową stawką. Owszem, może mylić fakt, że chcieli wprowadzić, ale nie wprowadzą - jakieś stowarzyszenie ze Śląska przesłało list z argumentami przeciwko wprowadzeniu tych opłat i zadziałało po prostu.
Alex - 26 cze 2010, o 20:00
Tak czytam i czytam i... to jest lista odcinków które dzięki łaskawości władz będą bezpłatne? CO KURWA? Czy my nie płacimy już podatku drgogowego i akcyzy za benzyne?
LindsayPl - 26 cze 2010, o 20:08
Właściwie, to TIRy płacą za drogi przy tankowaniu. Auta osobowe do 3,5 ton oraz motory nie muszą.
Hind - 26 cze 2010, o 20:25
jesteś tego pewna? jeśli tak to zobacz sobie co wchodzi w skład ceny benzyny
22% vat chyba 10% na drogi potem kolejne 20 na akcyzę + kilka innych opłat i na koniec cena surowca.
to tak jak z płytami CD w któryc jest zawarty podatek na artystów, a jednak piractwo jest zabronione.
Jimmu - 27 cze 2010, o 20:08
Jeśli wygra Komorowski czeka nas bardzo ciekawy okres rządów - powtórka z Kaczyńkiego tyle że w wykonaniu PO. W sumie to samo. Ale myślę, że u nas konieczna jest stabilna władza, a nie "demokracja" w której są kłótnie zamiast zgody. Jeśli ktoś ma rządzić to już niech pokaże na co go stać. Przeszkadzanie sobie nawzajem tylko pogorszy sprawę. A pieniactwo to akurat atrybut obu partii. Trudno powiedzieć co jest większym złem: katolicki beton, czy partia osób umiejących obiecywać i nie robić nic.
Głosować nie będę bo jestem szantażowany.... przez zwolenników Pisu. Mój kandydat, nie przeszedł.
Alex - 28 cze 2010, o 05:18
Rzecznik rządu Paweł Graś uważa, że w niedzielnej debacie Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego, można się spodziewać "miażdżącego zwycięstwa" Komorowskiego. Rzecznik PiS Adam Bielan z PiS ma nadzieję, że będzie to spokojna debata, która "pokaże różnice między kandydatami".
Alex - 5 lip 2010, o 11:54
LindsayPl - 5 lip 2010, o 16:18
Oficjalne wyniki będą dopiero po 17, ale to już pewne, że wygra Komorowski. Wszystkie ankiety, nawet ta od Homo Homini wskazuje, że Komorowski wygrał.
Alex - 5 lip 2010, o 17:47
Z tego co zauważyłem to grafika zamieszczona w moim poprzednim poście aktualizuje się wraz z podaniem nowych wyników.
hienek - 10 lip 2010, o 15:44
Żaden nie powinien wygrać. I tak i tak ruszą do koryta. Każdy polityk do dran.
Ja wrzucilem pusta karte. I kij im w oko.
Hind - 10 lip 2010, o 17:20
pusta kartka? nieładnie, trzeba było obu zakreślić
LindsayPl - 10 lip 2010, o 22:22
Żaden nie powinien wygrać. I tak i tak ruszą do koryta. Każdy polityk do dran.
Ja wrzucilem pusta karte. I kij im w oko.
Trzeba było wpisać LV'a
Nie no, PO będzie próbowało coś zrobić, na pewno. Kwestia tylko w tym, komu to będzie pasiło, a komu nie.
Hind - 10 lip 2010, o 22:54
taa... np. parytety ;/
Alex - 10 lip 2010, o 22:59
hienek - 11 lip 2010, o 13:22
Tak w sumie jako ciekawostka a propos obietnic wyborczych.
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /962748019
Alex - 15 lip 2010, o 14:43
Bilans KRRiTV:
Według Krajowej Rady, Bronisław Komorowski w większym stopniu wykorzystał też w Polskim Radiu czas antenowy na nieodpłatne audycje wyborcze. Jego audycje zajęły we wszystkich programach Polskiego Radia łącznie 3 godz. 39 min., podczas gdy czas trwania audycji wyborczych Jarosława Kaczyńskiego wyniósł 3 godz. 31 min.
LindsayPl - 16 lip 2010, o 23:18
Alex - 21 lip 2010, o 14:31
Do Sądu Najwyższego do dziś wpłynęły 373 protesty wyborcze. Po rozpoznaniu w 181 przypadkach Sąd wyraził opinię, że zarzuty protestu są bezzasadne - w tym w 171 przypadkach, w odniesieniu do części zarzutów pozostawiono protesty bez dalszego biegu. W trzech przypadkach wyrażono opinię, że zarzuty protestu są zasadne, jednak naruszenie nie miało wpływu na wynik wyborów.