ďťż
Wymiana tłumika środkowego





Tomasz760 - 17 lip 2004 13:23
tak jak w temacie . Czy ktoś ma z was dostęp do takich częsci. Pytam z ciekawosci. Ja mam informacje ze do mx to jest tylko jeden rodzaj (marka) tłumików tzn Basal czy jakos tak to się pisze. Tłumikarz po sprawdzeniu w swoich prospektach oświadczyl że taki tłumik to kosztuje 380 zł . Nie wiem czy to jest dużo czy mało , nie znam sie . Czy ktoś z Was sie może orientuje czy ta cena jest ceną dobrą ?




Jaksa - 17 lip 2004 14:26
W poniedzialek sprawdzę co i jak....znam paru tłumikarzy.



Krasnal - 17 lip 2004 15:24
Tomek ja w swojej miesiąc temu wymieniłem środkowy (prod. rzemieślnicza) za 60 netto



Jaksa - 17 lip 2004 15:58
No.....po temacie




Tomasz760 - 17 lip 2004 20:23
Krasna tylko 60 zł za cały tłumnik środkowy łącznie z tymi wszystkimi rurami przed i za tłumnikiem? bo tak mi na zdjęciu pokazał tłumnikarz. A w dodatku ten tłumnikarz bierze za wymiane 40 zł wiec troche nie rozumiem . Możesz podac mi kontakt do tej osoby co ty sobie to robiłes , bo jak to tylko tyle kosztuje to wkłądam sobie od razu jakis fajny tłumik końcowy



Carrrlos - 18 lip 2004 13:19

Tomek ja w swojej miesiąc temu wymieniłem środkowy (prod. rzemieślnicza) za 60 netto
właśnie chciałem napisać, że środkowy tłumik to mam mało kosztwoać, bo co tu za wielka filozofia, przelotowy ma być, dobrze drożny, i z takiej wielkości puszki, żeby mniej więcej wszedł w miejsce fabrycznego zagłebienia. no chyba, że dojdzie do tego jakies dospawanko rurek pordzewiałych.
Toamsz jest taki gość obok GTC ale na Samochodowej 2 warsztaty, trzeci jak się skręciw lewo, a aaa i jeszcze na Domaniewskiej masz przecież prawie vis a vis Zeptera warsztat z tłumikami też, potem przy skrzyżowaniu z Modzelwewskiego też jest coś - to tak na wypadek jakbyś chciał to zrobic w okolicy pod pracą i w dodatku w godzianch pracy



Tomasz760 - 18 lip 2004 13:26
Carrrlos dzięki za info , tez tak to chyba uczynie. Natomiast tłumikarz ktory mi sprawdzal ceny to poinformowal mnie ze jak wymieniam tlumik środkowy to wymieniam wszsytko od końca katalizatora do tłumika końcowego . Natomiast mi jak zauwazyłem pomiędzy tłumikiem środkowym a końcowy puściły spawy na rurze , bo tłumik sam w sobie jet dobry. Czy wystarczy to tylko zespawac?

W tygodniu po pracy pojade tam i zobacze co tamci tłumikarze mi powiedzą.



Jaksa - 18 lip 2004 13:34
Czy wystarczy to tylko zespawac?



Tomasz760 - 18 lip 2004 13:38
tak jak sprawdzałem to da rade to zespawac , bo tam jak zobaczylem to jak rura nachodzi na rurę to tam są spawy które puscily (mam nadizeje że sie domyślacie o co chodzi ) i generalnie samochod zaczyna [tiiit] jak samochod WRC , naotmiast [jaki?] tlumik to sobie che zmienić na jakiś fajniejszy.



Jaksa - 18 lip 2004 18:33
[jaki?] tlumik to sobie che zmienić na jakiś fajniejszy.



Krasnal - 18 lip 2004 20:16
Tomek jak chcesz to wygrzebie Ci telefon ale Carlos dobrze pisze - masz ich dookoła mnogo i nie wiem czy jest sens jechać do Pruszkowa, ale jak chcesz to wygrzebie ( wiem gdzie to jest ale nie pamietam telefonu - ale gdzieś mam )



Jaksa - 18 lip 2004 20:18
Krasnal,czy to tam gdzie i Ja wiem?



Krasnal - 18 lip 2004 20:25
tak



Tomasz760 - 18 lip 2004 20:56
Krasnal narazie dzieki , zbadam sytuacje dookoła mnie



Krasnal - 18 lip 2004 21:01
ok jakby co to daj znać

PS Może wbrew pozorom bedzie sie opłacać - poza Wawką może być taniej



Tomasz760 - 18 lip 2004 21:05
spoko . Krasnal czy ty przypadkiem nie byłeś dzis na polach mokotowskich? Masz nr rejestracyjny rozpoczynajacy się od WOT



Krasnal - 18 lip 2004 21:07
nie - moja madzia dzisiaj odpoczywała



Jaksa - 18 lip 2004 21:11
poza Wawką może być taniej



Carrrlos - 18 lip 2004 21:18

spoko . Krasnal czy ty przypadkiem nie byłeś dzis na polach mokotowskich? Masz nr rejestracyjny rozpoczynajacy się od WOT
Tomke czy ty dziś pół klubu widziałes na polach
szczerze mówiąc, jak mi przysłałeś sms'a, że zaparkowałes obok mojego auta, które w tym momencie powinno być 10 km od tego miejsca to mi się nogi ugieły



Globy - 18 lip 2004 21:19

Krasnal czy ty przypadkiem nie byłeś dzis na polach mokotowskich? Masz nr rejestracyjny rozpoczynajacy się od WOT
To chyba "efka" KotaSylwestra, o ile nie ma juz nowego wlasciciela.



Jaksa - 18 lip 2004 21:25
Tomke czy ty dziś pół klubu widziałes na polach
szczerze mówiąc, jak mi przysłałeś sms'a, że zaparkowałes obok mojego auta, które w tym momencie powinno być 10 km od tego miejsca to mi się nogi ugieły



Carrrlos - 18 lip 2004 21:55
i browareczka..... no i termostat musiałby się zreperować



Jaksa - 18 lip 2004 22:09
no i termostat musiałby się zreperować



Tomasz760 - 19 lip 2004 4:08
sorry Carrrlos za zamieszanie , juz miałem zamiar zrobic jakis dowcip tej mx6 , ale kurde wałsnie obawiałem sie ze to moze okazac sie mazda nie zżeszona i by mie odebrali jako jakiegoś drecha i dostal bym małe bum



Kruk11 - 19 lip 2004 8:28
Jeśli mowa o Pruszkowskim tłumikarzu, to ja znam na Królowej Marysieńki (chyba 4) tłumikarza, którego Chojnacki poleca. Marcin Chechłacz, ma ojca ale z tego co słyszałem "dziadek" to rzemieślnik a młody to artysta

Za 150 zł wymienił mi rury na nowe od środkowego do końcowego + obspawanie dziur + kiepskie zabezpieczenie antykorozyjne, ale to raczej nie przerdzewieje za szybko.

Co do tłumika, to zgodzę się z Carrrlosem, przelotowy i byle się zmieścił. A ostatnio wymieniałem końcowy bo był już zmasakrowany (papa pięknej chromowanej końcówce) na tłumik od Eskorta 1,4 i dla tłumikarza to nie problem obcina końcówki i dospawuje do tego co jest.
BTW: okazało się że to jest środkowy od tego eskorta, więc na końcu mam przelotkę o dziwo nie jest głośniej, tylko pierdzi jak duży fiat



Krasnal - 19 lip 2004 22:26
Tak jest Kruk właśnie o tym gościu rozmawiamy = a co do Chojnackiego to właśnie parę dni temu jak tam podjechałem to na szyny wjeżdżał Seicento - "golutki". Miał kierownice, fotel kierowcy i deske a reszta gołe blachy ha ale wyglądał. Trochę czekałem wiec patrze sobie co oni tam robią.... Wysiada gostek w drelichach Chojnackiego i mówi że wszystko jak leci ..... od kolektora do końca - wywalić i jedną rurke wstawić. Na końcu przyspawali jakie gówienko przypominające bardzie j strumienice nież tłumnik końcowy i gość wyjeżdża. Morda mu sie cieszy i gada do siebie że znowu trochę więcej mocy A jak wyjeżdżał to huk był taki że ze 2km dalej jeszcze go było słychać.......

Qwa i LUDZIE JESZCZE ZA TO PŁACĄ = PORAŻKA NA MAX'a

A co do gościa to jest spoko - na te "swoje" tłumiki daje chyba 3 czy 5 lat gwarancji!!!!!