Wysyp narciarek w tym roku ;)
autor: _marcin_ - Zamieszczono: wt sie 22, 2006 11:51 pm
W niedzielę o godzinie 20.17 na świat przyszła druga moja córeczka - Anitka, „maleństwo” o wadze 4,26 kg i długości 60 cm. Dzidziuś urodził się po ciężkim porodzie zakończonym cesarskim cięciem. W pierwszej minucie życia Anitka otrzymał tylko 1 punkt w skali Apgar (za tętno) i wymagała kilkuminutowej intubacji; po 10 min. życia otrzymała już 7 punktów. Mam nadzieję, że te początkowe minuty nie spowodowały żadnych zaburzeń.
Same baby w domu!!! Jak ja sam sobie z nimi poradzę??? A może to i lepiej ???
autor: Maciek - Zamieszczono: śr sie 23, 2006 7:18 am
Gratulacje!
A im więcej kobiet w rodzinie, tym lepiej na starość dla ciebie
autor: zbyszek - Zamieszczono: śr sie 23, 2006 9:09 am
Wszelkiej pomyśności,
zwłaszcza, że dziewuszka jak dobrze pójdzie będzie na nas robić do 65 roku życia
autor: rafa - Zamieszczono: śr sie 23, 2006 11:49 am
Gratulacje
autor: Andrzej K - Zamieszczono: śr sie 23, 2006 4:50 pm
Gratulacje Marcinie. Pozdtowienie dla KM.
Kiedyś dawno temu w Chochołowie góral obdarzony samymi córkami tłumaczył mi, że lepiej mieć córki jak synów.
Bo to wiecie syn pójdzie gdzieś, pobije się może jeszcze nie daj Boże kogoś zabije alo jego zabiją.
A córka, ano co najwyżej przyjdzie do domu z brzuchem. Pokrzyczy człek, pokrzyczy, ale jak wnuka nie przyjąć.
i z przymrużeniem oka:
Kto urodził się dnia 20 sierpnia dąży z uporem do celu, jaki sobie raz nakreślił.
Jest to człowiek miły, towarzyski, i chętnie wymienia swe poglądy z przyjaciółmi. Wypełnia go dobra wola, a w stosunku do swego otoczenia żywi jak najlepsze intencje.
Wszechstronnie uzdolniony — nie jest egoistą i potrafi w życiu codziennym dawać dowody swej prawości i bohaterstwa, co sprawia, że jest powszechnie lubianym i zyskuje łatwo uznanie.
Jego instynkty społeczne są bardzo silnie rozwinięte. Bardzo jest prawdopodobnym, że będzie się starał powołać do życia jakieś partie, zrzeszenia lub towarzystwa — w celu współdziałania społecznego lub też podniesienia umysłowego swego otoczenia.
Uprzejmy i gościnny - chociaż często niecierpliwy - okazuje dużo zdrowego rozsądku, a gdy sobie raz jakiś cel wykreśli - dąży do niego z uporem i wytrwałością.
W życiu stosuje umiejętnie metody praktyczne, dzięki którym osiągnie powodzenie. Życie domowe i rodzinne przyczynia się również do jego kariery.
Ludzki, życzliwy ma wielkie zdolności konstrukcyjne. Potrafi umiejętnie harmonizować największe przeciwieństwa.
Ma licznych przyjaciół. Jest zwolennikiem sportów — zwłaszcza polowania.
Największe powodzenie czeka go we własnym kraju - niezbyt daleko od miejsca urodzenia. Może również osiągnąć powodzenie w związku z ziemią i jej produktami (kopalnie, rolnictwo).
Choroby. Jego organizm jest mocny i najczęściej cechuje go nadmiar sił życiowych. Skutecznie się opiera chorobom - a w wypadku zasłabnięcia szybko przychodzi do zdrowia.
Ewentualne choroby, jakie mu grozić mogą — to choroby serca i reumatyzm.
HOROSKOP (PORADNIK) DLA RODZICÓW
Lwiątko, to królewicz, który tyranizuje rodziców, otoczenie i kolegów. Bardzo trudno sprostać jego wymaganiom, gdyż czuje się powołany do lepszego życia niż zwykli śmiertelnicy. Pragnie stać się za wszelką cenę ośrodkiem zainteresowania i podziwu, grać w życiu pierwszoplanową rolę. Musi mu się wieść lepiej niż rówieśnikom - video, domowy komputer i zagraniczne ubranka - to się rozumie samo przez się ! Rodzice są potrzebni przede wszystkim jako sponsorzy, ktoś musi przecież finansować odpowiednią oprawę dla życiowych występów Lwiątka.
Mały Lew właściwie nie rozumie, że rodziców może zwyczajnie nie stać na jego kolejną zachciankę. Trudno mu wytłumaczyć, że kolega z podwórka ma bogatego tatę, więc może mieć bardzo drogie zabawki. Lwiątko przede wszystkim pomyśli sobie, że jego tata jest niedobry i nie chce kupić tego, co należy się małemu królewiczowi.
Mały Lew uwielbia opowiadać o sobie, najczęściej używa zwrotu: "a bo ja", "ja zrobiłem", "ja byłem"... Oczywiście zawsze przedstawia się w najkorzystniejszym świetle. Rozmowy z rówieśnikami o książce czy zabawkach stara się nakierować na własne zabawki lub własne wyczyny, znacznie ciekawsze (jego zdaniem) od historii opisanych w książce. Gdy rodzice dyskutują o polityce, przerwie im ze słowami - "zobaczcie, jaki ładny kwiatek narysowałem, jak świetnie fikam koziołki". Jeśli ten lwi samozachwyt jest akceptowany przez rodziców, którzy również sądzą, że ich dziecko jest genialne - bardzo łatwo przekształca się w niezwykle nasilony egoizm.
Lew jest nieco pompatyczny i pewny siebie, kompleksy są mu obce, chociaż nie potrafi śmiać się z własnych porażek. Niepowodzenia burzą mu obraz własnej doskonałości. Jest naiwny i daje się złapać na lep pochlebstw. Cwany kolega szybko się zorientuje, że najlepszą metodą na wyłudzenie zabawki od Lwa jest "kadzenie" mu i fałszywy podziw.
Dużym plusem tego znaku jest prostolinijność, szczerość, wrodzona uczciwość i poczucie sprawiedliwości. Lew nie oglądając się na konsekwencje, stanie w obronie pokrzywdzonego kolegi. Ma cywilną odwagę i jeżeli coś zbroi, przyzna się do tego, nie będzie kręcił i opowiadał, że koledzy go namówili.
Jest leniwy, trudno go zapędzić do pomocy w domu i do odrabiania lekcji. Potrafi jednak zdobyć się na wysiłek, a najłatwiej go przekonać przemawiając do ambicji.
Lew bywa snobem, zastanawia się, czy wypada mu się z kimś bawić, a kieruje się dość dziwnymi zasadami w doborze kolegów.
Najszczęśliwsze dla tego znaku są barwy złota i słońca, maskotki symbolizujące lwa, tygrysy i kota domowego.
autor: torek - Zamieszczono: śr sie 23, 2006 6:05 pm
Gratulacje i zdrowia dla maleństwa i mamusi
autor: mada2000 - Zamieszczono: czw sie 24, 2006 8:32 pm
Jak mogłem przegapić tak ważną informację
Wszystkieeego Najlepszego dla Calej Rodzinki !!!!
Córeczka "wykapany" TATUŚ
autor: isia - Zamieszczono: ndz sie 27, 2006 8:34 pm
piękna malusia!
gratuluje mamie i tacie!