Wzrastający poziom oleju
ZOOM-ZOOM - 17 paź 2008 6:43
Witam wszystkich. Jestem tu nowy. Mam na imie Michał. Zakupiłem nową mazde 6 z 2008r. kombi, diesel 2.0L. 140km. Mam problem z rosnącym poziomem oleju. Jak ją zakupiłem to miała przelotu 4km wiec na poziom na początku nie patrzyłem. Po przejechaniu ok. 1500km zobaczyłem ze poziom jest miedzy max a X tak w niecałej polowie. Zgłosiłem sie do Księżyno w Warszawie i usłyszałem... "po pierwsze na jakim paliwie pan jeżdzi. Nooo na Vervie. Więc juz wszystko jasne... trzeba panu spuscic te paliwo ...wymienic olej ...i musi pan tankowac zwykły napęd bo właśnie od tych ulepszonych rosnie szybciej poziom oleju a i silniki mazdy nie toleruja tych "ulepszonych'. Zrezygnowałem aby jeszcze sie podowiadywać. W AZ auto usłyszałem że moge lać co mi sie podoba?! Więc nie wiem kogo słuchać. Przy 3000km pojechałem na wymianke do AZ auto zeby spuscic ten syf. No i wszysko byłoby cacy... gdyby mi nerw nie popsuł swoja robotą. Nie odkręcił korka do wlewu oleju. Spuszczając olej zakręcił korek spustowy gdy jeszcze olej leciał bo stwierdził ze nie bedzie godzine czekał aż zleci. Wlał 4 literki coś tam przez kompa skasował (podobno nie wszystko co sie powinno skasowac) ale. po przejechaniu 150km wstawiłem "madzię" do garażu i sprawdziłem olej rano a tam to samo miedzy max a X prawie w połowie. Chyba zgłupieje z tym olejem. Pierwszy raz mam Mazde i takie dziwactwa. Proszę o pomoc. O co chodzi?
cristow - 17 paź 2008 7:15
Powiem Ci kolego ze cos mocno ściemnia Pan odnoscnie tych ulepszonych !
Leję V-Power Diesel od 10.000 km i nie urosło NIC na bagnecie !
To ze rośnie to akurat normalka dla silnika z DPF - pytanie dlaczego tak szybko Ci rosnie poziom.
Odnośnei ulepszonych - pytałem w dobrym ASO - i uzyskalem odpowiedz ze jak najbardziej mozna lac - nalezy unikac tylko ulepszaczy dostepnych na stacjach - takich ulepszaczy które kupuje sie dodatkowo do paliwa a nie takich które sa dodawane przez np. Shella, czy BP wprost do paliwa.
ZOOM-ZOOM - 17 paź 2008 7:38
Właśnie. Jeśli chodzi o paliwo to też tak myślałem. Tylko do chol... czemu tak szybko rośnie??
ZOOM-ZOOM - 17 paź 2008 7:39
A i jeszcze mam pytanko jak dołączyć fotke madzi??
chmooreck - 17 paź 2008 7:53
Ja w ASO MAzda-Dyga w Katowicach również uzyskałem przy zakupie informacje ,żeby lać tylko 'zwykły' ON - była mowa, że te ulepszone są zbyt 'suche', może coś w tym jednak jest ?
Ja mam jak na razie w połowie między full, a X po przejechaniu 2,5kkm, nie zamierzam wymieniać przed X.
W instrukcji jest napisane, że wymianę oleju należy rozbić częściej (niż 10kkm) jeśli jeździ się na krótkich odcinkach lub samochód często pracuje na biegu jałowym... ale co 5kkm to dla mnie troszkę przesada ;-)
Na pewno ilość dolewania ON do oleju zależy od sposobu eksploatacji samochodu.
mr_t - 17 paź 2008 9:11
W instrukcji jest napisane, że wymianę oleju należy rozbić częściej (niż 10kkm) jeśli jeździ się na krótkich odcinkach lub samochód często pracuje na biegu jałowym... ale co 5kkm to dla mnie troszkę przesada ;-)Ja po 10kkm wymieniłem - nowy silnik więc uznałem że będzie dobrze. ASO Dyga mnie chwilę później wyśmiało że frajer jestem, bo zażądałem całkowicie niepotrzebnej wymiany oleju
cristow - 17 paź 2008 9:11
Pozwolilem sobie wlasnie upewwnić sie w moim ASO i zacytuje odpowiedz
( a pytałem o V-Power Diesel).
"
Witam
generalnie im lepsze paliwo tym mniejsza zawartość związków siarki (które szkodzą DPF'owi) lepsza jakość paliwa nie powiinna wpłynąć na podnoszenie się poziomu oleju
pozdrawiam
"
Wiec ja nadal leje V-Power Diesel :-)
Pozdr
Cristow
Myjk - 17 paź 2008 9:13
i musi pan tankowac zwykły napęd bo właśnie od tych ulepszonych rosnie szybciej poziom oleju a i silniki mazdy nie toleruja tych "ulepszonych'.Co za bzdura...
Właśnie. Jeśli chodzi o paliwo to też tak myślałem. Tylko do chol... czemu tak szybko rośnie??Zawsze na początku jest przyrost, potem się stabilizuje. Przy 8tkm byłem w serwisie
na akcji serwisowej IC - kazałem sprawdzić olej. Było 3/4 drogi do X. Panowie majstrowie
powiedzieli, że jeszcze 5tkm i trzeba będzie wymienić. Obecnie mam 13,5tkm a poziom
oleju na niższym poziomie niż poprzednio.
Nie panikujcie, od czasu do czasu spoglądnijcie na bagnet - jeśli nie daje Wam to spokoju.
Po za tym nie ma się czym przejmować i siać paniki. Jest jeszcze kontrolka alarmowa DPF,
która alarmuje w dwóch przypadkach - przepełnienia oleju, oraz przepełnienia filtru DPF
(co wskazuje na częstą jazdę bez warunków do jego przepalenia).
magicadm - 17 paź 2008 10:15
Obecnie mam 13,5tkm a poziom
oleju na niższym poziomie niż poprzednio. Że niby ..."zaczął brać" olej ?
Myjk - 17 paź 2008 10:23
Że niby ..."zaczął brać" olej pytajnik? yszNie wiem, nie jestem w stanie sprawdzić czy ubywa nadlanej "powłoki" z ON,
czy też ubywa oleju. Ale sądzę, że prędzej spala ON niż faktyczny olej.
chmooreck - 17 paź 2008 10:24
Obecnie mam 13,5tkm a poziom
oleju na niższym poziomie niż poprzednio. Że niby ..."zaczął brać" olej ?
mr_t - 17 paź 2008 10:24
W instrukcji gdzieś tam pisało że mogą być wahania poziomu oleju. U mnie jest tak samo, raz trochę mniej, raz trochę więcej. Gdzieś już o tym też pisałem. Chociaż to dla mnie dziwne. W poprzednim dieslu nie ubywało....
Globy - 17 paź 2008 13:06
Na początku silnik może wymagać przedterminowej wymiany oleju, ale "dojeździj" tym razem aż do X, kontrolując poziom (jak pisze Myjk). Poradnik wstawiania zdjęć =>
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=263PS. Gdybyś miał problemy, wyślij mi zdjęcia mejlem msobolewski@mazdaspeed.pl i napisz, w którym miejscu chciałbyś wstawić
chmooreck - 17 paź 2008 16:19
Chyba jednak są wahania... aktualizacja danych po przejechaniu ok 250 km od poprzedniego pomiaru: kilka milimetrów ponad 'F'
Teraz pytanie czy silnik żłopie olej razem z ON - co prowadzi do rozrzedzenia oleju, czy też w jakiś automagiczny sposób odfiltrowuje ON i go spala.
Z drugiej strony ciekawe jaka jest odległość w litrach między F, a X - możliwe, że procentowo jest to całkiem niewiele.
mr_t - 17 paź 2008 17:25
Z tego co wiem to F oznacza ok. 4 litry oleju, a X ok.5 litrów, wiec IMO, ON przybywa dużo w oleju, bo ok 20% tego co ma smarować silnik nie jest tym co się do tego najlepiej nadaje.
Nie bardzo chce mi się wierzyć żeby silnik który jest na tyle "głupi" żeby ładować sobie ON do oleju silnikowego nagle w jakiś magiczny sposób stawał się na tyle "mądry" żeby wypalać później tylko ON, bez oleju. Wydaje mi się że ubywa mieszanki ON+olej, a przybywa ON co w dłuższej perspektywie oznacza że nasze silnik są smarowane mazią zawierającą coraz mniej oleju w oleju. Ciekawe o ile gorzej takie coś smaruje silnik zimą, po mroźnej nocy zanim się rozgrzeje...
Jeśli jest inaczej - to będę wdzięczny za wytłumaczenie, tylko takie nieco bardziej techniczne.
jack7 - 17 paź 2008 18:03
Z tego co wiem to F oznacza ok. 4 litry oleju, a X ok.5 litrów
mr_t - 17 paź 2008 18:15
Odległość na bagnecie między L i F to 0,6 litra. Tylko nie wiem, czy można z tych proporcji wyliczyć do X'a.
Myjk - 17 paź 2008 19:49
Teraz pytanie czy silnik żłopie olej razem z ON - co prowadzi do rozrzedzenia oleju, czy też w jakiś automagiczny sposób odfiltrowuje ON i go spala. magiczny sposób stawał się na tyle "mądry" żeby wypalać później tylko ON, bez oleju.Panowie... a zwłaszcza mr_t, odpowiedzcie sobie na pytania:
Co jest "łatwiej palne"? Olej napędowy czy olej silnikowy?
Co ma większą gęstość? Olej napędowy czy olej silnikowy?
Czy Olej napędowy i olej silnikowy mają tę samą temperaturę wrzenia?
Dlaczego zaleca się stosować specjalny olej silnikowy do jednostek z filtrem DPF?
... mam zadawać więcej pytań? Tak? Nie? To teraz wyciągnijcie sobie wnioski.
Moim zdaniem aktualny X to może być około 6l (a może i więcej). Myślę, że przesadzasz. Nawet na logikę, nie sądzę aby inżynierowie strzelili swojej firmie takiego babola.
Najlepiej niech może wypowie się jakiś fachowiecFachowiec z ASO, który aby coś wiedzieć czytuje to forum? c'mon!
Dlatego, lepiej po prostu przestańcie szerzyć informacje bez podparcia...
Waikiki - 17 paź 2008 20:51
Silniki Diesla o pojemności 2.0L typu RF stosowane w Mazda6 i Mazda5 są wyposażone w filtr cząstek stałych DPF. Filtr ten jest częścią układu wydechowego, jego zadaniem jest wychwytywanie cząstek sadzy znajdujących się w spalinach. Dzięki niemu nasze Mazdy nie kopcą jak niektóre Passaty TDI. Co jakiś czas, gdy w filtrze nagromadzi się znaczna ilość sadzy, filtr musi się sam oczyścić - zregenerować.
Regeneracja jest samoczynnie przeprowadzana przez komputer sterujący układem wtryskowym silnika -średnio co kilkaset kilometrów. Następuje ona wskutek zwiększenia dawek oleju napędowego wtryskiwanego do komór spalania. Część ON dopala się dopiero w kolektorze wydechowym podgrzewając znajdujący się tuż za kolektorem filtr DPF. Regeneracja przebiega najefektywniej gdy silnik pracuje pod pewnym obciążeniem - samochód porusza się z prędkością min. 40 km/h, a obroty silnika utrzymują się powyżej 2000 obr/min. Niestety w warunkach miejskich, przy jeździe na krótkich dystansach filtr nie tylko szybciej się zapycha, ale także nie ma możliwości w pełni się zregenerować. Jeśli cykl regeneracji nie uległ zakończeniu, bo użytkownik zakończył jazdę i wyłączył silnik, niespalony olej napędowy spływa po ściankach cylindra i miesza się z olejem silnikowym powodując wzrost jego poziomu. Stąd często obserwujemy podnoszący się poziom oleju silnikowego.
Jeśli filtr DPF jest już tak mocno zapchany, że konieczne jest jego natychmiastowe zregenerowanie, na desce rozdzielczej zapala się żółta lampka ostrzegawcza DPF. Należy wtedy dać filtrowi szansę na pełną regenerację, a więc stworzyć mu ku temu odpowiednie warunki. Zalecane jest odbycie ok. 15-minutowej jazdy (najlepiej w warunkach pozamiejskich) z prędkością min. 40km/h utrzymując silnik na obrotach powyżej 2000 obr/min. Pozwoli to na zregenerowanie się filtra. Brak pełnej regeneracji i dalsze użytkowanie w niesprzyjających warunkach spowoduje, że w filtrze zgromadzi się tak duża ilość sadzy, iż samoczynna regeneracja nie będzie już możliwa. Zostanie to zasygnalizowane miganiem żółtej kontrolki DPF, dodatkowo komputer, chroniąc silnik, obniży jego moc. Należy wtedy jak najszybciej udać się do serwisu Mazda. W serwisie zostanie przeprowadzona tzw. wymuszona regeneracja filtra DPF. Tester diagnostyczny MMDS po podpięciu do silnika wykona procedurę, która sprawi, że jednostka napędowa pracując przez określony czas z prawidłowymi prędkościami obrotowymi, w warunkach odpowiednio wzbogacanej i zubażanej dawki paliwa, sama oczyści filtr DPF. Do tego serwis wymieni olej silnikowy, spuszczając dotychczasową mieszaninę oleju silnikowego i napędowego i zalewając świeży olej silnikowy (koniecznie Dexelia DPF). Co ciekawe wbrew pozorom silnik dobrze znosi pracę na rozcieńczonym wskutek niezakończonych cykli regeneracji oleju silnikowym. Warunek - poziom mieszaniny nie może przekroczyć znaku X na bagnecie oleju. Jeśli poziom dotknie X, należy bezzwłocznie udać się do serwisu w celu wymiany oleju (i zapewne przy okazji wymuszonej regeneracji DPFa).
Co sprzyja szybszemu zapychaniu filtra DPF?
- jazda miejska, mała prędkość, niskie obroty
- długotrwały postój z włączonym silnikiem
- jazda na krótkich odcinkach
- używanie oleju silnikowego innego niż Dexelia DPF firmy Total
Co wspomaga oczyszczanie filtra DPF?
- stosowanie oleju silnikowego o małej zawartości popiołów (jak wspomniania Dexelia DPF)
- jazda na dłuższych trasach
a przynajmniej
- co 1-2 tankowania przejechanie się poza miastem z większą prędkością, utrzymując obroty silnika powyżej 2000 obr/min
U mnie wygląda to tak, że podróżuję głównie poza miastem. Właściwie wyjeżdżając z Warszawy "7" na północ do samego Płońska jadę 100-130 km/h na IV-V biegu, co z powodzeniem wystarcza aby DPF się oczyścił. Regularnie sprawdzam poziom oleju i ani przez chwilę się nie podniósł.
Myjk - 17 paź 2008 21:21
Silniki Diesla o pojemności 2.0L typu RF stosowane w Mazda6 i Mazda5 są wyposażone w filtr cząstek stałych DPF.Jakie jest źródło tego tekstu?
co 1-2 tankowania przejechanie się poza miastem z większą prędkościąCzemu? To nie logiczne. DPF do przepalenia wymaga wyższej temperatury.
Temperaturę łatwiej podnieść przy niskiej prędkości i co za tym idzie,
mniejszego dystansu potrzeba do przepalenia.
Globy - 18 paź 2008 2:34
Chętnie umieszczę ten artykuł na stronie klubowej Sądzę tylko, że chyba można też przepalić DPF'a nawet na "trójce", aby obroty były wystarczające - mylę się?
katoda - 18 paź 2008 11:20
Czemu? To nie logiczne. DPF do przepalenia wymaga wyższej temperatury.
Temperaturę łatwiej podnieść przy niskiej prędkości i co za tym idzie,
mniejszego dystansu potrzeba do przepalenia.W mojej instrukcji jest jasno określone że do wypalenia jest potrzebne min 2000RPM i prędkość powyżej 40km/h przez okres co najmniej 10-15 min.
Adaś - 18 paź 2008 11:49
->
Enduro - 19 paź 2008 12:20
Jest jeszcze kontrolka alarmowa DPF,
która alarmuje w dwóch przypadkach - przepełnienia oleju,
oraz przepełnienia filtru DPF Sorry!
alu tu musze ponownie wejsc Myjkowi w tzw. tryby:
(juz to raz mialo miejsce i wtedy mnie, na podstawie prospektu Mazdy z opisem DPF mnie przekonal, ale nie jest to prawdziwe)
tzn.
kontrolka DPF nie wskajjue za wysokiego poziomy oleju w misce olejowej!!!
jedynym sposobem jego sprawdzenia, jest kontrola stanu na bagnacie po maska ( X )
a ta DPF kontrolka na zegarach informuje o wypalaniu osadow z filtra,
ktory wypalany jest w zaleznosci co do zabrudzenia.
pozdr
E.
Waikiki - 19 paź 2008 13:32
Nieprawda. Kontrolka NIE informuje o wypalaniu osadów z filtra. Kontrolka świeci się, jeśli filtr jest pełny i wymaga reneracji podczas jazdy 15-minutowej z prędkością powyżej 40 km/h i 2000 obr/min. Ewentualnie kontrolka zaczyna migać, jeśli filtr jest tak zapchany, że pomóć może jedynie wymuszona regeneracja w autoryzowanym serwisie.
Myjk - 19 paź 2008 15:42
kontrolka DPF nie wskajjue za wysokiego poziomy oleju w misce olejowej!!!
ale nie jest to prawdziweNa potwierdzenie czego masz dowód w postaci...?
a ta DPF kontrolka na zegarach informuje o wypalaniu osadow z filtra, To z pewnością nie jest prawda.
Waikiki - 19 paź 2008 16:43
Jest jeszcze kontrolka alarmowa DPF,
która alarmuje w dwóch przypadkach - przepełnienia oleju,
oraz przepełnienia filtru DPF kontrolka DPF nie wskajjue za wysokiego poziomy oleju w misce olejowej!!!
jedynym sposobem jego sprawdzenia, jest kontrola stanu na bagnacie po maska ( X )
Enduro - 19 paź 2008 16:49
Tutaj Enduro ma rację. Kontrolka DPF absolutnie nie sygnalizuje zbyt wysokiego poziomu oleju silnikowego. Oczywiście, często zdarza się, że przepełniony filtr (sygnalizowany przez świecącą się kontrolkę DPF) pociąga za sobą wzrost poziomu oleju silnikowego, ale kontrolka w żadnym wypadku nie jest podłączona do "czujnika poziomu oleju".o i to chcialem juz wczesniej oznajmic,
bo takie wiadomosci posiadam z bezposrednio z Mazdy...
pozdr.
E
Myjk - 19 paź 2008 16:58
Kontrolka DPF absolutnie nie sygnalizuje zbyt wysokiego poziomu oleju silnikowego. OK, czyli jednym słowem w ulotce na temat DPF napisano bzdurę w tej kwestii?
Jestem ciekaw co na to Mazda Poland, która wydała ten świstek...
Edit: Jeszcze przypomnę jak wygląda oficjalna ulotka MMP o traktowaniu DPF:
bo takie wiadomosci posiadam z bezposrednio z Mazdy... Z MMP ta informacja?
newbie - 19 paź 2008 18:38
Przyrost poziomu oleju silnikowego jako efekt uboczny systemu oczyszczania DPF
Aby usunąć cząstki sadzy (PM), które nagromadziły się w DPF komputer silnika podnosi temperaturę gazów wylotowych realizując dodatkowy wtrysk paliwa w suwie wydechu dla każdego cylindra. W zależności od intensywności/częstotliwości cykli regeneracji część ON w ramach efektu ubocznego ścieka po ściankach cylindra do miski olejowej i powoduje rozcieńczenie oleju silnikowego i wzrost poziomu oleju w misce.
W początkowym okresie (świeżo po wymianie oleju) przyrost poziomu jest intensywny, później osiąga poziom naturalnej równowagi gdzie parowanie rozgrzanego ON jest na tyle duże, że dodatkowe przenikanie ON nie powoduje wzrostu poziomu oleju (czy też mieszaniny ON i oleju).
Strategia działania systemu ostrzegania DPF
Lampka DPF zaświeca się gdy akumulacja PM przekracza 6,5g/l objętości.
Dla użytkownika jest to wyraźny sygnał by zapewnić warunki do regeneracji automaycznej (min. 40 km/h @ min. 2000 rpm).
Lampka DPF błyska jeśli akumulacja PM przekracza 8g/l.
W takim przypadku konieczna jest manualna regeneracja przy użyciu sprzętu diagnostycznego.
Dla bezpieczeństwa DPF komputer silnika ogranicza Vmax do 150 km/h.
Do błyskającej lampki DPF dołącza MIL/CEL.
Działania jak wyżej plus dodatkowo limit Vmax do 70km/h.
Z praktyki warsztatowej
Należy bezwarunkowo kontrolować poziom oleju w silniku. Szczególnie po długotrwałych/wielokrotnych jazdach w mieście a przed "wypadem" w trasę/na autostradę.
Nagromadzony ON w oleju może doprowadzić do "rozbiegania" się silnika i jego uszkodzenia.
Ze zdrowego rozsądku
Jeśli jeździsz niewiele, a szczególnie w mieście nie kupuj Diesla z EURO4 niezależnie od koncepcji DPF - wcześniej czy później poczujesz finansowo konsekwencje działania niedopracowanych systemów chroniących środowisko.
Mam nadzieję, że to rozjaśni sprawę.
Pozdrowienia
GF
Enduro - 20 paź 2008 12:01
Przyrost poziomu oleju silnikowego ....
Nagromadzony ON w oleju może doprowadzić do "rozbiegania" się silnika i jego uszkodzenia.ten fachowy opis kolegi jest wg. mnie troche za delikaty,
bo to "rozbieganie" motoru w wyniku za duzej ilosci diesla w misce olejowej to:
po prostu niekontolowane eksplozje w miejscu, do tego niekorzystnym,
i dlatego polecam recznie-wzrokowa kontrole miarki oleju
co kilka lub kilkanascie tkm w zaleznosci od uzytkowania auta.
P.S. a gwarancje tego nie obejmuje, bo to uszkodzenie z wyniku niedopatrzenie przez uzytkownika,
a serwis jest w stanie na 100% stwierdzic powod takiego "rozbiegania"
i wtedy posiadacz musi pokryc rowniez koszt diagnozy..
a one nie sa niskie!!!
pozdr.
Enduro
chmooreck - 20 paź 2008 12:47
fajnie... czyli wychodzi na to, że użytkownik ma sam sobie sprawdzać ile ON jest w oleju ?
tomekrvf - 20 paź 2008 18:46
a serwis jest w stanie na 100% stwierdzic powod takiego "rozbiegania" A jak korba wyjdzie bokiem to już nic się nie udowodni klientowi.
Enduro - 20 paź 2008 19:33
a serwis jest w stanie na 100% stwierdzic powod takiego "rozbiegania" A jak korba wyjdzie bokiem to już nic się nie udowodni klientowi.
Waikiki - 20 paź 2008 20:20
Kontrolka DPF absolutnie nie sygnalizuje zbyt wysokiego poziomu oleju silnikowego. OK, czyli jednym słowem w ulotce na temat DPF napisano bzdurę w tej kwestii?
Jestem ciekaw co na to Mazda Poland, która wydała ten świstek...
Jaksa - 20 paź 2008 20:23
Kuna , ale jazda z tym DPF-em
Enduro - 20 paź 2008 23:01
Rezultat jest taki, że (zwłaszcza na biegu jałowym po dłuższej jeździe pod obciążeniem - gdy silnik jest mocno rozgrzany) silnik zaczyna gwałtownie zwiększać obroty aż do zatarcia. Aby temu przeciwdziałać należy szybko wbić VI bieg i zdławić silnik puszczając sprzęgło...bo wyłączenie zapłonu nic tu nie da.ja tu dodam , ze znany mi jest przypadek, ze takiego motoru,
j/w opisany, podczas niekontrolowanego "rozbujania"
nie dalo sie zdlawic!!!!!
przy tym sprzeglo zostalo kompletnie spalone..
a motor sie rozlecial na drobne!!!!
tak duze wtedy dzialaja sily, a obrotomierz jest za krotki!
sam tez takie cos przezylem, ale udalo mi sie go w pore zdlawic,
bo wiedzialm jak, na szczescie bo gwarancja minela
inaczej bam z ciekawoscia oczekiwal co najdalej zaleci......
P.S. jesli nie da rady takiego wyjacego motoru zdlawic,
a ofiara ma naprawde mocne nerwy,
to jeszcze mozna otworzyc maske silnika
i zatkac doplyw powietrza. np. swetrem (jesli jest do niego dostep!
w Mazdzie 6 jest to wykonalne)!
ale to chyba nie jest proste, bynajmniej,
ze trzeba to zrobic bardzo szybko,
aby tloki nie spotkaly sie z zaworami!
no i jeszcze ten strach:
przed: okropnie wyjacym silnikem!!!!
E.
Jaksa - 21 paź 2008 8:43
no i jeszcze ten strach:
przed: okropnie wyjacym silnikem....i kupą dymu z wydechu ....
a motor sie rozlecial na drobneNo tak ....dokładnie .
mr_t - 21 paź 2008 11:56
Waikiki widzę że masz sporą wiedzę:) Mógłbyś jakoś odnieść się do rodzaju ON przy DPFie. Chodzi mi o "ulepszane" ON typu Ultimate, Verwa, V-Power... Takie oleje z jednej strony są niby czystsze, ale z drugiej mają chyba niższą lepkość. Czy to ma jakiekolwiek znaczenie dla silnika w kontekście dostawania się stosunkowo dużej ilości ON do oleju?
Waikiki - 21 paź 2008 14:53
Im mniej siarki w oleju napędowym, tym lepiej dla filtra, bo tym mniej zanieczyszczeń będzie w spalinach - skutkiem jest wolniejsze napełnianie filtra DPF. Pod względem zawartości siarki paliwo sprzedawane w Polsce nie odbiega jakością od paliw sprzedawanych np. w Niemczech. Więc jeśli nie lejemy jakiegoś mixa ze stacji "U Zdzicha", składającego się w 50% z rosyjskiego oleju opałowego, to nie ma powodów do obaw.
mr_t - 21 paź 2008 15:18
A co z lepkością ON? Wiesz może czy te ulepszone są mniej lepkie, czy też posiadają jakieś dodatki "uszlachetniające", mogące mieć jakiekolwiek negatywne oddziaływanie na układ smarowania silnika?
Myjk - 21 paź 2008 18:33
Więc oddaję Ci honor i stwierdzam, że masz rację. Tu nie chodzi o honor, tylko wyjaśnienie sytuacji. Ja zarzuciłem sprawdzanie poziomu oleju
(no dobrze, sam sobie kłamię), bo przecież w broszurce drukowanej przez MMP jest napisane,
że zbyt wysoki poziom zostanie mi zasygnalizowany. Póki co wystosowane zostało pytanie
do MMP i zobaczymy co oni na to odpowiedzą.
PS Dzięki za (niejedną) garść ciekawych informacji.
Enduro - 22 paź 2008 9:21
bo przecież w broszurce drukowanej przez MMP jest napisane,że zbyt wysoki poziom zostanie mi zasygnalizowany. ta broszurka nie jest zgodna z prawda tak do konca
i tu ponownie informuje, ze nie ma takiej opcji,
aby kontrolka DPF byla zintegrowana z jakims czujnikiem od za wysokiego stanu oleju w misce olejowej...
bo takiego tam nie ma!
pozdr
E.
Waikiki - 22 paź 2008 10:52
No ale tłumaczyłem, że komputer wylicza sobie sam ile przybyło tego oleju. I z praktyki wynika, że robi to trafnie i precyzyjnie.
Wiadomo, że w takiej broszurce "popularyzatorskiej" nikt nie będzie się wdawał w super techniczne szczegóły. Gdyby przeciętny Klient zaczął czytać o czujnikach oleju, algorytmach wyliczania etc. to właściwie równie dobrze mógłby czytać po łacinie.
Broszura spełnia swoje zdanie, poniewaz przekazuje podstawową wiedzę o tym jak eksploatować samochód z DPFem i jak reagowac na ew. niepożądane objawy.
Globy - 10 lis 2008 10:57
Smyki, dzięki uprzejmości Mazda Motor Poland umieściłem na stronach mazdaspeed.pl broszurę traktującą o obsłudze auta z filtrem DPF =>
http://www.mazdaspeed.pl/web/technika/t ... oszura_dpfDo Moderatorów: można to dodać do poradnika, jeśli widzicie potrzebę.
Enduro - 10 lis 2008 11:10
[quote="Globy"] Mazda Poland umieściłem na stronach azdaspeed.pl broszurę traktującą o obsłudze auta z filtrem DPF /quote]
już uprzednio Myjk ja preyentował
i ta broszurka zawiera niestety bląd,
tzn. jesli stan oleju na bagnecie jest za wysoki powyżej max.!
to niestety kontrolka tego nie pokaże
i moze dojsc do samozaplonu w misce olejowej!!!
dlatego nalezy kontolowac ten stan samemu otwierajac maske
i sprawdzając poziom oleju...
E
Myjk - 10 lis 2008 11:39
Enduro, powtarzasz to już po raz trzeci, o ile dobrze liczę.
Przeczytaj zatem co napisał Waikiki dwa posty wyżej.
Enduro - 10 lis 2008 12:16
Enduro, powtarzasz to już po raz trzeci, o ile dobrze liczę.
Przeczytaj zatem co napisał Waikiki dwa posty wyżej.i jeszcze to kilka razy to powtorze,
że nie ma tam niczego co stwierdza za wysoki stan mieszanki oleju i paliwa ON !!!!!
w celu aby, ostrzec lub poinformowac tych,
ktorzy jeżdżą DPF-em!
bo jak im się motor po gwaranacji rozleci...
to kto im pomoze?
... Waikiki lub ten komputer to na pewno NIE!
chyba, że się mylę!
pozdr.
E
Myjk - 10 lis 2008 12:44
że nie ma tam niczego co stwierdza za wysoki stan mieszanki oleju i paliwa ON !!! Mamy rok, blisko 2009. Minęły co najmniej 2 lata od wyjścia polifta z DPF.
Słyszałeś aby ktoś Mazdą z DPF (na tym forum?) dostał samozapłonu
z powodu przepełnienia oleju/ON w misce olejowej?
Enduro - 10 lis 2008 13:54
Mamy rok, blisko 2009. Minęły 2 lata od wyjścia FL z DPF. Słyszałeś aby ktoś Mazdą z DPF (na tym forum?) dostał samozapłonuz powodu przepełnienia oleju w misce olejowej?na forum to nie przyznam!!!!...
jestem tu od trzech miesięcy... i nie znalałem takich negatywnych
wypowiedzi,
ale znam dwa przypadki jak motor z DPF-em padł na amen
przez tzw. rozbujanie....
a kierowca osiwiał i słuch mu się pogorszył...
ale lekko!!!
co do strat finansowych to, nie wiem, jakie były i chyba dobrze,
bo bym tutaj straszł wnikiem trzycyfrowym przed przecinkiem w Euro...
i nie mam absolutnie zamiaru straszyć czy pouczać,
albo naklaniac do otwieranie maski aby sprawdzić stan oleju...
bo to nie mój interes,
lecz w dobrej wierze chcę poinformować rodaków, ktorzy jeżdżą M6 z DPFem i nie mają już gwarancji o ryzyku, aby nie żubożyla ich finansowo ewentalna naprawa.
pozdr.
E.
E.
Myjk - 10 lis 2008 14:11
ale znam dwa przypadki jak motor z DPF-em padł na amen
przez tzw. rozbujanie.... Mazda? O ile słyszałem o Lagunach, czy Primerach, to o Mazdzie jeszcze nigdzie.
lecz w dobrej wierze chcę poinformować rodaków, ktorzy jeżdżą M6 z DPFem i nie mają już gwarancji o ryzyku, aby nie żubożyla ich finansowo ewentalna naprawa. OK, ale nie popadajmy w paranoję. To tak jak niektórzy rodzice co 5 minut budzą niemowlaka,
żeby sprawdzić czy oddycha - bo im nakładli do głowy że jest coś takiego jak bezdech i dziecko
może zejść w nocy.
Na razie moje wnioski są takie. Jeżdżę 95% w Warszawie, przejechane 14kkm,
stan na bagnecie 2/3 i utrzymuje się tak od 8kkm. summit tak strasznie
klął na DPF a spokojnie dojechał do przeglądu bez przepełnienia.
Teraz pytanie podstawowe, czy w przypadku przepełnienia coś się zaświeci na desce, czy nie.
I nie interesuje mnie w sumie czy tam jest jakiś pływak w misce, czy sobie to komputer wylicza.
Enduro - 10 lis 2008 14:19
ale znam dwa przypadki jak motor z DPF-em padł na amenprzez tzw. rozbujanie.... Mazda? O ile słyszałem o Lagunach, czy Primerach, to o Mazdzie jeszcze nigdy.
I nie interesuje mnie w sumie czy tam jest jakiś pływak w misce, czy sobie to komputer wylicza.
Myjk - 10 lis 2008 14:32
zawsze jest ten pierwszy raz! Oczywiście, ale na razie statystyki nie potwierdzają Twoich obaw.
Mamy na forum dwa lub trzy przypadki poważnych kłopotów z DPF,
ale w żadnym z tych przypadków nie nastąpiło, odpukać, najgorsze.
nie sprawdzasz stanu oleju? jesli patrzysz to: cos w tym jest... Nie znam się na silnikach - ogólnie mało wiem o samochodach. Dlatego ufam instrukcji,
ulotce promowanej oficjalnie przez Mazdę (choć odfiltrować bełkot potrafię - żeby nie
było wątpliwości), oraz tutejszym opiniom. W związku z tym, tak, zaglądam pod maskę.
Głównie dlatego, że sporo jest pytań bez jednoznacznej odpowiedzi. Nie lubię panikować
bez potrzeby, ale też jestem ciekawy jak to działa. Dlatego fajnie byłoby najpierw sprawdzić
te informacje zanim zacznie się codziennie, bez celu, wsadzać głowę pod maskę.
Globy - 10 lis 2008 14:38
Być może nie powinienem udzielać się w dyskusji, ale z racji kontaktu z Użytkownikami zarówno wersji silnika 2.0 MZR-CD sprzed 2004 roku, jak i po lifcie oraz administracji stroną/forum chciałbym dodać od siebie:
- DPF nie jest wynalazkiem Mazdy, tylko drobnym etapem w rozwoju silników Diesla - stosowany też np. w Volkswagenach i Oplach z lepszymi lub gorszymi skutkami (jako terapię zachęcam do poczytania for tych marek),
- rozumiem zażenowanie niektórych koniecznością pilnowania przepalania w konfrontacji z marketingową zachętą do przejażdżki autem za miasto, ale najlepiej chyba wziąć dystans, uwzględnić ekologię i wyluzować ten jeden raz na kilkaset kilometrów, nie przejmując się zanadto istnieniem tego układu w aucie,
- z dotychczasowych dyskusji na forum wynika, że w nowych samochodach poziom oleju normuje się po kilku tysiącach kilometrów i nie ma co panikować (chyba że niebezpiecznie podchodzi do X), ale nie można też zaniedbywać kontroli poziomu oleju w silniku - nie zwalnia z tego nawet podróżowanie najnowocześniejszym samochodem (o czym zresztą dopiszę na stronie),
- użycie bardziej wytrzymałych materiałów do konstrukcji poliftowego MZR-CD będzie skutkować jeszcze wyższą ogólną trwałością tej jednostki (również wniosek z dyskusji).
rosso - 18 gru 2008 14:52
Witam,
Jestem też użytkownikiem mazdy 6 gg '08 diesel 143 km - nieszczęśliwie z filtrem DPF, już miałem okazję do wcześniejszej zmiany oleju tydzień temu na bagnecie pojawił się poziom oleju bliski X;( przy 15tys. w większości w ruchu miejskim.
W serwisie Auto Księzyno w Wawie powiedzieli że ok 9 l. spuścili z miski (to by wychodziło, że 9 - 4.2 = 4.8 l. ON - dziwne). No i że DPF był zamulony.
Tak się przysłuchuję dyskusji i jednego nie jestem w stanie zrozumieć - w jaki sposób paliwo (olej napędowy) ma przejść z miski olejowej z powrotem do komory spalania. Czyli defacto ubyć z miski.
Wydawałoby się raczej że jak już tam wpadnie to na amen?
Enduro - 18 gru 2008 17:21
... tydzień temu na bagnecie pojawił się poziom oleju bliski X;( przy 15tys. w większości w ruchu miejskim.
W serwisie Auto Księzyno w Wawie powiedzieli że ok 9 l. spuścili z miski (to by wychodziło, że 9 - 4.2 = 4.8 l. ON - dziwne). No i że DPF był zamulony.
w jaki sposób paliwo (olej napędowy) ma przejść z miski olejowej z powrotem do komory spalania. Czyli defacto ubyć z miski.
Wydawałoby się raczej że jak już tam wpadnie to na amen?to twoje doswiadczenie ponownie potwierdza,
ze trzeba bezwzglednie kontolowac: ile jest oleju na bagnecie!!!!!!!
i nie ufajcie instrukcji, ze konroka zamruga w pore...........
a jesli poziom jest blisko oznaczenia "X" ,
to oznacza jedno: wymiane oleju (alarm)!!!
a poziom oleju podnosi sie: bo system wtryskuje wiecej paliwa,
aby dodatkowo wypalic sadze w filtrze DPF-u
i to paliwo niestety przenika czesciowo przez pierscienie tlokowe do miski olejowej...
E
ANDY999 - 18 gru 2008 19:41
Panowie gaz do podłogi przez 15 km max speed na szafie i po problemie dpf się musi oczyścić i potem jest ok,.Rozmawiałem z Jaksą na ten temat trzeba poprostu z vervą jeździć tymi autkami z dpf,a czy dpf w maździe czy w nowym passacie,fordzie ,każdy producent aut ma z tym problem , a to co powyżej napisane to prawda gaz do dechy i po problemie a nie na 5-6 bigu 50-70 jak mocherowe berety
Myjk - 18 gru 2008 20:02
Panowie gaz do podłogi przez 15 km max speed na szafiePrzestań z łaski swojej pisać bzdury, bo się żal robi...
Jak najlepiej przepalać DPF było już wielokrotnie napisane...
rosso - 19 gru 2008 7:45
ANDY999 napisał:
Panowie gaz do podłogi przez 15 km max speed na szafie
Myjk - 19 gru 2008 8:15
przegoniłem furkę przez godzinę jednostajnej jazdyCo to znaczy, przegoniłeś? Jakie warunki jazdy były?
rosso - 19 gru 2008 8:45
Ano, tak jak pisali w instrukcji - na trójce tak 70 max do 80 km/h czyli jakieś 3 tys obrotów - poza miastem żeby w miarę stabilnie go obciążać.
Lukano - 19 gru 2008 9:19
Ano tak to jest jak się traktory kupuje do 10 kkm przebiegu rocznie w mieście. Potem wychodzą takie problemy. ON z oleju silnikowego nie zostanie spalony, on po prostu wyparuje. Ale do tego trzeba długiej trasy. A nie 5 km do pracy rano i z powrotem
heheh, ale widzę, że przechodzimy ze skrajności w skrajność. W Z5 po każdej trasie trzeba zaglądać w zęby i sprawdzić czy jeszcze mamy olej w silniku. A w nowych traktorkach wręcz przeciwnie, czy się nie przepełnia. gdy zaczną je kupować ludzie którzy robią przynajmniej 30 kkm rocznie to wszystko wróci do normy.
rosso - 19 gru 2008 13:17
ON z oleju silnikowego nie zostanie spalony, on po prostu wyparuje. Ale do tego trzeba długiej trasy
Lukano - 19 gru 2008 13:52
Olej silnikowy jest rozgrzewany, ale jak jest dobrze dobrany to nie będzie odparowywał w zauważalnych ilościach. ON dużo łatwiej odparowuje, w niższych temperaturach.
to opary oleju sa smarem w silniku,Tego trochę nie rozumiem. To Olej smaruje silnik, a nie jego opary.
To jest możliwe żeby odparowało to paliwo w nowym sprawnym/szczelnym silniku? Tak. Silnik, aż taki szczelny nie jest. Ma tak zwaną ODMĘ, czyli odpowietrzenie skrzyni korbowej. Opary są kierowane do kolektora ssącego i spalane.
W moim przypadku prawie 5 litrów.Nie znam pojemności układu mazdy 6. Ale moim zdaniem nie. Cały układ tak na oko ma 4-5 litrów. Ale na ten temat niech ktoś inny się wypowie.
Myjk - 19 gru 2008 14:15
rosso, zamiast dłużej, i w kółko dywagować, polecam poczytać!
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 17#1121317...oraz cały powyższy wątek od początku!
rosso - 19 gru 2008 14:16
Tak. Silnik, aż taki szczelny nie jest. Ma tak zwaną ODMĘ, czyli odpowietrzenie skrzyni korbowej. Opary są kierowane do kolektora ssącego i spalane.
jarku007 - 19 gru 2008 16:03
Ma to też dobre strony - nie musimy dolewać oleju do silnika tak jak ma to miejsce w innych markach .
Lukano - 19 gru 2008 16:26
w innych markach .W innych modelach chyba
mr_t - 20 gru 2008 17:41
Rodzi się pytanie ile naprawdę można bezpiecznie tolerować w misce tego ON - 10-20% i ustalić sobie ile to mniej więcej może być na bagnecie i wtedy zasuwać na zmianę oleju nie patrząc na jakieś tam instrukcje.To chyba nie ma większego sensu. Teoretycznie ktoś to przemyślał i z tych przemyśleń/ wyliczeń wziął się poziom X na bagnecie. Inna sprawa - sprawdź sobie po wymianie oleju jak szybko przybywa mieszanki, w krótkim okresie poziom osiąga 1/3 drogi do X. Wygląda na to że ten silnik musi być smarowany olejo-ONem. A jak to wpływa na żywotność, czas pokaże, forumowe mazdy mają chyba zdecydowanie za małe przebiegi żeby można coś powiedzieć (ma ktoś na DPFie ponad 200-300 tys km?).
malmund6 - 16 lut 2009 21:35
Panowie po pierwsze to stwierdzenie ze komputer sam obliczy jaki jest teoretyczny poziom oleju po przez czestotliwosc czyszczenia filtra to wielka abstrakcja, sami sie zastanowcie na chlopski rozum jak komputer mialby obliczyc ilosc przepalanego oleju, ktorego w zaleznosci od zuzycia silnika i stylu jazdy pewna ilosc zawsze jest spalana, dodatkowo mozna sie spodziewac drobnych ubytkow mgielki olejowej, ktora jest odprowadzana do kol. ssacego.Teraz wyobrazcie sobie jak komputer wylicza sumy,ubytki i stwierdza ze poziom przekroczyl x i mowi nam: czas na wymiane oleju. Dla kogos kto ma jakies tam pojecie na temat silnikow i komputerow to brzmi raczej niezbyt sensownie.
Duzo latwiej bylo by po prostu zastosowac urzadzenie pomiarowe w misce a nie wprowadzac uzytkownikow w blad.
Teraz pytanie: czy jest ktos taki kto sam osobiscie doswiadczyl zapalajacej sie kontrolki dpf z powodu przekroczenia stanu oleju i byl pewien ze to nie przepelniony filtr informuje o swoim stanie.
Nie sadze i nigdy pewnie sie nikt taki nie znajdzie.Sam osobiscie doswiadczylem na wlasnym aucie swiezo podczas kupna sprawdzilem poziom oleju i zgadnijcie co; poziom byl o jakies 3 do 4 CM PONAD poziom X.Wlasciciel nie mial pojecia jak to sie stalo nigdy nie sprawdzal oleju, nigdy nie zapalila sie kontrolka dpf podczas jazdy, zawsze oddawal auto do serwisu na czas.Tak wlasnie powinno byc wsiadasz do auta przekrecasz kluczyk i jedziesz a reszte zostaw tym ktorzy sa do tego przeszkoleni.Niestety jest bardzo malo takich aut, ktore wypelniaja te idee, diesle z dpf do nich nie naleza.(jeszcze)
Wedlug mojej opini to duzy blad ze tak bez watpienia wysoko zaawansowana technologicznie mazda nie zamontowala prostego czujnika poziomu oleju.
Jeszcze jedno cala ta sprawa z tymi filtrami napotyka wielka krytyke ze strony uzytkownikow, nie rozumiem dlaczego, wystarczy siegnac niedaleko w przeszlosc i przypomniec sobie nasze drogi zawalone starymi kopcacymi IKARUSAMI i KAMAZAMI za ktorymi trzeba bylo jechac przynajmniej 100 metrow z tylu zeby dalo sie oddychac.Spojzcie dzisiaj, ciezarowki i autobusy to najbardziej zaawansowana technologia silnikow spalinowych i na szczescie przechodzi na osobowe.
Sami wybierzcie ja wybralem M6 EURO4 i nie zaluje.
Pozdro maly.
mcbeth - 17 lut 2009 8:12
Sami wybierzcie ja wybralem M6 EURO4 i nie zaluje.Popieram. Bardzo nie lubię kopcących diesli. Jeszcze żeby dało się coś zrobić z NOx.
Enduro - 17 lut 2009 9:04
Teraz pytanie: czy jest ktos taki kto sam osobiscie doswiadczyl zapalajacej sie kontrolki dpf z powodu przekroczenia stanu oleju i byl pewien ze to nie przepelniony filtr informuje o swoim stanie.tylko MYJK!
E.
Myjk - 17 lut 2009 11:35
tylko MYJK! Już? Lepiej Ci?
Enduro - 17 lut 2009 13:14
tylko MYJK! Już? Lepiej Ci?
Myjk - 17 lut 2009 13:43
no..
tylko to mozolne użwanie odbytu
E.Ile najwięcej rozbieganych silników widziałeś naraz?
Enduro - 17 lut 2009 15:27
Ile najwięcej rozbieganych silników widziałeś naraza!
naraz?
to tylko jeden!
ale o ile wiem, nie jest to zarazliwe,
i nie będzie łatwo,
aby zobaczyć kilka na raz, takich rozbieganych...
E
Bolek - 23 lut 2009 16:46
Byłem na przeglądzie po drugim roku eksploatacji (34950 km). Oleju wyciekło tyle, ile mi wlano przy 27 000 km (przegląd przedwakacyjny). Dodatkowo przez jakieś 20-parę minut grzebali w komputerze w związku z akcją serwisową – pod tytułem "rozbieganie silnika" (mechanicy w BXL nie słyszeli jeszcze o takim przypadku – jednak oni tu jasno informują klienta o urokach diesla z DPF-em i często odradzają jego zakup po wywiadzie na temat warunków użytkowania samochodu).
Zrobili upgrade całego softu (ponoć wymienili niemal "całe oprogramowanie" – cokolwiek to znaczy) + standardowo olej, filtry itd.
Po akcji mam wrażenie, że samochód żwawiej wchodzi na obroty (możliwe, że to tylko złudzenie) – co do różnicy w spalaniu, jeszcze nie miałem okazji przetestować.
Enduro - 23 lut 2009 17:42
...pod tytułem "rozbieganie silnika" (mechanicy w BXL nie słyszeli jeszcze o takim przypadku .....to standartowy obowiązkowy tekst w serwisach,
co do usterek i podobnych akcji
->nigdy nic im nie wiadomo....i nie słyszeli!
BANDA!!!!!!!!!!!!
E.
mazgh - 24 lut 2009 14:53
.Popieram. Bardzo nie lubię kopcących diesli.
Również uważam,że trzeba dobrze zastanowić się na zakupem samochodu i jego wersji
silnikowej.jeżeli jeżdzisz minimum 40tys km rocznie to warto myśleć wtedy o dieslu,ale tylko nowym i na gwarancji,aby krótko po gwarancji nie mieć problemów z chorendalnie drogim osprzętem silnika i innymi typowymi dolegliwościami diesli i to nie tylko Mazda.
Osobiście przejechałem ponad 20tyś km Actiw plusem 143 KM,a teraz ponad 20tyś km Gh topem 140 KM i nie widze ,żadnego problemu z panika dotyczacą DPF-u,70% są to jazdy po obwodnicach miast.Aczkolwiek wiem ,że problem ten dotyczy samochodów z tak zwanej 2-giej ręki i tych które przetaczaja się tylko po mieście.
Tym którzy mają auta nie objęte gwarancją polecam wersje benzynowe na pewno są mniej problemowe a zarazem dużo mniej wymagające od właściciela,wiadomo to tylko uogólnienie bo temat jet ogromny! a tylu co za będzie i przeciw -ja patrzę tylko od strony ekonomicznej.A samochodu i modelu bez wad nie ma i raczej nie było kazdy ma i miał swoje kwiatki.
gorylla - 07 maja 2009 8:53
Witam. Temat DPF-ów trochę wygasł, ale liczę, że może ktoś jeszcze spojrzy na ten wątek i mi pomoże.
Dwa miesiące temu kupiłem Mazdę 5 w wersji TOP 2.0 diesel 143km (DPF).
Samochód jest sprowadzony z Francji, jest z maja 2007.r, był regularnie serwisowany w ASO Mazda (potwierdziłem telefonicznie, bo książki brak) ma przejechane aktualnie 130tys.
Autem zrobiłem już około 4tys. km i w zasadzie wszystko jest ok. Ze dwa razy zapaliła mi się kontrolka DPF i wypaliłem fitr bez problemów (zauważyłem, że do wypalenia potrzebuję przejechać około 12-13km). Jednakże ostatnio Mazda złapała dziwne objawy.
Po raz pierwszy około miesiąca temu podczas normalnej jazdy nagle zapaliła się kontrolka DPF i zaczęła migać (filtr według mnie był wypalony, bo od wypalenia przejechałem niewiele kilometrów). Dodatkowo zapaliła się kontrolka silnika i kontrolka uślizgu (działania TCS, tj. ten samochodzik w pośłizgu). Samochód momentalnie stracił moc, ale można było jechać. Po wyłączeniu zapłonu kontrolka DPF zniknęła, ale pozostałe dwie nadal się paliły, ale samochód ciągnął już dobrze. Pojechałem do znajomego i po podpięciu komputera odczytał błąd kontroli tlenu. Skasował inspekcję i przejechałem bez problemów około 1.5tys km. Niestety wczoraj w trasie znów zrobiło się to samo. Znów ten sam błąd. Po skazowaniu inspekcji po niedługim czasie znów zaczęła migać kontrolka DPF i paliły się dwie pozostałe.
Według intrukcji kontrolka DPF miga gdy giltr jest zawalony na maksa. Ale winna migać stale, a mi po ponownym uruchomieniu gaśnie! W serwisie dowiedziałem się, że takie objway mogą oznaczać uszkodzenie sondy lambda lub jej zabrudzeniu. Co wy na to? Czy ktoś miał podobny problem? Chciałbym się czegoś więcej dowiedzieć zanim pojadę do serwisu, żeby mnie nie skasowali za być może jakąś głupotę. Czy mogę zrobić coś samemu, np. odczyścić sondę? Czy taki objaw może być spowodowany jednak czymś innym?
Dodam, że tankuję tylko i wyłączenie vervę. Obecnie Mazdą jeżdżę z tymi kontrolkami, bo nie widzę żadnej różnicy w pracy samochodu.
malmund6 - 07 maja 2009 17:32
panie kolego jesli zeczywiscie padla ci sonda to dalsza jazda spowoduje nieodwracalne uszkodzenie katalizatora i filtra DPF, a jak pewnie juz wiesz to majatek.Wiec odstaw auto do mechanika ktory ci to sprawdzi.Jest to dosc proste sprawdzasz rezystancje i napiecie na sondzie.Najlepiej podpiac pod kompa i sprawdzic" live data".Jak sie nie myle to sa dwie sondy w ukladzie.Nie polecam czyszczenia tylko wymiana.Powinno sie sprawdzic rowniez czujnik cisnienia w ukladzie DPF czy sie nie zawiesza.
Powodzenia
malmund6 - 07 maja 2009 17:34
(potwierdziłem telefonicznie, bo książki brak) ma przejechane aktualnie 130tysA zapytales czy zmienili pasek rozrzadu?
gorylla - 08 maja 2009 7:16
Dzięki malmund6 za info. Ale kontynuując wątek.
Skasowałem ponownie tę inspekcję i postanowiłem wypalić filtr DPF (chociaż kontrolka się jeszcze nie paliła), bo podskórnie czułem, że te problemy pochodzą od filtra. Ruszyłem za miasto i po kilku kilometrach jazdy ze stałą prędkością w granicach 2500rpm kontrolka DPF zaświeciła się jakbym miał zacząć wypalać filtr! Więc jechałem dalej. Kontrolka wypalenia filtra zgasła- UWAGA!- po 30 kilometrach! Do tej pory wypalałem po góra 12-13km. Co to może oznaczać? Czy rzeczywiście filtr był już tak zapchany, że pojawiało się miganie kontrolki DPF i zapalały się przy okazji inne? Ale w takiej sytuacji dlaczego najpierw nie zapaliła się kontrolka filtra na stałe (jak do normalnego wypalenia), jak to miało miejsce wcześniej? Od tego wypalenia przejechałem już 200km i wygląda na to, że nie ma obecnie żadnego problemu. Pasek rozrządu był wymieniany przy 107tys.km. Teraz to sam nie wiem co mam robić. Jeździć, nie jeździć, olać to i czekać, aż się znów coś zaświeci? Malmund6- czy wobec powyższego opisu diagnoza z sondą czy czujnikiem ciśnienia DPF dalej ma zastosowanie? I z ciekawości- ile kosztuje lambda czy ten czujnik do tego diesla, bo nie mogę znaleźć na necie?
Acha, sprawdzam nieustannie poziom oleju i wszystko jest OK. Zero zmian w jego ilości (niedużo powyżej F- czyli jeszcze duuuużo do X).
malmund6 - 08 maja 2009 19:55
jesli chodzi o wypalanie filtra to kontrolka zaswieca sie tylko wtedy kiedy filtr jest juz przepelniony a wypalanie filtra zaczyna sie duzo wczesniej kiedy filtr ma jakies 60% czy 70% napelnienia. Latwo jest to zauwazyc przez obserwowanie chwilowego spalania,ktore wzrasta momentalnie o jakies 3 4 litry na 100km w momencie rozpoczecia procesu wypalania.Im bardziej zapchany filtr tym dluzszy proces wypalania. Istnieje taka teoria ze jesli auto bylo eksploatowane na innym oleju niz dexelia low ash lub na paliwie z niewiadomego pochodzenia np opalowy to powstaje ryzyko zapchania sie filtra pyłem( nieodwracalnie).W twoim przypadku olej trzeba wykluczyc z tego podejrzenia.
Wydaje mi sie ze powinienes w momencie kiedy ci sie zaswieca ponownie kontrolki pojechac do serwisu gdzie beda w stanie odczytac i przeanalizowac wszystkie dane z czujnikow a w szczegolnosci sond lambda ktore jak wspomniales wczesniaj dawaly znaki. Z tego co pamietam to w ukladzie wydechowym znajdziesz rowniez czujniki temperatury, ktore chronia turbine i filtr przed przegrzaniem. Wiem jedno jak DPF i wszystko w okolo zaczyna migac to komputer przelacza sie w tryb pracy awaryjnej zmniejszajac dawki wtrysku i obroty.Chroni silnik i podzespoly przed powaznym uszkodzeniem.
Cenowo nie mam pojecia ile kosztuja te elementy ale spodziewam sie ze czujnik cisniena to tylko do dostania w Mazdzie.
Sprawdzaj stan oleju po kazdym przepalaniu filtra DPF.
gorylla - 08 maja 2009 21:15
THX malmund6. Rozumiem, że ciężko zdiagnozować "na oko" skąd takie objawy. Ale jedno przynajmniej mi wyjaśniłeś. Do tej pory myślałem, że filtr wypala się dopiero w okolicy jego prawie całkowitego zapełnienia. Teraz wiem, że dzieje się to dużo wcześniej. Chociaż bardzo nie lubię się gapić we wskazania chwilowe (strasznie mnie to rozprasza podczas jazdy i według mnie jest niebezpieczne) to postaram się trochę poobserwować. Może uda mi się przywyknąć do problemu z DPF. Jak nadal będą się pojawiać opisane przeze mnie obawy to potnę do ASO. Wtedy będzie wszystko jasne, I hope.
Z tym trybem awaryjnym masz rację- tak to właśnie wygląda- niby jedzie, ale strasznie muli i ledwo się rozpędza. Tak więc chyba rzeczywiście komputer ogranicza moc silnika. Ale mam w tym miejscu jeszcze jedno pytanie, może coś wiesz na ten temat. W wątku o wypalaniu filtra DPF nie bardzo się dowiedziałem. Otóż jak taka sytuacja się zdarzy (tryb awaryjny) i wyłączę zapłon to wtedy silnik niejako powróci do normalnej dyspozycji, chociaż kontrolki silnika i uślizgu będą się palić (ale nie DPF). Czy wówczas można wypalać filtr (czy np. tryb awaryjny nie wyklucza takiej możliwości poza np usługą serwisowego wypalania?) i czy po takim wypaleniu zgasną te nieszczęsne kontrolki ? Czy może pomóc wtedy już tylko wykasowanie inspekcji.
artipias - 18 lip 2010 14:34
Witam Klubowiczów. Mam takie nietypowe pytanie związane z tym nieszczęsnym filtrem DPF. Mianowicie, czy nie można by było jakoś przerobić układu zwrotu niespalonego ON w procesie wypalania filtra np do jakiegoś innego pojemnika (np z metalu) a nie do miski ? A może jest jakiś sposób na "elektroniczne" zablokowanie tego procesu ? Pozdrawiam artipias
krzych - 18 lip 2010 16:49
jesli chodzi o wypalanie filtra to kontrolka zaswieca sie tylko wtedy kiedy filtr jest juz przepelniony a wypalanie filtra zaczyna sie duzo wczesniej kiedy filtr ma jakies 60% czy 70% napelnienia.Z tego co wiem to nie jest tak. Wypala sie po okreslonym przebiegu i tyle. Zupelnie bez znaczenia ile sie zapchal. Dlatego prawdopodobnie Mazda skrocila okres wypalen, bo sie dluzszy nie sprawdzal (za duzo osob z kontrolkami przyjezdzalo).
Polecam sobie sprawdzic tuz przed (lub tuz po wlaczeniu sie cyklu) za pomoca IDS poziom "zatkania". Bedziecie mocno zdziwieni
W ogole to po co jest drugi watek o DPF? Bez sensu troche
PS. A, juz wiem po co, kolega powyzej odkopal . Proponuje ten watek przymknac, w "problemach DPF" jest wszystko opisane.
Enduro - 18 lip 2010 20:42
czy nie można by było jakoś przerobić układu zwrotu niespalonego ON w procesie wypalania filtra np do jakiegoś innego pojemnika (np z metalu) a nie do miski ? nie da rady!
dopalanie nastepuje poprzez wtrysk do komory cylindra jak otwarte sa zawory wydechu i wtedy ON dolatuje do DPf-a no i niestety przenika tez przez piersicienie do miski...
obejscie jest tego prawie niemozliwe.
pozdr.
E
artipias - 23 lip 2010 18:36
Dziękuje koledzy ze odpowiedź. Czytałem o tym przeprogramowaniu komputera żeby szybciej wypalał, ale nie pamiętam czy ktoś się wypowiedział na temat żywotności filtra po wymianie softy. Czy nie wpływa to niekorzystne na niego. Czy mając mazdę z 2008 roku (przebieg 81 tyś km) warto bawić się w wymianę oprogramowania?
Enduro - 24 lip 2010 8:53
.... Czy mając mazdę z 2008 roku (przebieg 81 tyś km) warto bawić się w wymianę oprogramowania?tak
pozdr
E.
artipias - 24 lip 2010 17:56
Kolego Enduro możesz mi przedstawić jakie są plusy lub ewentualne minusy zmiany w/w softu . Mazdę mam dopiero od miesiąca i jestem początkującym uzytkownikiem tego modelu. Nie ukrywam że długo szukałem auta które by odpowiadało moim oczekiwaniom i oczywiście nie było przy nim "grzebane" . Co do jazdy jestem bardzo zadowolony nic nie stuka i tym podobne. Dzieki za odpowiedź.
Enduro - 25 lip 2010 14:56
... jakie są plusy lub ewentualne minusy zmiany w/w softu ....mniej lub korzystniej dopala DPF-a
ale ponadto ma opcje przytkania przepustnicy powietrza jak silnik zostanie rozbujany
z powodu samozpalonu itp......
aktualizacja nastepuje automatycznie po podpieciu auta do VCM-a w ASO
pozdr
E.