ďťż
Zawieszenie tył





spike325 - 19 wrz 2008 21:32
Problemy z tylnym zawieszeniem, tył auta delikatnie zarzuca na boki na dołkach koleinach itp. czy ktoś wie co to może być?




SHY - 21 wrz 2008 12:43
Obstawiam martwe amortyzatory. Mialem podobny objaw. Przy szybszej jezdzie po dolach wydawalo mi sie ze samochod jedzie bokiem.
Nie patrz na wyniki z sciezki diagnostycznej bo to nic nie warte. Dobry mechanik prawde Ci powie.

Pzdr



maxim_wawa - 21 wrz 2008 13:08
dokładnei padłe amortyzartory albo jakis spory luz w tylnym zawieszeniu ale to by bylo slychac

na sciezce np bilstein B8 + progersywne wychodzi jako zuplenie padłę amory wiec to wyzancznik tylko do serii (taka ciekawostka)

u siebie w toyocie MR2 mialem taki objaw ale u mnie byla to wybita tuleja przedniego stabilizatora lewego tylnego wahacza (ale bylo to slychac delikatnie).. amory były bez zarzutu



robert d - 21 wrz 2008 17:38
miałem podobny problem i okazała sie ze była zbieznosc przestawiona na tych srubach z mimosrodem pozdrawiam




Hazu - 21 wrz 2008 18:32
U mnie też wylany amortyzator był przyczyną tego typu problemu z tylnym zawieszeniem.



spike325 - 22 wrz 2008 23:17
no tak zgadza się to padł jeden amortyzator a co dobrego i w przystępnej cenie można kupić?



Hazu - 23 wrz 2008 15:33
http://moto.allegro.pl/item432003732_am ... tanio.html



spike325 - 23 wrz 2008 16:11

http://moto.allegro.pl/item432003732_amortyzatory_mazda_626_gd_1987_1992_tyl_tanio.html

no rzeczywiście cena bardzo przystepna pytanie się nasuwa zatem jak z jakością takich tanich amorów? te które muszę wymienić to sachs touring 110986 tzn takie mam a w intercars kosztują one znacznie więcej

http://sklep.intercars.com.pl/?start=tree



Hazu - 23 wrz 2008 16:21
Ja takie (GH gazowe) sobie kupiłem (wyglądaja solidnie)narazie nie mam zastrzeżeń ale dużo na nich nie przejechałem.



spike325 - 23 wrz 2008 16:37
też napewno taką opcję pod uwagę wezmę, dzieki



spike325 - 21 paź 2008 11:12
Moje auto jest już po wymianie amortyzatorów, lecz nadal przy jeździe po koleinach i różnych nierównościach tył auta dziwnie się zachowuje, może nie fachowe określenie ale samochód pływa, wrazenie jak by ty auta rzucało na boki, ktoś może miał podobne doświadczenia i może potrafi mi pomóc gdzie szukać usterki?



Hugo - 21 paź 2008 12:25
Mam to samo w 626 GE. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Absolutnie żadnych luzów w zawieszeniu, nowe łączniki i gumy drążka stabilizatora, nowe amortyzatory olejowe i sprężyny -35 mm (na seryjnych było tak samo). Mam nieco "podjechane" opony, ale raczej nie widzę związku...



spike325 - 21 paź 2008 13:07

Mam to samo w 626 GE. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Absolutnie żadnych luzów w zawieszeniu, nowe łączniki i gumy drążka stabilizatora, nowe amortyzatory olejowe i sprężyny -35 mm (na seryjnych było tak samo). Mam nieco "podjechane" opony, ale raczej nie widzę związku...

Ja też najnowszych opon nie mam z tyłu, a z przodu przyzwoite, ale tez za bardzo związku nie widzę, może tomieć jakiś tam wpływ na wlaściwości jezdne ale żeby aż tak?



spike325 - 21 paź 2008 13:09
Dodam jeszcze że pzry drogach o dobrej jakości samochód prowadzi się idealnie, nie słychać żadnego stukania, pukania, naprawdę nie wiem co to.



Hugo - 21 paź 2008 14:15

Dodam jeszcze że pzry drogach o dobrej jakości samochód prowadzi się idealnie, nie słychać żadnego stukania, pukania, naprawdę nie wiem co to. Dokładnie tak. Dodam jeszcze, że gdyby to były opony to podczas seszczu powinno być gorzej, a nie ma różnicy.



SHY - 21 paź 2008 18:35
Nie chce sie wymadrzac, ale... przez analogie do ukladow elektrycznych rezonansowych - stratnych (do tego mozna porownac w aucie sprezyne + amortyzator + skaczacy samochod) istnieje dla kazdej pary ukladu rezonansowego (w aucie uklad sprezyna - skaczacy samochod) tylko jedna wartosc ukladu tlumiacego (tutaj amortyzator), ktory daje najlepsze efekty (tlumienie drgan w najkrotszym czasie). W zwiazku z tym jezeli ma sie amortyzatory nowe a sprezyny nie maja juz poprawnej charakterystyki sprezystosci - bedzie dupa. Jezeli masz dobre sprezyny a kupisz amortyzatory skas tam gdzie jeden model pasuje do kazdego samochodu - bedzie dupa. Jezeli masz wszystko nowe, ale od przypadkowych producentow - tez jest szansa na [tiiit] .
Z mojego doswiadczenia... tez mialem problem z zarzucaniem samochodu. Wczesniej wymienilem sprezyny, bo mi tyl siedzial za nisko. Potem amortyzatory KYB i wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Jezeli chodzi o sprezyny kupowalem u Smirnoffa Lesjoforsy, ktore to sa dedykowane dla tego tylko samochodu. Smirnoff zaznaczal, ze czesc z producentow sprezyn daje jeden wyrob na kilka modeli i dla mnie jest to od razu podpadziocha. Nie mozna oczywiscie powiedziec, ze te inne beda do niczego. Napewno nie bedzie to to co mialo byc. Tylko tyle - bedzie poprostu cos....

Pzdr



Hazu - 21 paź 2008 18:46
U mnie te najtańsze amortyzatory gazowe do GE spiują się rewelacyjnie.

Na badaniu przy przeglądzie wyszło na nich po 80% sprawności.



SHY - 21 paź 2008 18:52
Wiem, ze maszyna maszynie nie rowna, ale ja na przegladzie mialem 88%.

Pzdr



Hugo - 21 paź 2008 20:47

U mnie te najtańsze amortyzatory gazowe do GE spiują się rewelacyjnie. Ciekawe, bo mam też te najtańsze, czyli GPD. Sprężyny używane, ale wizualnie jak nowe (lakier), a wiadomo, że ze sprężyn (tymbardziej sportowych) farba szybko odpada. Chcę pojechać jeszcze na zbieżność, bo nie wiedzieć czemu żdziera mi prawą tylną oponkę od zewnątrz. A może brak zbieżności może powodować te "hopki"?



Hazu - 21 paź 2008 20:56

A może brak zbieżności może powodować te "hopki"?

zdecydowanie

Tym bardziej że jest tak źle że to po oponie widać.

sprawdz sobie geometrię całego zawiieszenia na sprzecie komputerowym będziesz miął jasność co jest nie tak.
Tylko jest mały problem.

Tylne śruby do regulacji zbieności nie mają czasem ochoty się odkręcić.
Więc polecałbym najpierw zaopatrzyć się w owe śruby i dopiero spróbować je poluzować jak się dadzą odręcić i będą sie kręcić wewnątrz tuleji to dopiero można jechać na regulację geometri.



Hugo - 22 paź 2008 21:44

Tylne śruby do regulacji zbieności nie mają czasem ochoty się odkręcić Właśnie coś już kiedyś o tym czytałem.

Więc polecałbym najpierw zaopatrzyć się w owe śruby Wiesz gdzie je kupić i ile mogą kosztować?
Gdyby ktoś znał wymiary, albo mógł mi je pomierzyć (wymiary tych śrub) to byłbym bardzo wdzięczny. Kilka dni temu rozkręcałem tylne zawieszenie w Daihatsu Applause (teń ma wahacze wzłużne i poprzeczne) i miał regulację zbieżności z tyłu. Może śruby od Daihatsu podejdą do GE.
Przy okazji jedna z dwóch śrub w Applausie (auto z 1990 r.) odkręciła się i wyjąłem ją bez większego problemu, zaś do wyjęcia drugiej musiałem odciąć kawał ramy. Tak była potwornie zapieczona, że nawet 2 kg młotek nie robił na niej wrażenia. Auto zdemolowałem mocno, ale na szczęście idzie na części



Hazu - 22 paź 2008 21:49

Wiesz gdzie je kupić i ile mogą kosztować?
ja kupiłem używki.

To sa specjalne śruby.

zawsze można udeżyc do ASO



spike325 - 23 paź 2008 18:55
Mam takie, pytanie czy sprężyny na tył od 626 GE będą pasowały do GD?



Hazu - 23 paź 2008 19:00
nie



Hazu - 23 paź 2008 19:00
nie