Zmiana rozmiaru opon czy obniżenie zawieszenia - co radzicie?
Gość - 18 maja 2007 9:33
Witam
Jestem właścicielem mazdy 323F 96`. Auto sprzedano mi z oponami 175/70/13 wygladała okropnie(mimo iż z tego co mi wiadomo są to wymiary zalecane...) zakupione zostaly alufelgi
i opony 195/50/15 czyli wzorcowe do tego samochodu (wnioskuje to z licznych postow na forum i opini ludzi ktorzy posiadaja mazde 323f i na takich oponach jeżdzą).
Niestety między bierznikiem a nadkolem jest ! 11-12cm róznicy - wyglada to okropnie.
Z tego co mi wiadomo mam 3 sposoby aby to poprawić:
1) wymiana sprężyn może też pewnie amortyzatorów
2) wymiana opon na 195/65{70}/R15 (przekłamanie predkosci...)
3) obcięcie sprężyn
Nie wiem dlaczego i skad wzieła się taka rożnica między nadkolem a bierznikiem, wnioskowac moge ze moze poprzedni właściciel lub jeszcze jego poprzednik podnosili auto i stąd ten problem
fotka:
http://www.beanus.org/fele/1.jpghttp://www.beanus.org/fele/2.jpghttp://www.beanus.org/fele/3.jpghttp://www.beanus.org/fele/4.jpgProsze o pomoc bo sam nie wiem co teraz mam zrobic ;-(
dziękuje za każdą pomoc.
tekknoraver - 18 maja 2007 10:08
Nic nienormalnego Każda chyba BA na to cierpi,pooglądaj fotki w dziale "Nasze Mazdy" i sam się przekonasz żeby na takich felach dobrze wyglądała trzeba ją lekko obniżyć więc nie masz się czym martwić
Gość - 18 maja 2007 10:18
Nie mam się czym martwić?;-)
Ok - czytałem coś o sprężynach Jamexa - ze to totalny shit. Znowu inni pisza ze jest OK - więc tutaj jestem nieco pogubiony. Co wiecej pisano również o tym iż założenie spreżyny jamexa powoduje czeste uszkodzenie amortyzatorów - ogolniej założenie którtszej sprężyny. Co za tym idzie - wymiana amoryzatorów - kosz ? będe strzelał w sumie jakies 1400zł - wiec jezeli chcialbym go obnizyc to mam sie czym martwić - ceną ;-)
Chyba ze polecacie inne rozwiązanie.
Dzwonił do mnie koles u którego kupowałem opony - zapropnował mi 195/60/R15 - co do 65-70 powiedział ze przy obciążeniu na pewno będzie tarło.
Nie chciałbym zmieniać na razie amortyzatorów z powodu braku funduszy,same felgi i opony kosztowały mnie ponad 2k zł. a tu kolejny wydatek....
Czy zmiana opony na 195/60{65}/R15 zmieni wygląd tego auta?
PS. Co do obcinania spręzyn : stanowczo NIe?
Dzięki
Mateusz - 18 maja 2007 10:23
Co do obcinania spręzyn : stanowczo NIe?Stanowczo. Przynajmniej moim zdaniem. Chyba nie przedkładasz wyglądu auta nad bezpieczeństwo.
Jednocześnie bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem działu. Dowiesz się z niego jak poprawnie nazywać i kiedy zakładać nowe tematy na forum.
Następnie popraw proszę temat na zgodny z regulaminem (użyj opcji 'zmień' - prawy górny róg Twojego postu) zwiększy to Twoje szanse na uzyskanie odpowiedzi, a ja nie będę musiał wywalać tego wątku do kosza. Oznaczenia generacji i symbole silników - potrzebne do nazwania tematu - znajdziesz na stronie klubowej.
Skorzystaj też z opcji 'szukaj', wiele problemów było już omawianych na forum, a co ważniejsze, dużo z nich zostało rozwiązanych.
RegulaminOpcja: SzukajJak używać opcji: SzukajOznaczenia modeli i silnikówPozdrawiam, Mateusz.
Simo - 18 maja 2007 10:46
Nie zakładaj opon o większym profilu bo auto będzie jeszcze wyżej stało (odległość od podwozia do ziemi). Jedyne optymalne rozwiązanie to krótsze sprężyny-jamexy są ok jeśli są dedykowane do modelu. W katalogu firmy powinna być notka, czy nadają się do seryjnych amorków czy nie (zazwyczaj lekko skrócone nadają się do seryjnych). Opon nie zmieniaj na większy profil bo poza tym że będzie przekłamamanie na prędkości, zrobi się mułowata zwłaszcza na starcie i podczas przyspieszania, no i większe zużycie paliwa...
Gość - 18 maja 2007 11:04
OK - rozumiem. W zasadzie masz racje auto pojdzie do góry a róznica sie nieznacznie zmieni.
Zakładam ze mam amortyzatory seryjne skoro wyglada to tak jak wygląda(auto). Jakie sprężyny mozecie polecić i ewentualnie numery seryjne i informacje jakie powinny być na przodzie auta i jakie na tyle, nie wszyscy zakładaja 40/40 - moze lepsze byłbyby 35/40 ?
Prosze o jakies opinie. Prosze polecic coś moze innego niz jamex`y - ale tez nie za bardzo drogie ;-)
dzieki!
Pioteq25 - 18 maja 2007 13:15
Zmiana opon jest bezsensu, a wymiana sprężyn ma też swoje minusy np. pod względem komfortu jazdy. U siebie mam 15-tki 195/55 i myślę, że z bardziej masywnymi felgami nie rzuca się to tak w oczy.
http://www.diyaudio.republika.pl/mazda.jpg
.FABER. - 03 cze 2008 13:38
Witam. Ja mam tak samo jak kolega Pioteq25 195/55/15 i u mnie (tak mi się zdaje) prawdopodobnie zawieszenie było podwyższane, bo autko stoi dość wysoko a przerwy w nadkole-opona aż mnie razi. Zastanawiam się nad obniżeniem zawieszenia. Na allegro były sprężyny Jamexa, koszt to niecałe 400zł za komplet przód-tył. Ile może wynieść koszt zamontowania? I czy wogóle decydować się na te Jamexy bo co już było pisane wcześniej opinie są różne, czy może coś innego?
yoshiwwy - 03 cze 2008 15:53
Nie zdecydowałbym się na Jamexy. Mam ten sam problem jak wszyscy ale sprężyny założę chyba lepszej marki. Na stronie tuning.intercars są sprężyny ventura springs, lejsjofors i kilka innych droższych od Jamexów o 150-200 zł. Pooszczędzam i wybiorę któreś z nich.
MR.PETER - 03 cze 2008 16:33
Witajcie! Nie wiem czy uda mi sie cos doradzic ale sam posiadam te Jamexy -40mm od jakiegos czasu. Auto zdecydowanie lepiej wyglada niz w oryginale,choc przód moglby byc nizej. Jakosc sprezyn trudno mi ocenic poniewaz nie wymienialem amorkow wiec jak natrafi sie dziura to huknie konkretnie.Wiec trzeba uwazac ale to moze bolączka wszystkich takich zestawów krótsze sprezyny+fabryczne amortyzatory.Koszt wymiany wyniosl 160zl za komplet. Co do rozmiarow opon to sam uzywam 195/50/15 i faktycznie jest jeszcze duzo miejsca.Zastanawiam sie z czasem na zakup 195/55 wiem ze auto stanie troszke wyzej ale i ta luka sie zmniejszy. Co do przeklamania,rozmiar 195/50 powoduje u mnie zawyzanie licznikia o ok. 8km ..wiec wyzszy profil akurat to przeklamanie by zmniejszyl. Jedyny problem jak dla mnie to cena opon .Jezdze na na oponkach BFGoodrich profiler, które uwazam za swietne. O ile 195/50 kosztuje ok 170zł to profil 55 to juz koszt ok 270 za sztuke :/ Generalnie jesli kogos stac na lepsze sprezyny to napewno bedą to dobrze wydane pieniadze. Jesli ktos moze doradzić? Jakie polecacie amorki do obnizenia -40mm??
nicek777 - 06 cze 2008 11:24
Co do przeklamania,rozmiar 195/50 powoduje u mnie zawyzanie licznikia o ok. 8km ..wiec wyzszy profil akurat to przeklamanie by zmniejszyl..
Chyba przy 240km/h. U mnie przy oponie 195x15x55 przeklamanie jest ok 4% czyli 104kmh naprawde przy 100km/h na liczniku.
MR.PETER - 06 cze 2008 12:32
Co do przeklamania,rozmiar 195/50 powoduje u mnie zawyzanie licznikia o ok. 8km ..wiec wyzszy profil akurat to przeklamanie by zmniejszyl..
Chyba przy 240km/h. U mnie przy oponie 195x15x55 przeklamanie jest ok 4% czyli 104kmh naprawde przy 100km/h na liczniku.
Voltaire - 06 cze 2008 12:45
U mnie przy oponie 195x15x55 przeklamanie jest ok 4% czyli 104kmhno i to by się zgadzało. dobrze mu pokazuje. profil niższy o 10 mm da te kolejne 3-4%.
Ja jeżdże na 195/55 R15 na fabrycznych sprężynach Eibacha -30mm, amortyzatory zdaje się seria. Wygląda fajnie. Wolę jak mi "przekłamuje" w tą stronę, bo wtedy na liczniku mam dokładniejszą prędkość, a nie jakąś zawyżoną. Szkoda że ten rozmiar jest droższy, ale po zmianie z 185/55 R15 (5,5 milimetra niższy profil) odrobinę miękciej się jedzie
Może jakby amortyzatory wymienić na nowe, gazowe (?), to by lepiej znosiła dziury. bo rzeczywiście po kraterach, powiedzmy raz w miesiącu, dobija.
karog - 29 cze 2009 9:12
Witam
Mam małe pytanko, obecnie jezdzie na oponkach 205/50/16 i chciałbym zmienić opony na 195/50/16. Czy poczuje zmiane komfortu, czy przyspieszenie sie poprawi?
Pozdrawiam
MR.PETER - 29 cze 2009 10:15
Opona 195/50 w stosunku do 205/50 będzie troszkę niższa więc teoretycznie komfort jazdy może spaść. Zmniejszenie szerokosci powinno wplynąć na lepsze przyspieszenie ale trudno mi powiedziec czy tak naprawde je odczujesz. Tutaj masz kalkulator rozmiarow :
http://www.miata.net/garage/tirecalc.html
luki88 - 03 lip 2009 6:50
najlepiej obniżyć bo przy większym profilu opon mazda będzie bila prześwitem takie auta jak pajero czy patrola
też mam jamexy i tył wygląda dobrze, jednak przód mógłby jeszcze troszkę osiąść
niestety japońscy inżynierowie zrobili troche za wysokie nadkola do tych naszych mazdco się przekłąda na (za) dużą odległość pomiędzy oponą a rantem błotnika
KUCZYS - 05 lip 2009 10:19
u mnie (tak mi się zdaje) prawdopodobnie zawieszenie było podwyższane, bo autko stoi dość wysoko a przerwy w nadkole-opona aż mnie razi.Nie wydaje mi sie,zeby ktokolwiek chciał podwyżac zawias, który już i tak stoi wysoko.
Zobacz sobie na moją BA na pierwszych fotkach po kupnie.Opona 195/50/15 i wygląd terenowego auta.Pózniej juz to zmieniłem.Pozdrawiam
grabu122 - 05 lip 2009 14:28
najlepiej obniżyć bo przy większym profilu opon mazda będzie bila prześwitem takie auta jak pajero czy patrola
To chyba gruba przesada, co prawda mam C a nie F - standardowe zawieszenie, fabryczny rozmiar opon i felg 14cali, seryjny zderzak przedni z halogenami i mi nieraz tego prześwitu brakuję
O podjezdzie pod jakiś wyższy krawężnik można zapomnieć, a i jazda "terenowa" gdzieś nad jezioro, do lasu po dziurawych gruntowych drogach to udręka, a np. kolega oplem astrą I przejeżdża tam bez problemu i strachu, więc porównywanie prześwitu BA do partola......
Co do tej odległości pomiędzy nadkolem a oponą to rzeczywiście jest duża, ale mnie to nie razi
Prowadzenie na tych "balonach" na zakrętach wg. mnie dobre, a naprawę nie jeżdżę wolno , choć przyznaję, że nie raz opony się nieprzyjemnie "podwijają" i popiskują....
A co do przekłamań licznika... niech będą jak największe niech ludzie się cieszą, że BA z 1,5 16V jechali praaaawieeee 200km/h choć rzeczywiście było to jakieś 178km/h...... w końcu liczy się dobre samopoczucie
luki88 - 05 lip 2009 18:18
grabu122
jak mialem oponby 205/55/15 to praktycznie wszędzie wjeżdżałem bez żadnych problemów - może poprzedni właściciel coś grzebal przy zawiasie że wszędzie nią zawadzasz
swoja droga w 323f ba najnizszym miejscem w aucie jest układ wydechowy na wysokości tylnych drzwi
atis - 05 lip 2009 19:08
haa a ja mam 225/35/19 obnizona o 45mm a jest ciut wyzsza od seryjnej tyle ze to mx3
marcin255 - 05 lip 2009 23:52
ja mam 16" 195/50 i ani to za wysoko ani za nisko a nadkole jest wypełnione , sprężyny seria
fersio - 25 lip 2009 21:07
ja mam w mx-3 1.6 215/40/17 opony przzód Goodyear F1 tył falken , troszkę spadło przyspieszenie, rzecz normalna, ale nie jest tak źle, pali ok 1 l więcej 9-10l gazu (sekwencja) ale dośc ostro jeźdźę, ale za to jak się prezentuje wizualnie, polecam 15 albo góra 16, ja już takie miałem to napewno nie zminię, bo fele sporo warte
mario1616 - 02 sie 2009 19:27
Witam, jezdze na 195/50/15 zawieszenie wydaje sie byc obnizone, problem polega na tym, ze na "normalnej" drodze, na zakretach, dziurach spisuje sie swietnie, autko jak przyklejone, natomiast jesli sa koleiny to autkiem dosc zarzuca ( musze trzymac kierownice dosc mocno) boje sie, ze jak bedzie mokro to bedzie masakra ;/ zmienic oponki? Czy to moze nie ich wina?
mario1616 - 04 sie 2009 12:26
Ktos ma podobnie? hm?
Colleague - 04 sie 2009 13:01
Ja mam podobne problemy i mi się wydaje że do wymiany mam końcówki drążka reakcyjnego.....
świeżak - 04 sie 2009 20:36
A może po prostu zbyt wielka prędkość, co panowie?
patrizio1985 - 10 sie 2009 8:46
natomiast jesli sa koleiny to autkiem dosc zarzuca ( musze trzymac kierownice dosc mocno) boje sie, ze jak bedzie mokro to bedzie masakra ;/ zmienic oponki? Czy to moze nie ich wina?Miałem kiedys BMW 318, na oponkach 205/55/r15 i miałem podobny problem. Oponiarz powiedział mi że po prostu autko "nie mieści " się na koleinach i skacze z jednej w drugą, dlatego ten problem. Poradził mi zmianę opon na mniejszą szerokość, więc i zakupiłem 185/55/r15 i o dziwo problem ustał. Ale wygląd autka też ucierpiał Obecnie mam MX-3 i oponki 205/50/r15, i znowu podobny problem z koleinami, ale tym razem wolę się troszkę pomęczyć niż mieć 185-tki.
Mam nadzieję że pomogłem.
mario1616 - 10 sie 2009 12:32
Dzieki wielkie, pomogles mi.
Pozdrawiam
piwo - 10 sie 2009 12:36
to normalne zjawisko przy szerokich oponach.zmien na wezsze to sie uspokoi jazda w koleinach a na zakretach niewiele stracisz.